rozwińzwiń

Niewolnica pornobiznesu. Burzliwa historia gwiazdy filmu Głębokie gardło

Okładka książki Niewolnica pornobiznesu. Burzliwa historia gwiazdy filmu Głębokie gardło Linda Lovelace, Mike McGrady
Okładka książki Niewolnica pornobiznesu. Burzliwa historia gwiazdy filmu Głębokie gardło
Linda LovelaceMike McGrady Wydawnictwo: Burda Publishing Polska biografia, autobiografia, pamiętnik
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Burda Publishing Polska
Data wydania:
2014-01-15
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-15
Język:
polski
ISBN:
9788377785775
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Niewolnica pornobiznesu. Burzliwa historia gwiazdy filmu Głębokie gardło Linda Lovelace, Mike McGrady
Ocena 5,8
Niewolnica por... Linda Lovelace, Mik...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
164
163

Na półkach: ,

Na książkę natrafiłam przypadkiem, podczas, gdy wspominała o niej na swoim profilu pewna sympatyczna blogerka i postanowiłam sama się o niej przekonać.

Książka przedstawia autentyczną historię z życia Lindy Boreman, znanej przede wszystkim jako Linda Lovelace – słynna aktorka z filmu „Głębokie gardło”.

21- letnia Linda Boreman, chcąc uwolnić się spod klosza matki furiatki decyduje się uciec z domu rodzinnego, aby zamieszkać z niedawno poznanym Chuckiem Traynorem. I to jest jej największym błędem. Dziewczyna początkowo ufa mężczyźnie i jest ślepa na to, jakim człowiekiem jest Chuck, choć to wypływa stopniowo, w drobnych sytuacjach. Z czasem mężczyzna zaczyna przejmować nad Lindą i jej życiem całkowitą kontrolę, bijąc ją, zastraszając i poniżając poprzez zmuszanie do naprawdę okrutnych rzeczy. Później bierze z nią ślub na własne potrzeby i już wtedy Linda nie ma w zupełności prawa sama o sobie decydować, ani sprzeciwiać się, bo przecież „żona nie powinna sprzeciwiać się mężowi”.

„Wciąż zadaję sobie pytanie: Czy Chuck by mnie zastrzelił? Nadal odpowiadam sobie twierdząco: Tak, położyłby mnie trupem na miejscu. Rozważając ten problem dalej, zastanawiam się, czy gdybym obecnie znalazła się w takiej sytuacji, postąpiłabym tak samo jak wtedy? Czy byłabym gotowa przejść przez to ponownie? Otóż z całą pewnością nie. Dzisiaj wybrałabym śmierć.”

Zapoznając się z całą historią, czytelnik nie ma wątpliwości, co do powyższych słów bohaterki. Dziewczyna przez kilka lat jest katowana i zmuszana do najokrutniejszych aktów seksualnych, począwszy od zbiorowych gwałtów, poprzez zbliżenia z kobietami, aż po seksualne kontakty ze zwierzętami w roli głównej. Tego typu scen w książce, opiewających niesamowitą brutalnością, a niejednokrotnie obrzydzeniem jest mnóstwo. Okrucieństwo mężczyzny staje się coraz silniejsze, a to co najbardziej upodla i sprawia ból Lindzie, jej mąż stosuje najchętniej, napawając się jej cierpieniem i wstydem.

„- Na trzydziestopięciomilimetrowej taśmie nakręcimy fabularny film o dziewczynie, która ma łechtaczkę w gardle.
Najwyraźniej czekał na moją reakcję. Próbowałam się połapać o czym on mówił. […] Doszłam do wniosku, że się przesłyszałam.”

I tak powstaje film „Głębokie gardło”, w którym główną rolę dostaje Linda, ze względu na swoje umiejętności, na potrzeby filmu. Zaczyna przynosić Chuckowi korzyści pieniężne, a on wciąż nienasycony pieniędzmi i cierpieniem swojej żony, wymyśla coraz to różniejsze sposoby na to aby zarobić, a jednocześnie sprawić ból kobiecie.

Myślę, że u każdego z nas wreszcie pojawia się pytanie i niedowierzanie, dlaczego Linda po prostu nie ucieknie. A otóż próbuje podejmować próby wyzwolenia się z opresji, jednak niejednokrotnie na marne:

„Przy każdej próbie ucieczki wciągałam w swoje plany innych ludzi i właśnie ze względu na nich ponosiłam porażkę. […] Postanowiłam, że się nie poddam i jeszcze raz spróbuję. Tyle, że następnym razem będzie to udana próba ucieczki.”

Możliwości ucieczki pojawia się kilka, począwszy od tabletek, które otrzymuje od klienta, ale ostatecznie spuszcza je w muszli klozetowej, aż po ataki cukrzycy swojego oprawcy, podczas których teoretycznie mogłaby wyjść nie udzielając mu pomocy. Praktycznie jednak to nie jest takie proste. Linda przede wszystkim się boi, nie chce także mieć niczyjej śmierci na sumieniu, choć sama najchętniej wolałaby umrzeć, a sama o sobie mówi:

„Przetrwałam, ale tak naprawdę nie żyłam.”

Ta świadomość pozwala jej zebrać siły na kolejną próbę ucieczki. Czy jej się to w końcu udaje? Czy skończą się wreszcie przykrości, czy może horror w jakimś sensie będzie trwał nadal?

Jedno jest pewne, to co przeżyła na zawsze pozostawia ślad w jej psychice, w jej duszy. Po takich wydarzeniach, każda kobieta, nawet jeśli to przetrwa, nigdy nie czuje się bezpieczna. Jak wspomina autorka:

„Zdarza się, że gdy się tego nie spodziewam, dostrzegam go w twarzy nieznajomego na ulicy, który zmierza w moją stronę. Kiedy indziej rozmawiam z kimś i widzę go w cudzych oczach, uśmiechu lub choćby w geście. Jest w pobliżu, i to się nie zmieni.”

Jedne z końcowych słów zwracają się bezpośrednio do czytelnika:

„Jak można rozpoznać w kimś Chucka Traynora? Odpowiedź brzmi: nie można. Taki Chuck z początku wydaje się normalny i sympatyczny, ale nagle sięga po pistolet i przystawia go wam do głowy.”

Nigdy nie czytałam tak brutalnych, odrażających niekiedy scen i trudno mi pojąć, że to wydarzyło się naprawdę, ale jednocześnie mam świadomość, że takie rzeczy się dzieją. Czytając miałam w głowie tylko jedną myśl: wychodząc z domu mijamy na ulicy, w sklepie różne twarze. Jak wielu Chucków Traynorów mijamy w swoim życiu i jak wiele razy tylko przypadek stanowi o tym, czy wpadniemy w jego sidła, czy też uda nam się przemknąć niezauważoną? Jak wiele razy mijamy zabójców, zboczeńców, porywaczy, o których nikt nie wie, a o których ofiarach niejednokrotnie słyszymy w mediach? Jak często mijany przez nas, na pozór sympatycznie wyglądający mężczyzna, jest oprawcą przetrzymującym w swojej piwnicy ofiarę. Jak wiele razy mijamy samochód, w którym ktoś siedzi na miejscu pasażera wcale nie z własnej woli?

Po przeczytaniu mogę śmiało stwierdzić, że polecam tą książkę osobom pełnoletnim, o mocnych nerwach. Książka bardzo mnie wciągnęła i pochłonęłam ją w trzy dni, jednak przerwy były nieuniknione i konieczne. Jedyne co mnie denerwowało, to fakt, iż bohaterka przedstawiona została, jako niewinna, a jednak już jako nastolatka miała dziecko, które oddane zostało do adopcji. Irytowało mnie również zachowanie matki, gdy Linda próbowała wyznać prawdę o tym, co się dzieje.

Bardzo ciężko wyrazić opinię wobec czegoś, co oparte zostało na faktach autentycznych. Z tego również względu nie pokuszę się tym razem o ocenę, bo uważam, że byłoby to nawet nie na miejscu bo co może oznaczać w takiej sytuacji, że książka się podoba lub nie? Mogę ją jedynie polecić lub też nie - i polecam.

Na książkę natrafiłam przypadkiem, podczas, gdy wspominała o niej na swoim profilu pewna sympatyczna blogerka i postanowiłam sama się o niej przekonać.

Książka przedstawia autentyczną historię z życia Lindy Boreman, znanej przede wszystkim jako Linda Lovelace – słynna aktorka z filmu „Głębokie gardło”.

21- letnia Linda Boreman, chcąc uwolnić się spod klosza matki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
229
160

Na półkach: ,

Tematyka książki jak i brutalne ,gorszące opisy scen seksu ,poniżania zdecydowanie nie dla wrażliwych ludzi ...
Naplus napewno nie duzą objętość dzięki czemu książka nie dłuży się i szybko się ja czyta i prosty język napisania ksiązki.
Na minus napewno głowna bohaterka która jest pełna sprzeczności stara się siebie wybielić w całej sytuacji ...
Ksiązke bardzo ciężko ocenić więc po prostu wystawiam ocene wypośrodkowana czyli 5/10 .

Tematyka książki jak i brutalne ,gorszące opisy scen seksu ,poniżania zdecydowanie nie dla wrażliwych ludzi ...
Naplus napewno nie duzą objętość dzięki czemu książka nie dłuży się i szybko się ja czyta i prosty język napisania ksiązki.
Na minus napewno głowna bohaterka która jest pełna sprzeczności stara się siebie wybielić w całej sytuacji ...
Ksiązke bardzo ciężko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
367
345

Na półkach: , ,

Kompletna strata czasu. Autorka jest całkowicie niewiarygodna, a w przypadku autobiografii wiarygodność jest sprawą kluczową. Wyznania Lindy Lovelace są zupełnie nieprawdopodobne, a jej zachowanie opisane na kartach książki często nielogiczne, czy wręcz absurdalne. Stany Zjednoczone lat 70-tych to nie trzeci świat. Organy ochrony prawnej funkcjonowały dostatecznie dobrze, aby osoba rzeczywiście zniewolona mogła uzyskać pomoc. Nie jest możliwym tak dalekie uzależnienie psychiczne od drugiej osoby, które skłoniłoby rozsądną i posiadającą własne zasady moralne kobietę do wykonywania tych wszystkich opisanych w książce rzeczy, na które rzekomo nie miała żadnej ochoty i które ją wręcz brzydziły.

Autorka w książce kreuje się na bezwolną ofiarę, ale historie opowiedziane są tak niepojęte, że nie można uznać tej "biografii" za szczerą prawdę i rzetelny opis autentycznych zdarzeń. Jeśli spisana historia jest rzeczywiście prawdziwa, to znaczy że Linda Lovelace nie potrafiła oddać w opowieści mechanizmu w jaki znalazła się w sytuacjach zawartych w książce. Tak czy inaczej książka jest beznadziejna, czy to z powodu zmyślonej historii życia, czy też całkowitej nieporadności pisarskiej. Filmu nie widziałem, więc nie odniosę do części twierdzeń zawartych w "autobiografii".

Kompletna strata czasu. Autorka jest całkowicie niewiarygodna, a w przypadku autobiografii wiarygodność jest sprawą kluczową. Wyznania Lindy Lovelace są zupełnie nieprawdopodobne, a jej zachowanie opisane na kartach książki często nielogiczne, czy wręcz absurdalne. Stany Zjednoczone lat 70-tych to nie trzeci świat. Organy ochrony prawnej funkcjonowały dostatecznie dobrze,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
47
15

Na półkach:

Opisy sytuacji rodem z pierwszego lepszego pornola, jak dla mnie szału ni ma, co do głównej bohaterki to przedstawia się jako jakieś niewiniątko a jako smarkula już miała dzieciaka które zostało oddane do adopcji, gówniara która szybko chciała dorosnąć i nie słuchała rodziców a jak mawia moja babcia "kto nie słucha ojca, matki niech słucha psiej skóry" i tak to się kończy;) samo życie jak dla mnie, nic szczególnego. Pozycja polecana dzisiejszym 'najmądrzejszym' nastolatkom;)

Opisy sytuacji rodem z pierwszego lepszego pornola, jak dla mnie szału ni ma, co do głównej bohaterki to przedstawia się jako jakieś niewiniątko a jako smarkula już miała dzieciaka które zostało oddane do adopcji, gówniara która szybko chciała dorosnąć i nie słuchała rodziców a jak mawia moja babcia "kto nie słucha ojca, matki niech słucha psiej skóry" i tak to się kończy;)...

więcej Pokaż mimo to

avatar
274
72

Na półkach: ,

Literacko mamy tu żenująco niski poziom.
Później jest tylko gorzej...
lektura pozostawi po sobie niesmak nawet na najbardziej bezpruderyjnym czytelniku. Nie chodzi tu o to, że tematycznie porusza ona strefy, które są nadal w naszej świadomości tematami tabu, budzą lęk czy zgorszenie... tylko o sposób jaki w to robi. Tekst jest po prostu wulgarny, obsceniczny... niesmaczny.
To trochę takie "literackie hard-porno"... dla czytelników o mocnych nerwach lub spaczonych gustach literackich ;-).

Literacko mamy tu żenująco niski poziom.
Później jest tylko gorzej...
lektura pozostawi po sobie niesmak nawet na najbardziej bezpruderyjnym czytelniku. Nie chodzi tu o to, że tematycznie porusza ona strefy, które są nadal w naszej świadomości tematami tabu, budzą lęk czy zgorszenie... tylko o sposób jaki w to robi. Tekst jest po prostu wulgarny, obsceniczny......

więcej Pokaż mimo to

avatar
170
106

Na półkach:

WAGA, KSIĄŻKA ZAWIERA OPISY OSTRYCH SCEN SEKSU I PRZEMOCY.

Na książkę tę trafiłam przypadkiem w internecie na jednym z forum książkoholików :). Wcześniej nie miałam nawet pojęcia, kim była Linda Lovelace czy Linda Boreman. W dzisiejszym świecie pełnym pornografii i seksu aż byłam zaskoczona, że pierwszy, głośny film tego typu ominął mnie szerokim łukiem, tym bardziej, że powstała książka o losach głównej bohaterki owego „dzieła”. Do tej pory go nie obejrzałam i nie zamierzam w najbliższej przyszłości.

Może zacznę od genezy powstania tej książki. Linda Boreman, dziewczyna mająca dwadzieścia jeden lat, dosłownie uwięziona pod kloszem trochę opętanej matki, w końcu wyrywa się z domu i decyduje się uciec od rodziców w ramiona niedawno poznanego Chucka Traynora. Pierwszy błąd. Ufa nieznajomemu, a sądząc z jej relacji nie był on uosobieniem elegancji i obiektem bezgranicznej sympatii.
Książka powstała, jak to mówi sama Linda, po to, by świat dowiedział się prawdy, jako że wcześniej ukazała się inna, spisana przez Chucka niby opowiedziana przez nią samą historia o tym, jak seks jest dla niej ważny i nie ma zadań niewykonalnych, oraz jak bardzo lubi swoją pracę. Podobno chce również, by jej syn znał każdy szczegół jej życia, a raczej próby przeżycia w tamtym okresie. Jak wspomina się na końcu książki, robi też to dla pieniędzy, ponieważ aktualnie (w tamtym czasie, podczas spisywania) była kobietą biedną i fakt ten bardzo ją irytował.

Generalnie historia jest opowiedziana w taki sposób, że czasami miałoby się chęć dorwać tych wszystkich bydlaków i przywiązać każdemu z nich jedną nogę do jednego konia, drugą do drugiego i pognać je hen, daleko. Jednak jednocześnie jest w tym wszystkim coś, co nie pozwala w to do końca uwierzyć. Być może fakt, że Linda po części pisała to dla swojego syna, a przez to ukazana jest jako niewinna, pełna ufności biedna niewiasta, przeciwko której staje cały świat. Hmm…ale czy na pewno? Już na początku jest wzmianka o tym, że dziewicą już dawno nie jest (ok, w tym nic dziwnego),ale w wieku 20 lat urodziła nieślubne dziecko, po czym jej matka oddała je do adopcji. Po tym nie ma już absolutnie żadnej mowy na ten temat. Być może, przez rok już jej wszystko przeszło, lub po prostu nie obeszło jej to tak bardzo. Trochę dziwne prawda? Może to jednak, po prostu przeoczenie, albo nieodpowiednie, przypadkowe określenie, jednak z opisu jej wcześniejszego życia, można wywnioskować, że miała już sporą ilość partnerów seksualnych. Szczerze powiedziawszy, nie mam nic przeciwko, każdy żyje jak chce i wszystko jest okej, ale po takich faktach odrobinkę ciężko jest w 100% uwierzyć w to, jaką nieskazitelną i niewinną kobietą jest główna bohaterka, jak to zwykle się ją opisuje w tej książce.
Napisana jest ona w sposób prosty, spójny i logiczny, na podstawie nagrań z rozmów z Lindą. To kolejny minus, prawdopodobnie wolałabym, żeby była skonstruowana troszeczkę gorzej, jednak spisana przez nią samą. Przez to jest to czasami lekko niewiarygodne.

Przechodząc do fabuły. Ciężko mówić o jako takiej. W końcu to historia napisana, jak to niektórzy mawiają „na faktach autentycznych”. Poznajemy tu okropne cztery lata życia najbardziej znanej aktorki pornograficznej, która została nią nie z własnego wyboru. Ciągłe bicie, ubliżanie, poniżanie, gwałty, przymuszanie do seksu z kilkoma mężczyznami jednocześnie, z kobietami, z różnymi przedmiotami, a w pewnym momencie także z psem robi z niej psychiczne warzywo. Linda wyłącza się na wszelkie bodźce, chce po prostu przeżyć, zapomina o tym, że liczy się jakość tego życia, ale to uświadamia sobie po słowach kogoś z planu zdjęciowego, który mówi, że „Wolałbym być martwy, niż nie całkiem żywy”, po tym bohaterka w końcu zaczyna brać los we własne ręce coraz zapalczywiej. Wszelakie opisy seksu są tu niezwykle brutalne. Boreman, a później Traynor, ponieważ została (podobno) przymuszona do małżeństwa , często cierpiała fizycznie, czytający poznaje prawdziwy świat branży porno, jednak nie tylko. Linda była setki razy przymuszana do prostytucji, a kiedy „nie starała się” była bita za karę przez Chucka. Wolała więc stosować do wszystkich jego rozkazów, niż dostawać łomot.

Generalnie jest to historia straszna. Posiadanie męża, który nienawidził kobiet, lubił sprawiać jej ból, nawet po karze wykonanej przez jedną z prostytutek wibratorem, Linda musiała zatajać fakt, że przepisane przez lekarza tabletki są na łagodzenie infekcji, a nie bólu, w przeciwnym razie zostałyby jej odebrane. Traynor uwielbiał robić jej na złość, jako prostytutka dostawała najgorszych klientów, kiedy mógł, potęgował jej ból, za wszystko płacił jej ciałem, nawet dla zabawy obnażał ją przed innymi w miejscach publicznych.

Polecam jako lekturę dla każdego (pełnoletniego oczywiście),żeby się przekonać, że życie naprawdę potrafi dać w kość, jednak najważniejsze jest nie utracić siebie i własnej osobowości. Radzę też przeczytać po to, by wyrobić sobie własne zdanie na temat tej książki. Czytałam w internecie kilka opinii i widzę, że wiele osób ma podobne mieszane uczucia do moich. Z jednej strony wstrząsa nimi ta historia, z drugiej jest wiele niedomówień i robienie z głównej bohaterki aż tak niewinnej niewiasty jest zabiegiem jednak odrobinę na wyrost i zdecydowanie ksiażka traci na przekazie. Dodatkowo, jedyna taka refleksja, dość często powtarzana tutaj to, że „każdemu może się to przytrafić”. Zdecydowanie tak. Jednak na podstawie tylu cierpień można wysnuć tutaj o wiele więcej warte konkluzje. Mimo wszystko- warto poświęcić kilka wieczorów (nie polecam czytanie po nocach oczywiście ;))

Ps. Opinia pochodzi z mojego bloga: kasi-recenzje-ksiazek.blog.pl :D

WAGA, KSIĄŻKA ZAWIERA OPISY OSTRYCH SCEN SEKSU I PRZEMOCY.

Na książkę tę trafiłam przypadkiem w internecie na jednym z forum książkoholików :). Wcześniej nie miałam nawet pojęcia, kim była Linda Lovelace czy Linda Boreman. W dzisiejszym świecie pełnym pornografii i seksu aż byłam zaskoczona, że pierwszy, głośny film tego typu ominął mnie szerokim łukiem, tym bardziej, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
644
363

Na półkach: , , ,

Książka na faktach.Opisy momentami przerażające,jednak istnieją ludzie którzy potrafią wpłynąć na psychikę drugiej osoby tak,że ta jest praktycznie ubezwłasnowolniona jest to przerażające,zwłaszcza wtedy kiedy okazuje się że nie ma się wsparcia w rodzinie i jest się nie doświadczonym.

Książka na faktach.Opisy momentami przerażające,jednak istnieją ludzie którzy potrafią wpłynąć na psychikę drugiej osoby tak,że ta jest praktycznie ubezwłasnowolniona jest to przerażające,zwłaszcza wtedy kiedy okazuje się że nie ma się wsparcia w rodzinie i jest się nie doświadczonym.

Pokaż mimo to

avatar
421
133

Na półkach: ,

Po książkę sięgnęłam przez film o Lindzie ("Lovelace" z Amandą Seyfried) i nie wiem czy napisać, że żałuję. Fakt Linda jest typową ofiarą, pod względem psychologicznym wpisuje się w ten model wręcz idealnie, która zamienia swojego kata z matki na Chucka Traynora. I w książce czuć to zdecydowanie mocniej niż w filmie. Tu od samego początku jasno wynika, że dziewczynie nie jest dobrze w zaistniałej sytuacji. Zresztą nie ma co się dziwić, bo momentami mam wrażenie, ze zeszmacenie Lindy nie może być większe. Trudno jednak powiedzieć ile w tym prawdy, a ile skoku na kasę, na który ostatecznie liczy sama Linda. Faktem jest jednak, że z każdej niemalże stronnicy wyziera naiwność, ufność, bierność i zwykła głupota. Wiem, że 21 lat na karku, to niewiele, ale skoro dziewczynie imponuje jedynie kasa i idzie z kimś do łóżka, bo tak... no to gratuluje. Sieczka w głowie kończy się o dziwo sławą, która mimo wszystko Lindzie niesamowicie imponuje - stara się być obojętna (obojętnie podchodzi do większości swoich przeżyć - co aż dziwi),ale to się po prostu czuje. Bawi ją blichtr, sławni ludzie i kasa... ładne stroje szybkie samochody. I nawet jak pisze tę książę (a raczej ją dyktuje) i jest już kilka(naście) lat starsza, dalej czuć fascynację i niestety momentami bezdenną głupotę.

Po książkę sięgnęłam przez film o Lindzie ("Lovelace" z Amandą Seyfried) i nie wiem czy napisać, że żałuję. Fakt Linda jest typową ofiarą, pod względem psychologicznym wpisuje się w ten model wręcz idealnie, która zamienia swojego kata z matki na Chucka Traynora. I w książce czuć to zdecydowanie mocniej niż w filmie. Tu od samego początku jasno wynika, że dziewczynie nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
16
8

Na półkach:

książka pokazuje jak ciężko wyjść z g**** w które się wlazło i jak straszni potrafią być inni ludzie.

książka pokazuje jak ciężko wyjść z g**** w które się wlazło i jak straszni potrafią być inni ludzie.

Pokaż mimo to

avatar
177
131

Na półkach: ,

Polecam jako przestrogę dla dziewczyn, którym obiecują łatwy i szybki zarobek.

Polecam jako przestrogę dla dziewczyn, którym obiecują łatwy i szybki zarobek.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    206
  • Przeczytane
    202
  • Posiadam
    44
  • 2018
    4
  • E-book
    4
  • Biografie
    3
  • Ulubione
    3
  • 2014
    2
  • 2023
    2
  • 2015
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Niewolnica pornobiznesu. Burzliwa historia gwiazdy filmu Głębokie gardło


Podobne książki

Przeczytaj także