Ta książka zachwyca, ujawnia skrywane przez wielu ludzi pragnienia i potrzeby. Sięgając po powieść starałam się nie oceniać jej po pierwszych stronach. Wiedziałam jaki temat porusza i chciałam podejść do niego bez jakichkolwiek oczekiwań. Na początku miałam mieszane uczucia, a później byłam oczarowana.

Simon, nastolatek, który jest gejem, ale jeszcze to przed wszystkimi ukrywa. W tajemnicy, pod pseudonimem, koresponduje z kolegą ze szkoły, który również się ukrywa. Chłopcy idealnie się rozumieją i wspierają, a w końcu zakochują się w sobie, jednak nie znają swojej tożsamości. Niestety pod wpływem pewnych okoliczności znajomy ze szkoły, Martin, widział ich wymianę mailową. Wykorzystuje ten fakt, by trochę zaszantażować Simona. Jeśli Simon nie spełni oczekiwań Martina, cała szkoła dowie się, że jest gejem, a nie jest on jeszcze na to gotowy.

Jest to powieść skierowana przede wszystkim do młodych czytelników. Sam styl i język wskazują od razu młodszego odbiorcę. Mimo, że do młodszego grona czytelników już nie należę, powieść bardzo mi się podobała. Porusza delikatny temat, o którym nadal jeszcze nie mówi się głośno i który nadal budzi kontrowersje. Każdy ma prawo do miłości i nie powinno się tego krytykować i oceniać, co w powieści jest idealnie przedstawione. Historia piękna, wzruszająca, momentami zabawna, pokazująca jak ważnym momentem dla nastolatka jest wyjście z ukrycia, nieważne czy dotyczy orientacji seksualnej, czy hobby lub stylu życia. Mając naście lat przeżywa się wszystko bardzo intensywnie i wszystko jest ważne. Ogromnie ważna jest akceptacja i wsparcie – to właśnie znajdziemy w tej powieści.

Ta książka zachwyca, ujawnia skrywane przez wielu ludzi pragnienia i potrzeby. Sięgając po powieść starałam się nie oceniać jej po pierwszych stronach. Wiedziałam jaki temat porusza i chciałam podejść do niego bez jakichkolwiek oczekiwań. Na początku miałam mieszane uczucia, a później byłam oczarowana.

Simon, nastolatek, który jest gejem, ale jeszcze to przed wszystkimi...