Ciężko mi wyrobić sobie zdanie o tej książeczce... Z jednej strony tłumaczenie zawiera okropne błędy i literówki, wydarzenia są opisane naprawdę chaotycznie i skrótowo i gdyby nie to, że po prostu pamiętam jaka była nieokrojona-pełna wersja wydarzeń, to prawdopodobnie cała fabuła nie miałaby dla mnie ani głębszego sensu, ani ciągłości. Tym samym od strony językowej ta pozycja to porażka. Z drugiej jednak strony pod względem graficznym książka jest świetna - mnóstwo labiryntów, w większości ładne grafiki i bajery w postaci świecących fragmentów stron to marzenie chyba każdego fana z tamtych czasów :) Zastanawiam się tylko nad grupą docelową, ponieważ z jednej strony fabuła jest nader uproszczona, a z drugiej labirynty wcale nie są takie łatwe... Jako że z tej serii mieliśmy tylko dwie książeczki nie ma jednak co marudzić. Teraz, po latach, jest to swoista ciekawostka dla fana czy kolekcjonera i chyba na tym poprzestańmy.

Ciężko mi wyrobić sobie zdanie o tej książeczce... Z jednej strony tłumaczenie zawiera okropne błędy i literówki, wydarzenia są opisane naprawdę chaotycznie i skrótowo i gdyby nie to, że po prostu pamiętam jaka była nieokrojona-pełna wersja wydarzeń, to prawdopodobnie cała fabuła nie miałaby dla mnie ani głębszego sensu, ani ciągłości. Tym samym od strony językowej ta...