Horimiya 3

Okładka książki Horimiya 3 Hagiwara Daisuke, HERO
Okładka książki Horimiya 3
Hagiwara DaisukeHERO Wydawnictwo: Waneko Cykl: Horimiya (tom 3) komiksy
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Horimiya (tom 3)
Tytuł oryginału:
ホリミヤ
Wydawnictwo:
Waneko
Data wydania:
2016-01-15
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-15
Język:
polski
ISBN:
9788365229090
Tłumacz:
Sara Schoeneberg, Jan Świderski
Tagi:
romans komedia szkolne życie okruchy życia podwójna tożsamość manga
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Horimiya 16 Hagiwara Daisuke, HERO
Ocena 7,8
Horimiya 16 Hagiwara Daisuke, H...
Okładka książki Horimiya 15 Hagiwara Daisuke, HERO
Ocena 7,5
Horimiya 15 Hagiwara Daisuke, H...
Okładka książki Horimiya 14 Hagiwara Daisuke, HERO
Ocena 7,4
Horimiya 14 Hagiwara Daisuke, H...
Okładka książki Horimiya 13 Hagiwara Daisuke, HERO
Ocena 7,5
Horimiya 13 Hagiwara Daisuke, H...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Horimiya 4 Hagiwara Daisuke, HERO
Ocena 8,0
Horimiya 4 Hagiwara Daisuke, H...
Okładka książki Ajin 1 Tsunina Miura, Gamon Sakurai
Ocena 7,5
Ajin 1 Tsunina Miura, Gamo...
Okładka książki Horimiya 2 Hagiwara Daisuke, HERO
Ocena 7,9
Horimiya 2 Hagiwara Daisuke, H...

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
140 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
308
161

Na półkach: ,

Horimiya 3

Q: Wasza ulubiona książkowa para?

Lubię...od tego słowa rozpoczynamy trzecią część Horimiyi.

Wydawałoby się, że to zwyczajny zwrot, jednakże wypowiedziany w kierunku Miyamury przez samą Hori nadaje nowego znaczenia.

Ich dłonie, splecione ze sobą, stanowią ważny krok w dotychczasowej relacji.
Oboje odwzajemniają uczucia, lecz przed nimi nadal pozostaje wzniesiony mur.

Nikt oprócz nich nie może go wyburzyć.
Kto stawi pierwszy krok i wyzna swoje uczucia?

Nie ważne czy uwierzycie w to, ale kiedyś nie umiałam się śmiać.
Ludzie opowiadali mi przeróżne żarty, ale nie umiałam nawet podnieść minimalnie kącika ust.

Przy czytaniu tego komiksu - trudno powstrzymać się od śmiania.
Kłótnie, bójki pozostają wciąż świetnie napisane.
Każdy z bohaterów ma charakterek i bardzo to doceniam.

Kreska ładna - autorka nie zmienia jej, więc odemnie ogromny plusik.

Ostatni rozdział jest totalnym rollercoasterem emocji!
Nadal trudno uwierzyć w taki obrót spraw!

Koniecznie musicie przeczytać ♡

Horimiya 3

Q: Wasza ulubiona książkowa para?

Lubię...od tego słowa rozpoczynamy trzecią część Horimiyi.

Wydawałoby się, że to zwyczajny zwrot, jednakże wypowiedziany w kierunku Miyamury przez samą Hori nadaje nowego znaczenia.

Ich dłonie, splecione ze sobą, stanowią ważny krok w dotychczasowej relacji.
Oboje odwzajemniają uczucia, lecz przed nimi nadal pozostaje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2205
2029

Na półkach:

Każdy skrywa przed światem swoje drugie oblicze, które zarezerwowane jest tylko dla kogoś naprawdę bliskiego. Nie inaczej jest w przypadku dwójki japońskich licealistów: Kyoko Hori i Izumi Miyamura. Ona ułożona, zawsze uśmiechnięta, urodziwa, niebywale popularna pośród rówieśników dziewczyna, która w domowym zaciszu zamienia się w niebywale agresywną „panią domu” z zapędami sadystycznymi. On gburowaty odludek, który stroni od towarzystwa i przez wielu nazywany jest „dziwnym otaku”, skrywający pod dłuższymi włosami liczne kolczyki, a w swoim wnętrzu niebywałe ciepło, uczuciowość i łagodny przyjacielski charakter. Nie trzeba chyba dodawać, że strzała amora dosięgnie serc obu bohaterów, dobitnie pokazując, że miłość może połączyć nawet dwie zupełnie różne osoby.

Wszystko zaczyna się w momencie, kiedy „nieznajomy” chłopak z modną grzywką i nadmiarem kolczyków, odprowadza do domu młodszego brata Kyoko, który miał bliskie spotkanie z twardą ulicą. Dosyć specyficzny wygląd nastolatka kontrastuje z jego bardzo ułożonym i dobrotliwym zachowaniem. Hori w podziękowaniu za pomoc, zaprasza go do środka na filiżankę herbaty. Szybko okazuje się, że nieznajomy zna jej imię. Na twarzy dziewczyny pojawia się jeszcze większe zaskoczenie, kiedy okazuje się, że owym dobrym samarytaninem jest nie kto inny jak Miyamura, szkolny dziwny otaku, którego wszyscy unikają. Odkrycie przez oboje swoich skrywanych „oblicz”, staje się początkiem dosyć specyficznej znajomości, która ewoluuje w coś o wiele poważniejszego.

Bądźmy szczerzy scenariusz mangi do najbardziej ambitnych i rewolucyjnych nie należy. Znaleźć można tutaj całą masę elementów, które już wcześniej pojawiały się w dziesiątkach podobnych pozycji. Bynajmniej nie oznacza to jednak, że tytuł jest zły, przecież w niektórych kwestiach trudno wymyślić na nowo koło. Autorka oryginalnej internetowej historii skrywająca się pod pseudonimem HERO zdecydowała się wykorzystać pewne sprawdzone schematy, umiejętnie je jednak modelując i dopasowując do swoich potrzeb. Dzięki temu udało jej się stworzyć historię, którą pochłania się z naprawdę dużą dozą przyjemności. O jakości fabuły świadczy przecież sama decyzja wydania wersji tomikowej. Dodatkowo historia od samego początku emanuje specyficznym „ciepłem”, dzięki któremu pewna infantylność opowieści nie jest tak mocno zauważalna przez bardziej dojrzałego czytelnika.


Sam schemat mangi jest dosyć prosty, pokazanie rozkwitającej miłości dwójki nastolatków (recenzowane pierwsze pięć tomów),włącznie z pewnym problemami pierwszego związku. Wszystko to podane w japońsko szkolnej otoczce ze sporą dawką świetnego humoru. Fabuła w pewnych kwestiach jest oszczędna, pozwalając czytelnikowi na pewną dozę domysłów, w innych zaś pokazuje bardziej szczegółowo o „zwykłą codzienność” bohaterów i ich poczynania. Tempo prowadzanie historii jest stonowane, wszystko dzieje się bez niepotrzebnego pośpiechu z wyraźnie dając do zrozumienia czytelnikowi, że troszkę tomów do czytania tutaj będzie.

Zdecydowanie jednym z najważniejszych i najlepszych aspektów mangi są jej bohaterowie. Na pierwszym planie oczywiście błyszczą Hori i Izumi, którym związek jest tutaj naprawdę bardzo dobrze pokazany, bez całej masy mangowych podkolorowań (chociaż kilka infantylnych momentów się tutaj znajdzie). Nie można oczywiście zapomnieć o całym gronie dosyć wyrazistych postaci drugoplanowych (począwszy od kolegów owej dwójki po ich rodziców),którzy wywierają swój wpływ na treść historii, dodatkowo stając się jednym z najistotniejszych elementów warstwy humorystycznej (przy której naprawdę trudno w niektórych chwilach powstrzymać mimowolnie pojawiający się uśmiech na twarzy).

Oprawą graficzną tomikowego wydania zajęła się Daisuke Hagiwara i wykonała ona kawał solidnej pracy. Rysunki są co prawda dosyć proste w swojej stylistyce, jednak to w ich niepozorności tkwi cała ich siła. Zarówno projekty postaci, jak i pojawiające się od czasu do czasu tła, potrafią przykuć wzrok pokazując, że artystka dba o szczegółowość niektórych elementów, nadając kolejnym planszą wyrazistej estetyki. Zdecydowanie jednak największy swój kunszt pokazuje on w scenkach humorystycznych, które świetnie podkreślają cały klimat komiksu. W kwestiach wizualnych należy również wspomnieć o obwolutach rodzimego wydania, które potrafią przykuć wzrok potencjalnego czytelnika, zarówno jeśli chodzi o grafikę główną, jak i kolorowe grzbiety.

Cała recenzja na PopKulturowy Kociołek

https://gameplay.pl/news.asp?ID=122288

Każdy skrywa przed światem swoje drugie oblicze, które zarezerwowane jest tylko dla kogoś naprawdę bliskiego. Nie inaczej jest w przypadku dwójki japońskich licealistów: Kyoko Hori i Izumi Miyamura. Ona ułożona, zawsze uśmiechnięta, urodziwa, niebywale popularna pośród rówieśników dziewczyna, która w domowym zaciszu zamienia się w niebywale agresywną „panią domu” z zapędami...

więcej Pokaż mimo to

avatar
117
117

Na półkach: ,

Podobno przeciwieństwa się przyciągają. Podobno każdy z nas ma pewne tajemnice, które są głęboko w sercu skryte i nikt, no.. prawie nikt ich nie zna, prócz najbliższej nam osoby. Hori i Miyamura mają pewne tajemnice, o których wiedzą tylko oni. Każdy z nich udaje w szkole kogoś, kim tak naprawdę nie są. Ona popularna, mądra i pomocna. On cichy odludek wiecznie zamyślony. Jednak między nimi rozkwitają uczucia. Czy ich związek ma sens? Czy tak różniące się osoby, mogą być razem szczęśliwe? Co się stanie, jak do domu Hori wróci ojciec..

Nie znajdziemy w tej mandze akcji z rodem "Gry o Tron". To lekki i przyjemny komiks, który umila nam czas. Problemy, z jakimi spotykają się nasi bohaterowie, są idealnie dopasowane do ich wieku. Hori, która ma więcej obowiązków niż samej przyjemności z bycia nastolatką, zaczyna dostrzegać, że jej serce mocniej bije przy Miyamurze. Chłopak coraz częściej bywa u dziewczyny w domu niż u siebie — ba! Zdarza mu się nawet tam nocować! (ale spokojnie, nic z TYCH rzeczy się tam nie dzieje).

W takich komiksach prócz zakochania, często można spotkać wątki komediowe. W "HoriMiya" jest ich na serio dużo. Autorki umieściły w komiksie dużo przezabawnych sytuacji, śmiesznych dialogów a na dodatek idealna kreska podkreśla świetne dowcip mangi.

Nie mam pojęcia dlaczego, ale ta manga jest po prostu.. piękna! Ma piękną kreskę, postacie są świetnie wykreowane, coraz częściej zastanawiam się, jakby wyglądał komiks w kolorze. Cała historia dzieje się tu i teraz. Nie znajdziemy żadnych wątków fantasy czy horroru. To najzwyklejsza obyczajówka z romansem i z komedią w tle.

Dodatkowym plusem jest to, że tutaj wraz z nastolatkami, żyją rodzice! Czemu mnie to raduje? W większości mang/anime rodzice głównych bohaterów albo:ciężko i długo pracują <więc postacie tylko wspominają o nich kilka razy w całej serii> umarli w wypadku <więc bohater musi sam zarabiać, albo dostaję stypendium> albo po prostu mieszkają w innym mieście. Tutaj poznajemy rodzinę nastolatków przez co komiks staje się jeszcze bardziej realny.

Czy polecam? Owszem, ale wiem, że niektórych z Was może ten komiks zanudzić. Nie znajdziecie tutaj akcji, sztuk walki, perwersyjnego seksu czy zdrady ukochanego. Znajdziecie natomiast świetny wątek romantyczny, indywidualnych bohaterów, perfekcyjną kreskę i żart, który rozbawi nawet największego gbura. Fenomenalna manga na zbliżającą się wiosnę :) Zdrówka!

Podobno przeciwieństwa się przyciągają. Podobno każdy z nas ma pewne tajemnice, które są głęboko w sercu skryte i nikt, no.. prawie nikt ich nie zna, prócz najbliższej nam osoby. Hori i Miyamura mają pewne tajemnice, o których wiedzą tylko oni. Każdy z nich udaje w szkole kogoś, kim tak naprawdę nie są. Ona popularna, mądra i pomocna. On cichy odludek wiecznie zamyślony....

więcej Pokaż mimo to

avatar
7945
6800

Na półkach: , ,

LUBIĘ

To słowo, które pada z ust Hori doskonale podsumowuje to, co można powiedzieć o tym tomie i o tej mandze w ogóle. Hori lubi Miyamurę, Miyamura lubi Hori (a właściwie oboje czują do siebie coś więcej),nie są w tym jednak odosobnieni i nie brak im konkurencji, a ja lubię tę mangę. Trudno jednak nie pałać do niej sympatią, bo choć jest lekka i prosta, ma w sobie dość uroku, by przyciągnąć czytelnika i nie wypuścić tak łatwo ze swoich objęć.

Lubię. Jedno jedyne słowo, jakie pada a z ust Hori, wywołuje lawinę emocji i dziwnych zachowań. Dziewczyna lubi dotyk dłoni Miyamury, Miymaura odpowiada jej tym samym, jednak oboje boją się przyznać, że lubią w sobie nawzajem coś więcej. O wiele więcej. Przepełniające ich uczucia zaczynają dawać im się we znaki, szczególnie, kiedy chłopakiem ze względu na cukiernię rodziców zaczynają interesować się dziewczyny. Hori robi się coraz bardziej zazdrosna, pojawia się więcej stresów, a jej własne starania wydają się niewystarczające. Do tego Tooru, który miał dać sobie spokój z uczuciami, wcale nie reaguje lepiej na obecną sytuację. Czy pojawienie się kolejnych bohaterów tego dramatu zmieni coś w całej sytuacji?

Tej mangi nie da się nie lubić! Urocza, zabawna, emocjonująca, przyjemnie narysowana… można by długo wymieniać, ale i tak najciekawszym elementem całości są relacje Hori/Miyamura. Oboje się kochają, oboje wciąż wykonują gesty o tym świadczące, a jednak bronią się przed tym uczuciem i przed sobą nawzajem. Po części dlatego, że tak jest im wygodniej, po części z powodu własnej, jakże ludzkiej głupoty, że źle odczytują nawzajem swoje gesty. Choć te relacje są jednym z najbardziej znaczących źródeł komizmu całości, pozostają przy tym bardzo ludzkie i prawdziwe.

Znakomicie wypadają też wątki zazdrości w wykonaniu Hori i Tooru oraz rzeczy bardziej egzotyczne, jak typowo japoński wstyd mężczyzn przy kupowaniu słodyczy. Nie zabrakło także retrospekcji z przeszłości Miyamury, które pokazują nam jego wcześniejsze koleżeńskie relacje. Dawne wydarzenia nie pozostaną jednak bez wpływu na teraźniejszość, ale co to oznacza, musicie już przekonać się sami, warto.

Do tego wszystkiego dochodzi oczywiście lekka, prosta, ale urocza i dobrze pasująca do całości kreska. Wprawdzie strona graficzna jest typowa dla mang opowiadających o szkolnym życiu, ale bardzo przyjemna dla oka i znakomicie oddająca klimat serii. Czy jest sens dodawać coś jeszcze? „Horimiya” to po prostu bardzo dobra manga, którą polecam gorąco miłośnikom lekkich, romantycznych komedii – spodoba się nie tylko młodzieży.

Recenzja opublikowana na moim blogu: http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/07/03/horimiya-03-hero-daisuke-hagiwara/

LUBIĘ

To słowo, które pada z ust Hori doskonale podsumowuje to, co można powiedzieć o tym tomie i o tej mandze w ogóle. Hori lubi Miyamurę, Miyamura lubi Hori (a właściwie oboje czują do siebie coś więcej),nie są w tym jednak odosobnieni i nie brak im konkurencji, a ja lubię tę mangę. Trudno jednak nie pałać do niej sympatią, bo choć jest lekka i prosta, ma w sobie dość...

więcej Pokaż mimo to

avatar
188
116

Na półkach:

Historia powoli idzie do przodu i zaczyna być coraz przyjemniejsza.

Historia powoli idzie do przodu i zaczyna być coraz przyjemniejsza.

Pokaż mimo to

avatar
410
360

Na półkach: , , , , , , , ,

Kolejny ciekawy tomik. Jak zwykle się nie zawiodłam. W końcu wątek romantyczny rusza! Polecam.

Kolejny ciekawy tomik. Jak zwykle się nie zawiodłam. W końcu wątek romantyczny rusza! Polecam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    225
  • Posiadam
    87
  • Manga
    37
  • Chcę przeczytać
    32
  • Mangi
    16
  • Ulubione
    15
  • 2021
    6
  • 2016
    5
  • Komiksy
    3
  • Mangi
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Horimiya 3


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także