Z jednej strony mamy tutaj najnudniejszego smoka przeznaczenia - Gwiezdnego Lotnika, z drugiej najbardziej tajemniczy rodzaj smoka - Nocoskrzydłe. Jak to w normalnym życiu bywa - najbardziej strzeżone i owiane legendą sekrety, kiedy się je odkryje, okazują się spowodowane zwykłą chęcią przeżycia.. Czy nie uważacie, że jedyną tajną umiejętnością Nocoskrzydłych jest powodowanie rozkładu ofiar a nie proroctwa i czytanie w myślach?

Z jednej strony mamy tutaj najnudniejszego smoka przeznaczenia - Gwiezdnego Lotnika, z drugiej najbardziej tajemniczy rodzaj smoka - Nocoskrzydłe. Jak to w normalnym życiu bywa - najbardziej strzeżone i owiane legendą sekrety, kiedy się je odkryje, okazują się spowodowane zwykłą chęcią przeżycia.. Czy nie uważacie, że jedyną tajną umiejętnością Nocoskrzydłych jest...

Książkę przeczytałam bardzo szybko. Ciekawie było poznać plemię Nocoskrzydłych - dowiedzieć się, jaka jest ich królowa, dlaczego mieszkają w wulkanie i, przede wszystkim, jakie są motywy ich działań. Intrygujące były badania laboratoryjne w wykonaniu smoków.
Przybliżony nam też został charakter "zapasowych" smocząt z przepowiedni, jednak tu się zawiodłam - poza Profetką wszystkie były wrogie, wiecznie wściekłe i złośliwe (może Kalmar nieco się wyróżniał, bo on był smutny i czuł się niesprawiedliwie).
Tego mimo wszystko się spodziewałam, ale nie jestem w stanie wybaczyć zakończenia. W ogóle nie pasuje mi Gloria jako królowa Nocoskrzydłych. Ani Nocoskrzydłe żyjące w Lesie Deszczowym. Poza zakończeniem, książka była dobra, stąd taka ocena ode mnie.

Książkę przeczytałam bardzo szybko. Ciekawie było poznać plemię Nocoskrzydłych - dowiedzieć się, jaka jest ich królowa, dlaczego mieszkają w wulkanie i, przede wszystkim, jakie są motywy ich działań. Intrygujące były badania laboratoryjne w wykonaniu smoków.
Przybliżony nam też został charakter "zapasowych" smocząt z przepowiedni, jednak tu się zawiodłam - poza Profetką...

kolejny świetny tom przygod smocząt. polecam!

kolejny świetny tom przygod smocząt. polecam!

,,Mroczny sekret" to już czwarta część serii Skrzydła Ognia. Książka jest napisana w dość przytłaczającym klimacie i opowiada o życiu jakie wiodą tajemnicze Nocoskrzydłe. Fabuła ukazana jest z perspektywy Gwiezdnego Lotnika - postaci zakochanej w nauce, zwojach i doświadczeniach. Hsitoria wyjaśnia wiele na temat sensu smoczego proroctwa oraz udziału w nim Nocoskrzydłych. Pomimo ciekawych zwrotów akcji książka nie podobała mi się tak jak choćby pierwsza część z powodu dość nudnie wykreowanych postaci nie licząc Wieszcza czy Profetki. Ciekawym wątkiem był choćby motyw królowej Nocoskrzydłych czy przesłodki wątek romantyczny ( zazwyczaj nie przepadam za tym rodzajem wątków ale tutaj naprawdę było słodko ).Na pewno polecam wszystkim fanom Wojowników czy Strażników Ga'Hoole a także miłośnikom smoków. Książka dla osób w każdym wieku.

,,Mroczny sekret" to już czwarta część serii Skrzydła Ognia. Książka jest napisana w dość przytłaczającym klimacie i opowiada o życiu jakie wiodą tajemnicze Nocoskrzydłe. Fabuła ukazana jest z perspektywy Gwiezdnego Lotnika - postaci zakochanej w nauce, zwojach i doświadczeniach. Hsitoria wyjaśnia wiele na temat sensu smoczego proroctwa oraz udziału w nim Nocoskrzydłych....

Kolejne smocze plemię i zadawnione krzywdy.
Jak królowa przekonała myślące smoki do zamieszkania na wulkanie i głodowania?

Kolejne smocze plemię i zadawnione krzywdy.
Jak królowa przekonała myślące smoki do zamieszkania na wulkanie i głodowania?

Czy Gwiezdny Lotnik mógłby być bardziej zaskoczony po tym jak odkrył, że Nocoskrzydłe nie są tak potężne jak zapewniał Wieszcz? Owszem. W tej książce smoczęta odkrywają tajemnice, o których wcześniej nie miały pojęcia.

💖Podobało mi się: 💖
- wątek romantyczny 💞
- odkrywanie tajemnic przez smoczęta przeznaczenia
- zwrot akcji
- postać Znakomitości
- wydarzenie zmieniające myślenie o wykonaniu misji przez smoczęta przeznaczenia
- taka jakby "przemiana" Gwiezdnego Lotnika (odwaga)

Przed przeczytaniem tej książki nie lubiłam Gwiezdnego Lotnika, jednak gdy ją ukończyłam to baaaaardzo go polubiłam <3

Koniec książki sam prosi się, aby sięgnąć po kolejną część =D

---Podpowiadam też osobom, które nie wiedzą gdzie szukać tej książki (nie ma jej dodruków),żeby sprawdzić czy są używane na Vinted czy innych stron do sprzedawania---

Czy Gwiezdny Lotnik mógłby być bardziej zaskoczony po tym jak odkrył, że Nocoskrzydłe nie są tak potężne jak zapewniał Wieszcz? Owszem. W tej książce smoczęta odkrywają tajemnice, o których wcześniej nie miały pojęcia.

💖Podobało mi się: 💖
- wątek romantyczny 💞
- odkrywanie tajemnic przez smoczęta przeznaczenia
- zwrot akcji
- postać Znakomitości
- wydarzenie zmieniające...

Mimo że mroczny klimat, okazuje się być całkiem dobrą książką. W dodatku jest to z perspektywy mojego ulubionego bohatera- Gwieznego lotnika. Serdecznie polecam!

Mimo że mroczny klimat, okazuje się być całkiem dobrą książką. W dodatku jest to z perspektywy mojego ulubionego bohatera- Gwieznego lotnika. Serdecznie polecam!

Zdecydowanie jestem po uszy zakochana w tej serii i nie chcę, żeby się kończyła, a przede mną jeszcze dwa tomy, a po angielsku nie za bardzo chcę czytać, nie umiem się skupić... I choć Gloria pozostaje moim ulubionym smokiem, w końcu możemy dowiedzieć się czegoś na temat Nocoskrzydłych i wierzcie mi, że to naprawdę wiele wyjaśnia!

Wciąż jestem pod wielkim wrażeniem, jak ogromny i różnorodny świat stworzyła Sutherland! Wydaje się bez końca, w każdym tomie poznajemy kolejne plemię, które samo w sobie stanowi odrębny świat, każde plemię jest unikatowe, stanowi element większej układanki. Nie mogę powiedzieć, że jestem fanem Nocoskrzydłych, ale tom ten dał naprawdę wiele informacji i wytłumaczył luki w poprzednich. Trochę mi szkoda tych smoków, ale same sobie wybrały taki los i są idealnym przykładem, że rzadko kiedy bycie dumnym się opłaca.

Bardzo podoba mi się kreacja Nocnego Lotnika w tej części. To jest jego czas i doskonale go wykorzystuje, zmieniając się, ewoluując, dorastając. Bardzo fajnie jest to rozwiązane i ja chyba nie umiem znaleźć żadnych minusów tej serii. Smocze Nocoskrzydłych do tej pory było tym najmniej docenianym, zepchniętym na bok, niepewnym siebie i swoich mocy i gdy wreszcie poznajemy jego plemię, zaczynamy dostrzegać, jak bardzo różni się od innych i pozostaje pytanie: kto jest lepszym Nocoskrzydłym - jego plemię, zniszczone przez otaczający je świat, czy on, wychowany wraz ze smokami innych plemion?

Jestem zachwycona tym, jak potoczyła się akcja i że Tui tak zgrabnie wplata nowe wątki w stare i nic nie idzie w zapomnienie. Nigdy nie miałam wrażenie, że czegoś brakuje, coś jest nielogiczne, a nawet jeśli mam pytania, to zawsze dostaję na nie odpowiedzi. Kawał naprawdę dobrej roboty! No i najważniejsze - niektóre książki mogę czytać i tydzień, ale te z tej serii zawsze kończę w jeden dzień, bo totalnie nie jestem w stanie się oderwać! I oby jak najszybciej kolejne tomy wyszły po polsku!

Zdecydowanie jestem po uszy zakochana w tej serii i nie chcę, żeby się kończyła, a przede mną jeszcze dwa tomy, a po angielsku nie za bardzo chcę czytać, nie umiem się skupić... I choć Gloria pozostaje moim ulubionym smokiem, w końcu możemy dowiedzieć się czegoś na temat Nocoskrzydłych i wierzcie mi, że to naprawdę wiele wyjaśnia!

Wciąż jestem pod wielkim wrażeniem, jak...

Jeden z moich najbardziej ulubionych tomów. Szkoda ze tych wszystkich informacji było tak mało. Chciałbym o wiele więcej się dowiedzieć o Nocoskrzydłych. O wiele, wiele więcej. Jak wyglądało ich typowe życie. Wejść w POV smoka, który jest związany ze swoim plemieniem, żyje w nim, i móc zobaczyć jak to życie wygląda. Bo aktualnie wszystkie Nocoskrzydłe są... mało związane z plemieniem. Bardziej można o nich powiedzieć jako wyrzutkami, odludkami.

Jeden z moich najbardziej ulubionych tomów. Szkoda ze tych wszystkich informacji było tak mało. Chciałbym o wiele więcej się dowiedzieć o Nocoskrzydłych. O wiele, wiele więcej. Jak wyglądało ich typowe życie. Wejść w POV smoka, który jest związany ze swoim plemieniem, żyje w nim, i móc zobaczyć jak to życie wygląda. Bo aktualnie wszystkie Nocoskrzydłe są... mało związane z...

Także nie przepadam nad Gwiezdym Lotnikiem, jednak w tym tomie odkrywamy w końcu miejsce pobytu, królową, zachowanie i sposób życia Nocoskrzydłych! Wiedzieliśmy o nich bardzo mało, a tu boom, wszystko!

Także nie przepadam nad Gwiezdym Lotnikiem, jednak w tym tomie odkrywamy w końcu miejsce pobytu, królową, zachowanie i sposób życia Nocoskrzydłych! Wiedzieliśmy o nich bardzo mało, a tu boom, wszystko!