Zranieni

Okładka książki Zranieni
H.M. Ward Wydawnictwo: Editio Cykl: Zranieni (tom 1) Seria: The Ferro Family literatura obyczajowa, romans
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Zranieni (tom 1)
Seria:
The Ferro Family
Tytuł oryginału:
Damaged
Wydawnictwo:
Editio
Data wydania:
2017-04-11
Data 1. wyd. pol.:
2017-04-11
Data 1. wydania:
2013-04-07
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328330887
Tłumacz:
Anna Hikiert-Bereza
Tagi:
romans erotyk new adult HM Ward
Średnia ocen

                6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
597 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
269
230

Na półkach: , ,

"Zranieni" to porażka. Żałuję przeczytania i straconych minut. Ta książka jest tak słaba, że aż mnie to dziwi. Dosłownie jakbym czytała książkę jakiejś amatorki, która kompletnie nie zna się na pisaniu i tworzeniu historii. Ja nie umiem pisać książek, więc się za to nie biorę. Mam przeczucie, że autorka chciała napisać coś tylko, po to, żeby po prostu napisać, nie wiem jak można było wydać taką książkę. Może za bardzo hejtuję. ale takie mam po prostu odczucia.

Tak naprawdę przez całą historię się wkurzałam i nie mogłam uwierzyć jak to wszystko było takie żałosne. Sidney spotkała Petera. Ok, to było fajne, ogólnie początek był dobry, ale potem? O! nagle jest jej wykładowcą. Ok, jest wiele takich książek, wybaczam to, może być ciekawie. Następnie nagle jest nowy kurs tańca na uczelni. Zgadnijcie kto jest tego sponsorem? Sidney idzie tam ze swoją przyjaciółką. Jest pytanie dotyczące, kto potrafi tańczyć na poziomie zaawansowanym. Oczywiście Sidney, ale nie tylko ona! Bo nagle tam też się pojawia Peter. I nagle tylko oni potrafią to tańczyć profesjonalnie! I nagle to oni tańczą razem pokazując wszystkim jak się tańczy swinga. Porażka. Wszędzie gdzie nie poszła, był on. I wiadomo, zakazana miłość skoro Peter jest nauczycielem. Ale żeby wyznawać miłość, jak spotkali się ze dwa razy? To, że raz w tygodniu była jego asystentką i mało mówili do siebie ze względu na to, że byli jednak na tej uczelni - nie liczę. Autorka, tak strasznie szybko i z niczego starała się zrobić wielką miłość, że jest żałosne. Bardzo się zawiodłam i nie spodziewałam się tak słabiutkiej książki. Naprawdę, nawet nie wiem z jakiej okazji to ma czytelników, może inne książki autorki są lepsze, ale ta jest po prostu fatalna i dla jest to kompletne dno. Każda sytuacja była po prostu nieprawdopodobna i normalnie by się nie wydarzyła, dlatego mnie to strasznie irytowało. Dodatkowo te wykrzykniki, które zbyt często się pojawiały w opisach jej odczuć i kompletnie były niepotrzebne. "Och! Jaka jestem głodna! Och! To było straszne!" itp, itd...

Myślicie, że to wszystko? Nie.. Opisy jej myśli tak się powtarzały, że myślałam, że zwariuję. "Źle się czuję, nie mogę oddychać"... 3 linijki poźniej.. "Nie mogę oddychać, mam ściśnięte gardło bla bla bla.." albo " czuję się przy nim tak swobodnie!" .. parę linijek później "naprawdę się czuję przy nim swobodnie! i tak komfortowo! Przy nikim się tak nigdy nie czułam!"... Tylko głową walnąć o ścianę... rozumiem jak powie to raz.. ale nie w każdym rozdziale... Dodatkowo jej niezdecydowanie Ugh! Całą książkę, go kocha i uwielbia, ba, wyznaje mu miłość! A gdy on to robi? "Sorry... nie możemy być razem.".. Sami wyciągnijcie wnioski.

Niestety nie polecam. Jest sto razy więcej sto razy lepszych książek. Szukajcie innych!

"Zranieni" to porażka. Żałuję przeczytania i straconych minut. Ta książka jest tak słaba, że aż mnie to dziwi. Dosłownie jakbym czytała książkę jakiejś amatorki, która kompletnie nie zna się na pisaniu i tworzeniu historii. Ja nie umiem pisać książek, więc się za to nie biorę. Mam przeczucie, że autorka chciała napisać coś tylko, po to, żeby po prostu napisać, nie wiem jak...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    798
  • Chcę przeczytać
    561
  • Posiadam
    78
  • Ulubione
    30
  • E-book
    15
  • Teraz czytam
    14
  • New Adult
    11
  • Ebook
    10
  • Romans
    10
  • 2017
    9

Cytaty

Więcej
H.M. Ward Zranieni Zobacz więcej
H.M. Ward Zranieni Zobacz więcej
H.M. Ward Zranieni Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także