Spodziewałam się dzieła zwalającego z nóg, powieści która miała mnie pochłonąć, od której miałam się nie odrywać. Cały ten szum promocyjny wokół autorki, w większości pozytywne recenzje no i tytuł jej pierwszego dzieła zachęcił mnie do sięgnięcia po tę pozycję. Trochę się zawiodłam, bo spodziewałam się naprawdę "tajemnej historii". Owszem, nie mogę nic zarzucić kunsztowi pisarskiemu, nawet dobrze się czytało, ale ... no właśnie co? Nudna i ciągnąca się historia, z której trudno wyciągnąć jakiekolwiek wnioski. Żaden z bohaterów według mnie nie zasłużył sobie na sympatię, żaden nie wzbudził we mnie pozytywnych emocji. Główny bohater, który był jednocześnie narratorem pozostał dla mnie zagadką, ponieważ jego postępowanie pozostało dla mnie niezrozumiałe - autorka chyba nie do końca przemyślała tę postać. Rozumiem, że chciał gdzieś przynależeć, ba! chciał przynależeć do elitarnej grupy, udało mu się to kosztem zgadzania się na nie zawsze moralne działania. Ale nie był dzieckiem, nie miał traumatycznych przeżyć (wcześniej), wydaje się również że był na wysokim poziomie intelektualnym (tak jak i pozostali bohaterowie) a cały czas zachowywał się jak "dziecko we mgle", jak człowiek który tak właściwie nie wie czego chce. OK. Można nie wiedzieć w tym wieku co chce się w życiu robić, ale podstawowe zasady współżycia, w ogóle egzystencji są już chyba każdemu znane. Mam mieszane uczucia co do tej powieści. Pozostawiła we mnie pewien niedosyt. Nie zachwyciła mnie, ale nie oznacza to że nie sięgnę po pozostałe pozycje tej autorki.

Spodziewałam się dzieła zwalającego z nóg, powieści która miała mnie pochłonąć, od której miałam się nie odrywać. Cały ten szum promocyjny wokół autorki, w większości pozytywne recenzje no i tytuł jej pierwszego dzieła zachęcił mnie do sięgnięcia po tę pozycję. Trochę się zawiodłam, bo spodziewałam się naprawdę "tajemnej historii". Owszem, nie mogę nic zarzucić kunsztowi...