Dlaczego nie rozmawiam już z białymi o kolorze skóry
- Kategoria:
- nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
- Tytuł oryginału:
- Why I’m No Longer Talking to White People About Race
- Wydawnictwo:
- Karakter
- Data wydania:
- 2018-04-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-06-01
- Data 1. wydania:
- 2007-06-01
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365271747
- Tłumacz:
- Anna Sak
- Tagi:
- rasizm kolor skóry publicystyka literatura brytyjska rasizm strukturalny
W 2014 roku Reni Eddo-Lodge, brytyjska dziennikarka i blogerka, opublikowała na Facebooku post zatytułowany „Dlaczego nie rozmawiam już z białymi o kolorze skóry”. Napisała w nim, że ma już dość wyjaśniania białym ludziom, jak czują się osoby o innym kolorze skóry, ma dość ich reakcji – od znudzenia i niezrozumienia po agresję. Ci, którzy sądzą, że biały kolor skóry jest „naturalny”, nie są w stanie pojąć, na czym polega rasizm, zwłaszcza ten ukryty, strukturalny. Po opublikowaniu postu Reni Eddo-Lodge została zasypana odpowiedziami zarówno białych, jak i ciemnoskórych. Jedni jej dziękowali, że otworzyła im oczy, inni, że wypowiedziała to, co sami czują. Książka Reni Eddo-Lodge jest próbą opisania tego doświadczenia w szerszym kontekście – kolonialnej historii Wielkiej Brytanii, ale też różnych współczesnych form dyskryminacji rasowej. Co powinien wiedzieć biały, żeby zrozumieć, jak to jest być kolorowym w dzisiejszym świecie? Autorka pisze o własnych doświadczeniach, przytacza prace badaczy, nie pomija żadnego z ważnych aspektów rasizmu; pokazuje jego korzenie, pisze o uprzywilejowaniu białych, rasizmie strukturalnym i o czarnym feminizmie.
Posłowie do książki napisała Monika Bobako.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 291
- 1 048
- 155
- 64
- 55
- 35
- 33
- 33
- 30
- 23
Opinia
Pozycja, którą powinien przeczytać każdy lubiący przynajmniej od czasu do czasu (jeśli już nawet nie częściej) poważniejsze, trudniejsze lektury poruszające problemy społeczne i dotykające naprawdę ważnej i wciąż niewystarczająco przegadanej kwestii.
"Dlaczego nie rozmawiam już z białymi o kolorze skóry" Reni Eddo-Lodge to mocna i ambitna lektura, oparta na autentycznych wydarzeniach z życia autorki, prawdziwych rozmowach z ludźmi, jej doświadczeniach a także faktach z historii, socjologii, psychologii. Skłania do refleksji na temat rasizmu, czyli głównego poruszanego w niej wątku, jednak tak samo zwraca uwagę na inne ważne problemy (nie tylko współczesnego) świata. A wśród nich: wszechobecny w ostatnich latach feminizm, tolerancję w ogóle, wciąż istniejący podział klasowy, narodowościowość, poczucie przynależności do konkretnych grup oraz samorozwój, samopoznanie czy poszukiwanie siebie i własnej tożsamości i uwarunkowania kulturowe czy etniczne. Tak więc mimo głównego ukierunkowania książki na tematykę akceptacji odmienności i tolerancji - a także różnic pomiędzy nimi wyjaśnionych w tej pozycji wielokrotnie na różnorodne sposoby - spory przekrój innych równie ważnych kwestii.
Autorka jest czarną kobietą zderzającą się z nie zawsze życzliwą rzeczywistością pośród białych. Potrafi jednak spojrzeć na poruszane przez siebie sprawy z różnych perspektyw popierając różnymi argumentami. Bierze pod uwagę nie tylko współczesne, XX-XXI wieczne realia i bardzo dużą wagę przywiązuje do pewnych historycznych faktów i uwarunkowań. Przedstawia je klarownie w sposób zrozumiały zarówno dla historycznego pasjonata jak i laika jednocześnie nie zamęczając nadmiarem zbędnych informacji. Zwraca uwagę czytelnika na pochodzenie wyświechtanych i nie zawsze właściwie rozumianych dziś sloganów: "rasizm", "feminizm", "tolerancja", "narodowość", "kraj", "przynależność", "dyskryminacja" czy "szacunek". Przypomina, że to wszystko nie jest kwestią stricte społeczno-polityczną. Że to zjawiska obecne niemal w każdej dziedzinie otaczającego świata, bo odnajdziemy je w medycynie, edukacji, prawie, kulturze i sztuce czy nawet w rozrywce. Wszędzie tam ludzie wielu narodowości i wielu kolorów skóry doświadczają od dawien dawna aktów niechęci, agresji, wykluczenia, gorszej sytuacji społecznej i prawnej. Z każdej strony (politycznej, sądowej, religijnej, szkolnej, a także internetowej...) słychać przekrzykujące się nawzajem dwa głosy. Jedne nawołujące do akceptacji i wsparcia, a nawet pomocy takim osobom i traktowania wszystkich ludzi na równi, czerpiąc z bogactwa odmienności świata. Drugie z kolei przeciwne "kolorowym", oskarżające ich o całe zło świata, bunty, wzmożoną przestępczość, trudności ekonomiczne, choroby i zamieszania kulturowo-religijno-narodowościowe.
Ponadto książka napisana jest w przystępny i przejrzysty sposób, przez zwyczajną kobietę, blogerkę- obserwatorkę otaczającego świata i jego świadomą mieszkankę. W książce widać spore przygotowanie do jej napisania, ponieważ Reni przywołuje sprawdzone informacje z różnych źródeł, powołuje się na fachową wiedzę, na sięgającą średniowiecza historię i politykę. Robi to jednak w umiejętny i nie zanudzający sposób, nie bawiąc się w naukowca, badacza, wykładowcę... Opisuje jasno i wyraźnie zjawiska, których sama doświadczała lub o których się dowiedziała i ją zszokowały.
Chociaż jestem pewna, że książka mimo swojej ogromnej wartości nie trafi do wszystkich ludzi i środowisk, którzy powinni ją poznać, poleciłabym ją każdemu zainteresowanemu realnymi problemami świata. Tego, w którym żyjemy mimo różniących nas aspektów wszyscy, bez względu na to, skąd pochodzimy. A wiecie dlaczego? Żeby spojrzeć na nie być może z nieco innej perspektywy niż własna lub z dużo szerszej. I by przemyśleć, jak wiele mamy jeszcze do zrobienia i do zmiany - sami w sobie i w naszym często egoistycznym podejściu. Bo o ile zmiana całego świata pewnie nie przypadnie nikomu z nas w udziale, o tyle nad swoim postrzeganiem pewnych spraw możemy pracować.
IG: @ksiazkowe_momenty
Pozycja, którą powinien przeczytać każdy lubiący przynajmniej od czasu do czasu (jeśli już nawet nie częściej) poważniejsze, trudniejsze lektury poruszające problemy społeczne i dotykające naprawdę ważnej i wciąż niewystarczająco przegadanej kwestii.
więcej Pokaż mimo to"Dlaczego nie rozmawiam już z białymi o kolorze skóry" Reni Eddo-Lodge to mocna i ambitna lektura, oparta na autentycznych...