Zakopiański dom wariatów
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Annapurna
- Data wydania:
- 2015-10-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-10-05
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361968306
W dniu 5.10.2015 r. na rynku księgarskim pojawi się nasza nowa pozycja Zakopiański dom wariatów autorstwa Romualda "Aldka" Romana. Jest to błyskotliwie napisany zbiór opowiadań odnoszący się do czasów, gdy autor pomieszkiwał w Zakopanem i parał się różnymi zajęciami, jak ochroną przyrody, przewodnictwem, wspinaniem, grą w brydża i przede wszystkim walką o rodzinny dom, który władza ludowa na pewien czas go sobie przywłaszczyła. Obecnie wydarzenia te, widziane z perspektywy Stanów, gdzie od wielu lat mieszka autor, wydają się wręcz groteskowe, choć z pewnością kosztowały bohatera tych opowieści wiele nerwów.
Warto przeczytać tę książkę choćby dlatego, by lepiej wczuć się w atmosferę Zakopanego lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, którą już tak niewielu pamięta z własnych doświadczeń. Lekki język i niebanalny humor to dodatkowe cechy tej cennej pozycji.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 34
- 22
- 9
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
O życiu w Zakopanem w czasach PRL-u. Co prawda znajdzie się tutaj miejsce na nostalgię, ale potraktujcie ksiażkę jako odtrutkę na dobre wspomnienie tamtych lat. Czasy były trudne, a autorowi wspomnień życie nie słało dywanu pod nogi. Mimo wszystko jest bardzo zabawnie. O górach, ambicjach, próbie odnalezenie swojego talentu oraz ludziach, którzy byli ważni w życiu Romualda Romana. Dzięki temy warianckiemu tytułowi miałam okazję zasmakować innego Zakopanego niż znam z własnego doświadczenia. Dobry to był relaks.
recenzja pod linkiem http://swiatwslowachiobrazach.pl/index.php/2019/04/23/zakopianski-dom-wariatow-recenzja/
O życiu w Zakopanem w czasach PRL-u. Co prawda znajdzie się tutaj miejsce na nostalgię, ale potraktujcie ksiażkę jako odtrutkę na dobre wspomnienie tamtych lat. Czasy były trudne, a autorowi wspomnień życie nie słało dywanu pod nogi. Mimo wszystko jest bardzo zabawnie. O górach, ambicjach, próbie odnalezenie swojego talentu oraz ludziach, którzy byli ważni w życiu Romualda...
więcej Pokaż mimo toOkładka wyjątkowo paskudna, lecz książka lekka, dowcipna, inteligentna i napisana z polotem. W sam raz do pociągu jadącego do Zakopanego.
Okładka wyjątkowo paskudna, lecz książka lekka, dowcipna, inteligentna i napisana z polotem. W sam raz do pociągu jadącego do Zakopanego.
Pokaż mimo toKsiążka bez wątpienia nie dla tych, którzy po krótkim pobycie w Zakopanem chcieliby poczytać coś na potwierdzenie ich podziwu dla tego miejsca. Są to bowiem wspomnienia mieszkańca Zakopanego, który zna to miasto i góry od podszewki, a ponieważ od dawna mieszka w Stanach, to mógł sobie pozwolić na śmiałe pokazanie, jak wyglądało tam życie w latach komuny.
Wspaniały subtelny humor tych mrocznych opowiastek sprawia, że czyta się to jednym tchem. Dla miłośników historii Zakopanego lektura obowiązkowa.
Książka bez wątpienia nie dla tych, którzy po krótkim pobycie w Zakopanem chcieliby poczytać coś na potwierdzenie ich podziwu dla tego miejsca. Są to bowiem wspomnienia mieszkańca Zakopanego, który zna to miasto i góry od podszewki, a ponieważ od dawna mieszka w Stanach, to mógł sobie pozwolić na śmiałe pokazanie, jak wyglądało tam życie w latach komuny.
więcej Pokaż mimo toWspaniały subtelny...
Mam sentyment do Zakopanego choć jego obecne oblicze zupełnie mi nie odpowiada. Pewnie dlatego zainteresował mnie opis na okładce tej książki. Liczyłam na powrót do miłych wspomnień z Zakopanem w tle.
Tymczasem natknęłam się na garść wspomnień autora, z różnych okresów jego życia, zupełnie dla mnie nieciekawych i napisanych topornym stylem, przypominającym gawędzenie kogoś podpitego. Narracja była niezmiennie irytująca a całości dopełniało czerwone i wściekłe oblicze twórcy na okładce.
Może te opowieści zaciekawią znajomych lub krewnych autora, może nadają się do wspólnego biesiadowania przy zastawionym stole. Ale uraczać nimi innych czytelników? Szkoda drzew.
Mam sentyment do Zakopanego choć jego obecne oblicze zupełnie mi nie odpowiada. Pewnie dlatego zainteresował mnie opis na okładce tej książki. Liczyłam na powrót do miłych wspomnień z Zakopanem w tle.
więcej Pokaż mimo toTymczasem natknęłam się na garść wspomnień autora, z różnych okresów jego życia, zupełnie dla mnie nieciekawych i napisanych topornym stylem, przypominającym gawędzenie...
Książka napisana przez człowieka z dużym poczuciem humoru i jednak rzadko spotykanym dystansem do siebie. Żeby tak pisać trzeba mieć silne poczucie własnej wartości i żadnych kompleksów. Cudownie czyta się o Zakopanem i Tatrach z tamtych lat, bo ci , którzy wtedy tam jeździli mogą odnaleźć w lekturze specyficzny klimat lat 70.Czyta się wspaniale.
Książka napisana przez człowieka z dużym poczuciem humoru i jednak rzadko spotykanym dystansem do siebie. Żeby tak pisać trzeba mieć silne poczucie własnej wartości i żadnych kompleksów. Cudownie czyta się o Zakopanem i Tatrach z tamtych lat, bo ci , którzy wtedy tam jeździli mogą odnaleźć w lekturze specyficzny klimat lat 70.Czyta się wspaniale.
Pokaż mimo toRomuald Roman ma talent gawędziarski, dzięki któremu przyciąga czytelnika i nie pozwala się oderwać. Książka jest z resztą podzielona na dość krótkie rozdziały, co też robi swoje.
Na kolejnych stronach odkrywałam znane mi miejsca (choć w wersji sprzed lat, której nie miałam szansy poznać) w Tatrach i samym Zakopanym, a także nazwiska. Miłym zaskoczeniem było np. natknięcie się na postać Ryszarda Szafirskiego, autora książki "Przeżyłem więc wiem". "Zakopiański dom wariatów" to rzeczywiście dom wariatów, ale taki bardzo (mimo wszystko) pozytywny. Wspominany z sentymentem i melancholią, bez względu na wszystkie swoje przeszłe i obecne wady. Kiedy już wydawać by się mogło, że wszystko się ułożyło i będzie tylko lepiej, zawsze znajdzie się coś, co krzyżuje plany autora i głównego bohatera zarazem.
-----
Fragment tekstu z mojego bloga: domizzz.blogspot.com
Romuald Roman ma talent gawędziarski, dzięki któremu przyciąga czytelnika i nie pozwala się oderwać. Książka jest z resztą podzielona na dość krótkie rozdziały, co też robi swoje.
więcej Pokaż mimo toNa kolejnych stronach odkrywałam znane mi miejsca (choć w wersji sprzed lat, której nie miałam szansy poznać) w Tatrach i samym Zakopanym, a także nazwiska. Miłym zaskoczeniem było np. natknięcie...
Oto opowiadania, a może raczej opowieści z życia wzięte, ale zarazem twórczo odtworzone i przetworzone przez wyobraźnię, pamięć, wenę, wykształcenie i doświadczenie. Opowieści z życia własnego, rodziny i znajomych obejmujące okres kilkudziesięciu lat. Barwne i ubarwione tak, by nie nudzić, nie nurzać czytelnika w szarości codzienności, ale jednak w jakiś ciekawy sposób ową nierzadko ponurą rzeczywistość ukazać. Historie z solidną dawką ironii i czarnego humoru, często z goryczą towarzyszącą słowom jak kac po solidnym pijaństwie. To danie serwuje nam, mocno podlane zakopiańskim sosem, Romuald „Aldek” Roman, autor "Zakopiańskiego domu wariatów".
Jest to wyprawa w przeszłość, w lata spędzone w tatrzańskich klimatach. W lata rozwijającego się dynamicznie socjalizmu z, podobno, ludzką twarzą, trochę jakby halloweenową czyli zarazem straszną, brzydką, przerysowaną i śmieszną. Również w lata nam bliższe, dynamicznie zmieniającej się i przyjaznej człowiekowi III RP widzianej już jednak tylko wyrywkowo.
Książka nie tylko dla wielbicieli Zakopanego,Podhala, Tatr.
Cała recenzja: www.speedy.cal24.pl/recenzje/75-zakopane-opowiesciami-zasypane-czyli-magia-nie-tylko-prl-u-po-zakopiansku
Oto opowiadania, a może raczej opowieści z życia wzięte, ale zarazem twórczo odtworzone i przetworzone przez wyobraźnię, pamięć, wenę, wykształcenie i doświadczenie. Opowieści z życia własnego, rodziny i znajomych obejmujące okres kilkudziesięciu lat. Barwne i ubarwione tak, by nie nudzić, nie nurzać czytelnika w szarości codzienności, ale jednak w jakiś ciekawy sposób ową...
więcej Pokaż mimo toPEWNA ZNAJOMA Z MIASTA POZNAN ZAINTRYGOWANA OKŁADKĄ "ZAKOPIANSKIEGO DOMU WARIATÓW' nabyła ksiązke ALDKA,PRZECZYTAŁA-I KAK TA SZARAŃCZA PUSZKINA-SIADŁA I SIE ZACHWYCIŁA-SKRZYKNĘŁA GRUPKE ZNAJOMYCH I TRWAJĄC W ZACHWYCIE POJECHALI DO MIASTECZKA KTÓREGO MAGIE ALDEK ROMAN PRZYWOŁAŁ,Z KARTEK KSIĄZKI KAPIE JAD "ZAKOPIANINY" NA TYLE SKUTECZNIE ZE POZNANIACY NIE DOŚC ZE PRZECZYTALI,NIE DOŚC ZE POJECHALI TO NA DODATEK ZAMIESZKALI W zakopianskim domu wariatów--"aldek jest skuteczny !!
PEWNA ZNAJOMA Z MIASTA POZNAN ZAINTRYGOWANA OKŁADKĄ "ZAKOPIANSKIEGO DOMU WARIATÓW' nabyła ksiązke ALDKA,PRZECZYTAŁA-I KAK TA SZARAŃCZA PUSZKINA-SIADŁA I SIE ZACHWYCIŁA-SKRZYKNĘŁA GRUPKE ZNAJOMYCH I TRWAJĄC W ZACHWYCIE POJECHALI DO MIASTECZKA KTÓREGO MAGIE ALDEK ROMAN PRZYWOŁAŁ,Z KARTEK KSIĄZKI KAPIE JAD "ZAKOPIANINY" NA TYLE SKUTECZNIE ZE POZNANIACY NIE DOŚC ZE...
więcej Pokaż mimo toKsiazka z humorem, szybko sie czyta
Ksiazka z humorem, szybko sie czyta
Pokaż mimo to