Patrz, jak tańczę
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2018-04-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-04-04
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328046269
Piękna, wysmakowana opowieść o dorastaniu, pasji i miłości…
Jest świetnie napisana, miejscami poetycka, doskonale pokazuje okrutny świat profesjonalnego baletu i cenę, jaką trzeba zapłacić za doskonałość. Równocześnie nie jest to „powieść z tezą”, w której niewinnemu dziecku przeciwstawia się brutalne rosyjskie nauczycielki i mrocznego pedofila. Girl Through Glass jest wielowymiarowa, zniuansowana, traktuje o cierpieniu i wyrzeczeniach, ale też o pięknie i pasji. Ponadto sposób, w jaki została skonstruowana – przeplatająca się narracja, „rama” powieści detektywistycznej – oraz umiejętne budowanie napięcia sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem. Przypadnie więc do gustu zarówno fanom wysublimowanej, refleksyjnej literatury, jak i tym, dla których ważna jest przede wszystkim intryga i „kawał dobrej opowieści”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 100
- 77
- 38
- 7
- 6
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Kto jako dziecko i młody człowiek żył pasją, zaczyna jako dorosły, który z rozmaitych powodów nie może jej już praktykować, szukać substytutu, żeby nie stracić z nią więzi. Była baletnica Sari Wilson przelała na papier to, co wyznaczało rytm jej życia przed laty. “Patrz, jak tańczę” pragnie zwrócić uwagę na cenę piękna, pozbawiając go czaru i ujawniając kulisy, które nie każdy chce poznać. Trudno określić, w jaki gust może trafić ta gorzka powieść.
Dwie historie opowiadane są równolegle: w latach 70-tych jedenastoletnia Mira, podobnie jak wszystkie jej koleżanki z podrzędnej szkoły baletowej, pracuje ciężko, marząc o dostaniu się do SABu i karierze primabaleriny. Była tancerka Kate wykłada w 2016 historię tańca i cieszy się popularnością, dopóki nie przekroczy granicy w relacji nauczyciel-uczeń i nie otrzyma listu, rozrywającego rany przeszłości. Obie, mimo różnicy wieku, są podobne - ambitne, pracowite, zdeterminowanie, zatracone w pięknie i pragnące podziwu. Każda skrywa przed światem coś, co daje jej poczucie siły, jednak moralnie jest dalece wątpliwe. Wilson obrazowo opisuje Nowy Jork obu okresów, i to portret, który wyszedł jej najlepiej. Zgrzebny wgląd w psychikę bohaterek, zdominowaną przez ich charakter, zwyczajnie nie może zafascynować czytelnika. Znajduje się na przeciwległym biegunie niż piękno, do którego obie dążą, wręcz są zdolne. Dużo większe zainteresowanie wzbudzają anegdoty z historii baletu i opowieści o wielki nazwiskach, które naznaczyły tę dziedzinę po dziś dzień.
Nie potrafię powiedzieć, jak zamiar miała autorka “Patrz, jak tańczę”, i co gorsza, nie chcę się już nad tym zastanawiać. Piękno za cenę czasu i pracy potrafię zrozumieć, ale przypłacania moralnością nie. Oczekiwałam powieści przepełnionej czarodziejską aurą, katorżniczą pracą, upadkami i wzlotami, głębią niedostępną wszystkim i siłą daną nielicznym. Dostałam dziwne fascynacje, obsceniczne obrazy, gorycz, zgryzotę, wątpliwości i niezrozumiałe obchodzenie się z samym sobą. Zdaję sobie sprawę z tego, że moje oczekiwania wpłynęły na odbiór, dawno jednak nie trafiłam na powieść, która aż tak nie potrafiła mnie zainteresować. Lektura “Patrz, jak tańczę” zmęczyła mnie i rozczarowała, choć może ktoś bardziej wyrozumiały dostrzeże w niej promyk nadziei. Nie umiałam nie dotrwać do końca, ale chyba wolałabym w ogóle na nią nie trafić… Wilson, z sentymentu, życzę jednak, żeby jej następna powieść była tak piękna, jak legendarne baletnice Balanchine’a - ze wszystkimi blaskami i cieniami.
Kto jako dziecko i młody człowiek żył pasją, zaczyna jako dorosły, który z rozmaitych powodów nie może jej już praktykować, szukać substytutu, żeby nie stracić z nią więzi. Była baletnica Sari Wilson przelała na papier to, co wyznaczało rytm jej życia przed laty. “Patrz, jak tańczę” pragnie zwrócić uwagę na cenę piękna, pozbawiając go czaru i ujawniając kulisy, które nie...
więcej Pokaż mimo to