Sami swoi. Na planie i za kulisami komedii wszech czasów

Okładka książki Sami swoi. Na planie i za kulisami komedii wszech czasów
Dariusz Koźlenko Wydawnictwo: Fabuła Fraza reportaż
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Fabuła Fraza
Data wydania:
2016-01-18
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-18
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394188559
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Leo zawodowiec. Jak Beenhakker odmienił Polaków Dariusz Koźlenko, Krzysztof Olejnik
Ocena 5,6
Leo zawodowiec... Dariusz Koźlenko, K...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
68 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1858
1510

Na półkach: , , ,

Bardzo dobra książka o powstawaniu najpopularniejszej i chyba najlepszej polskiej komedii. Sporo dowiadujemy się o głównych protagonistach: reżyserze Chęcińskim, aktorach Kowalskim i Hańczy, o napięciach na planie, o wielu innych problemach w trakcie kręcenia filmu. Książka pozwala wrócić myślami do tego wybitnego dzieła, nabiera się apetytu na jego ponowne obejrzenie.

Co ciekawe, przed rozpoczęciem zdjęć, oczekiwania wobec filmu były raczej niskie, spodziewano się kolejnej sztampowej komedii, zresztą urzędnicy z Ministerstwa Kultury przyznali filmowi tylko taśmę czarno-białą, żal im było wydać pieniądze na kolorową... Poza tym pierwotnie reżyserem filmu miał być Bohdan Poręba, jakie szczęście, że tak się nie stało...

Pisze sporo Koźlenko o przepaści dzielącej czołowych protagonistów: Władysław Hańcza był uznanym aktorem z wielkim dorobkiem, zaś Wacław Kowalski grywał jedynie epizody. Wielu w niego nie wierzyło. Andrzej Mularczyk, autor scenariusza, gdy się dowiedział, że Kowalski zagra Pawlaka, powiedział do żony: „Zapomnij o tym filmie. To klapa. Koniec, kropka.” Zaś w czasie zdjęć „na planie iskrzyło. Było z tego iskrzenia trochę kłopotu, ale, jak na to popatrzeć po latach, więcej było pożytku. Rywalizacja pomiędzy Kowalskim a Hańczą spełniła rolę lokomotywy, która pociągnęła za sobą resztę ekipy.”

Co ciekawe, wspaniała rola Kowalskiego jest jednym z atutów dzieła, poza tym jego kresowy dialekt stał się językiem filmu, musieli nim też mówić inni aktorzy, niektórzy nie potrafili. I na to znalazł się sposób: podkładanie głosu przez innych aktorów w postsynchronach. I tak na przykład Władysławowi Hańczy, który miał olbrzymie kłopoty z dialektem kresowym, głosu użyczył Bolesław Płotnicki.

Sporo autor pisze o reżyserze, Sylwestrze Chęcińskim, to perfekcjonista, człowiek wymagający, ale lubi aktorów i aktorzy też go lubią. Nie brakuje też smakowitych anegdotek. Dowiadujemy się, dlaczego kręcono aż 28 dubli sceny w której sołtys, grany przez Aleksandra Fogiela, przeciska się przez dziurę w płocie.

Mimo swoich ograniczeń cenzuralnych film niósł pewną prawdę o przesiedleńcach, o pierwszych trudnych latach na Ziemiach Zachodnich, i właśnie na tych terenach przyjmowany był szczególnie gorąco i z wielkim wzruszeniem.

Wielkość filmu mierzy się też tym, że niektóre powiedzenia weszły już do języka potocznego, przypomnijmy 'podejdź no do płota' czy nieśmiertelne 'sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie'.

Szkoda że nie ma słowa w książce o ilustracji muzycznej, która też zapada w pamięć. A skomponował muzykę nie byle kto: Wojciech Kilar.

Ta b.dobra książka pozwala jeszcze raz wrócić myślami do kultowego filmu, który, mam nadzieję, będzie jeszcze bawił przyszłe pokolenia.

Bardzo dobra książka o powstawaniu najpopularniejszej i chyba najlepszej polskiej komedii. Sporo dowiadujemy się o głównych protagonistach: reżyserze Chęcińskim, aktorach Kowalskim i Hańczy, o napięciach na planie, o wielu innych problemach w trakcie kręcenia filmu. Książka pozwala wrócić myślami do tego wybitnego dzieła, nabiera się apetytu na jego ponowne obejrzenie.

Co...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    78
  • Chcę przeczytać
    57
  • Posiadam
    37
  • Literatura faktu
    4
  • 2019
    3
  • E-book
    2
  • 2024
    2
  • 2020
    2
  • Teraz czytam
    2
  • PRL
    2

Cytaty

Więcej
Dariusz Koźlenko Sami swoi. Na planie i za kulisami komedii wszech czasów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także