rozwiń zwiń

Sezon burz

Okładka książki Sezon burz
Andrzej Sapkowski Wydawnictwo: superNOWA Cykl: Wiedźmin Geralt z Rivii (tom 8) fantasy, science fiction
404 str. 6 godz. 44 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Wiedźmin Geralt z Rivii (tom 8)
Wydawnictwo:
superNOWA
Data wydania:
2015-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2015-01-01
Liczba stron:
404
Czas czytania
6 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375780598
Tagi:
wiedźmin
Średnia ocen

                7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
84 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2705
425

Na półkach: , ,

Gdybym miała wskazać jedną, jedyną książkę, na którą czekałam najbardziej i najdłużej, to wcale nie byłoby to jedno z dzieł J.M. Coetzee'go, Mariusza Szczygła, czy Andrzeja Stasiuka, ale nowy Sapkowski! Tyle lat wyczekiwania, tyle zapewnień ASa, że Geralt już nie wróci, a jednak wielka nadzieja, że może jednak, może kiedyś... I w końcu jest! Zupełnie nowy „Wiedźmin”, a przy tym całkiem stary, dobrze znany, zanurzony w tym samym klimacie. Jakby te czternaście lat było jedynie mgnieniem oka.
Akcja powieści „Sezon burz” rozgrywa się przed wydarzeniami, które dobrze znamy z poprzednich tomów. Geralt i Yennefer rozstali się, ale jedno o drugim pamięta, że się tak poetycko wyrażę. Biały Wilk szuka zapominania w ramionach czarodziejki Koral, co od razu sugeruje kłopoty, bo wszyscy wiedzą, że z czarodziejkami lepiej nie zaczynać. A trzeba przyznać, że kłopotów wiedźmin będzie miał pod dostatkiem. Wypada choćby wspomnieć o kradzieży mieczów, które ktoś bezczelnie sobie przywłaszczył, nieudolnie, ale skutecznie podając się za Geralta.

„- Miecz. Na plecach. Dlaczego masz na plecach miecz?
- Bo wiosło mi ukradli.” (aż się chce przypomnieć ten fragment z „Krwi elfów”)

AS nie pozwala Geraltowi odetchnąć ani na chwilę. Przygoda goni przygodę, w powieści cały czas coś się dzieje, przewijają się kolejni bohaterowie, ale nie brakuje też sentymentalnych momentów. Do tego mamy rubaszny humor, soczyste dialogi, charakterne postacie, sarkazm, złośliwe uwagi, w których można odnaleźć okruchy współczesności, czyli wszystko co najlepsze w prozie Sapkowskiego. Trochę szkoda, że wydawca opakował powieść w trącącą tandetą okładkę, która nijak się ma do klimatu książki. Ale już trudno.

„Sezon burz” nie jest idealny. Czasami zdarzają się niepotrzebne powtórzenia, jak choćby charakterystyka mieczów. Dodatkowo za mało było Jaskra i jego przygód z kobietami. Mimo wszystko jestem zachwycona, pełna entuzjazmu i pozytywnej energii. Kiedy odebrałam przesyłkę zawierającą książkę, to miałam ochotę wyściskać najpierw paczkę, później paczkomat, a na końcu mamę, która była ze mną. Do domu weszłam w podskokach machając tacie „Sezonem burz” przed nosem. Jeden weekend wystarczył, żebyśmy oboje przeczytali książkę. Może fabuła kuleje w kilku miejscach, ale ta radość i emocje – bezcenne.

Maruderzy narzekają, że Andrzej Sapkowski zrobił skok na kasę wielbicieli Geralta z Rivii, że zapewne konto bankowe nieco zeszczuplało przez lata, więc najłatwiej zarobić na rozsławionym wiedźminie. Wszystkim, którzy podejrzewają pisarza o niecne motywy przypomnę stare powiedzenie „Nie mierz innych swoja miarą”. Naprawdę nie interesuje mnie, dlaczego AS zdecydował się wrócić do przygód wiedźmina, ale w tym miejscu chciałabym mu serdecznie podziękować! Za te emocje przed i w trakcie lektury, za tę samą atmosferę, Jaskra, Płotkę i wyśmienite zakończenie! A przede wszystkim za mojego ukochanego Geralta, któremu mogłam towarzyszyć przez czterysta cztery strony. Panie Sapkowski pisz pan dalej, bo czekam na więcej!
POLECAM!

Gdybym miała wskazać jedną, jedyną książkę, na którą czekałam najbardziej i najdłużej, to wcale nie byłoby to jedno z dzieł J.M. Coetzee'go, Mariusza Szczygła, czy Andrzeja Stasiuka, ale nowy Sapkowski! Tyle lat wyczekiwania, tyle zapewnień ASa, że Geralt już nie wróci, a jednak wielka nadzieja, że może jednak, może kiedyś... I w końcu jest! Zupełnie nowy „Wiedźmin”, a przy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    28 459
  • Chcę przeczytać
    8 150
  • Posiadam
    7 529
  • Ulubione
    1 206
  • Fantastyka
    682
  • Teraz czytam
    568
  • Fantasy
    467
  • 2014
    303
  • Chcę w prezencie
    260
  • 2013
    195

Cytaty

Więcej
Andrzej Sapkowski Sezon burz Zobacz więcej
Andrzej Sapkowski Sezon burz Zobacz więcej
Andrzej Sapkowski Sezon burz Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także