Dowody zbrodni
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Amanda Jaffe (tom 3)
- Tytuł oryginału:
- Proof positive
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 346
- Czas czytania
- 5 godz. 46 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373597259
- Tłumacz:
- Artur Leszczewski
- Tagi:
- Amanda Jaffe literatura amerykańska Artur Leszczewski
Technik kryminalistyczny Bernard Cashman, zatrudniony w laboratorium stanowym, cieszy się opinią wybitnego fachowca. Dzięki sporządzonym przez niego analizom dowodów rzeczowych skazano niejednego przestępcę. W rzeczywistości, przekonany o swojej nieomylności i racjach moralnych, ekspert często wykorzystuje swoją wiedzę, żeby manipulować materiałami dowodowymi, fałszując je według własnych potrzeb. Wplątany w sieć oszustw, posuwa się nawet do morderstw, w które wrabia niewinne osoby. Jednemu z klientów adwokata Douga Weavera, choremu psychicznie religijnemu fanatykowi, grozi kara śmierci za zabójstwo, którego nie popełnił. Dowody winy sfabrykował Cashman. Tyle że nikt o tym nie wie. Weaver i koleżanka po fachu, mecenas Amanda Jaffe, zaczynają bliżej przyglądać się dowodom zebranym w dwóch niepowiązanych ze sobą sprawach, odkrywając zaskakujące podobieństwa i zbiegi okoliczności...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 202
- 119
- 33
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Opinia
Spalony dowcip, zdradzone sekrety.
I znów trafiła mi się przypadkowa lektura. Tym razem padło na Dowody zbrodni (oryg. Proof positive) pióra Phillipa Margolin. Książka reklamowana jako bestseller, a autor jako były wzięty prawnik amerykański, czyli ktoś, kto wie o czym pisze. Miałem nadzieję na świetną rozrywkę, tym bardziej, że klimatyczna okładka korespondująca z tekstem na niej widniejącym, „Jak popełnić zbrodnię w majestacie prawa?”, sugerowała dobrą rzecz z połączenia moich ulubionych gatunków: klasycznego kryminału i jego kuzyna sądowo-prawniczego. Nie zwlekając zabrałem się do czytania.
Pióro pan Margolin ma dobre. Nie ma co narzekać. Rzecz czyta się szybko i łatwo. Może nie porywa, ale na pewno wciąga. Prawie nie mogłem się od niej oderwać, lecz cóż z tego, skoro cały czas mnie wkurzała. Im dalej, tym mocniej.
Miałem zamiar skrytykować zdecydowanie zbyt wiele zdradzającą notatkę na okładce, ale potem zmieniłem zdanie. I tak od pierwszych stron w powieści tej wszystko jest wiadome. Wiemy kto morduje, kto stanie z nim do walki i jak się to wszystko skończy. Oczywiście, pewne drobiazgi, nie mające wiele do rzeczy, są nie do przewidzenia. Nie ma jednak mowy o żadnym przewartościowaniu ocen bohaterów, nie ma żadnego śledzenia postępów w rozwiązywaniu zagadki, gdyż żadnej zagadki nie ma. Dobry dobrym pozostanie, a i zły złym się okaże. Fabuła prawie jednowątkowa, akcja liniowa, bez przyspieszeń czy zakrętów. Mistrzem suspensu Philip Margolin absolutnie nie jest, przynajmniej nie w Dowodach. Wiemy od początku wszystko i jedyne, czego nie mogłem się doczekać, jedyne co mnie popędzało przy przechodzeniu od jednej strony do następnej, to perwersyjna chęć by sprawdzić, czy autor dał radę jeszcze coś więcej spieprzyć, czy już tylko twardo trzyma poziom.
Wielka szkoda, że tak to wyszło. Pomysł był bowiem świetny, a temat i przesłanie w moim odczuciu bardzo mocne. Dowody zbrodni stoją w opozycji wobec wielu uznanych autorów, że wspomnę choćby naszego rodzimego Marka Krajewskiego, którzy w swej twórczości infantylnie popierają samodzielne wymierzanie sprawiedliwości w imię zakłamanego sloganu, iż zbrodnia zawsze musi być ukarana, którzy podsycają bardzo szkodliwą społecznie i kłamliwą tezę, iż niedomagania systemu mogą być naprawione przez samosądy. Nie zwracają uwagi na to, że wrobienie kogoś, kto powinien odpowiedzieć za swe niegodziwe czyny, w zbrodnię przez niego nie popełnioną, zapewnia bezkarność prawdziwemu sprawcy. Nie zwracają uwagi na to, że nie ma ludzi nieomylnych i każdy wcześniej czy później popełnia błąd. Wrobienie osoby uczciwej i niewinnej jest zaś największą zbrodnią i niesprawiedliwością, gdyż nie tylko na zawsze osłania rzeczywistego przestępcę, ale podważa zaufanie do wymiaru sprawiedliwości w stopniu dużo większym, niż niewykrycie sprawcy. Jeszcze inną sprawą jest moment, gdy takie działania domorosłych sędziów mogą zostać ujawnione i ci samozwańczy obrońcy społeczeństwa sami zaczynają zabijać niewinnych aby ochronić siebie. Ohyda do kwadratu.
Mogło być więc świetnie, rewelacyjnie wręcz. Była znajomość klimatu, było dobre pióro, temat i pomysł. A wyszło jak wyszło. Zdradzone sekrety, spalony dowcip. Po prostu żal...
Wasz Andrew
recenzja oczywiście ukaże się również na moim blogu
Spalony dowcip, zdradzone sekrety.
więcej Pokaż mimo toI znów trafiła mi się przypadkowa lektura. Tym razem padło na Dowody zbrodni (oryg. Proof positive) pióra Phillipa Margolin. Książka reklamowana jako bestseller, a autor jako były wzięty prawnik amerykański, czyli ktoś, kto wie o czym pisze. Miałem nadzieję na świetną rozrywkę, tym bardziej, że klimatyczna okładka korespondująca z tekstem...