Jest to książka z długiej serii opowieści o NUMA (potężna organizacja rządowa morski odpowiednik NASA), a w szczególności o dziale do zadań specjalnych.
Początkowe rozdziały dzieją się podczas II wojny światowej, by potem przejść do spisku mającego na celu zmianę porządku świata. Duża część akcji dzieje się na morzu i w jego głębinach, do czego przyzwyczaiły nas już książki tego autora. Jednak sama powieść jest odrębnym tworem i jeśli ktoś nie czytał poprzednich dzieł tego autora, to nic nie traci.
Znajdziemy tutaj intrygantów, pragnących przejąć władzę nad światem, dobrych agentów, którzy chcą uratować ludzkość, oraz oczywiście piękne kobiety (a przynajmniej jedną piękną kobietę). Akcja w ogólności zapiera nam dech w piersiach, przeraża rozmachem, aż chce się krzyrzeć: Więcej, więcej!. W momencie kiedy książka się końćzy, aż się żałuje, że to już koniec.
Jedynie wątek romansu jest jakiś taki krótki i niedopowiedziany, w starszych powieściach, o ile dobrze pamiętam był bardziej dopracowany.

Ogólnie książka to kawałek pasjonującej rozrywki która przenosi nas w świat akcji, bohaterów i czarnych charakterów.

Jest to książka z długiej serii opowieści o NUMA (potężna organizacja rządowa morski odpowiednik NASA), a w szczególności o dziale do zadań specjalnych.
Początkowe rozdziały dzieją się podczas II wojny światowej, by potem przejść do spisku mającego na celu zmianę porządku świata. Duża część akcji dzieje się na morzu i w jego głębinach, do czego przyzwyczaiły nas już książki...