Wesołe, śmieszne wierszyki, opatrzone prześwietnymi ilustracjami (znamy tę kreskę z książki m.in. o krasnoludkach czy "Marzenia" wydawnictwa Nasza Księgarnia). Niektóre z utworów zawierają trudniejsze dla dzieci słowa (po ich wyjaśnieniu przez rodzica dziecko poszerza słownictwo),niektóre mają wyrazy wręcz archaiczne, ale całość oceniam bardzo pozytywnie w odbiorze - czytelnik uśmiecha się przy lekturze :-)

Wesołe, śmieszne wierszyki, opatrzone prześwietnymi ilustracjami (znamy tę kreskę z książki m.in. o krasnoludkach czy "Marzenia" wydawnictwa Nasza Księgarnia). Niektóre z utworów zawierają trudniejsze dla dzieci słowa (po ich wyjaśnieniu przez rodzica dziecko poszerza słownictwo),niektóre mają wyrazy wręcz archaiczne, ale całość oceniam bardzo pozytywnie w odbiorze -...

Czytając na głos można połamać język. Musiałam przeczytać każdy wierszyk po dwa razy, żeby załapać sens. Niektóre z głębszym przesłaniem, niektóre tylko dla gry słów. Będę wracać do tej książki nie raz. Ilustracje Pana Szymanowicza są genialne, z resztą jak w każdej z książek, którą ilustrował. Warto mieć taką perełkę w swoich zbiorach.

Czytając na głos można połamać język. Musiałam przeczytać każdy wierszyk po dwa razy, żeby załapać sens. Niektóre z głębszym przesłaniem, niektóre tylko dla gry słów. Będę wracać do tej książki nie raz. Ilustracje Pana Szymanowicza są genialne, z resztą jak w każdej z książek, którą ilustrował. Warto mieć taką perełkę w swoich zbiorach.

Niestety, nie trafiła w moje ani dzieci moich gusta. Piękne ilustracje to nie wszystko. Wierszyki na zasadzie gry słów ale przez to czasem trudne a dla malucha wręcz toporne. Mnie nie zaskakują, nie śmieszą.

Niestety, nie trafiła w moje ani dzieci moich gusta. Piękne ilustracje to nie wszystko. Wierszyki na zasadzie gry słów ale przez to czasem trudne a dla malucha wręcz toporne. Mnie nie zaskakują, nie śmieszą.

http://www.nieperfekcyjnie.pl/2017/07/smiechu-warte-agnieszka-fraczek.html

Poezja to działka literatury, którą lubią jedynie koneserzy. Nie zawsze potrafimy zrozumieć, co autor miał na myśli. Niejednokrotnie musimy domyślać się sensu danego wiersza, nie wiedząc do końca, czy trafiliśmy w sedno. Niełatwo jest zapałać miłością do poezji, ale kiedy już się to uda, człowiek potrafi przepaść bez reszty. Już najmłodszych warto zapoznawać z wierszami, bo to od najwcześniejszych lat kształtują się ludzkie nawyki, bo przecież czym skorupka za młodu nasiąknie...

"Śmiechu warte" to zbiór dziewiętnastu wierszy przepełnionych humorem, okraszonych nutką absurdu, morzem fantazji oraz dużą dawką rymów. Każdy utwór wywoła szeroki uśmiech na twarzy czytelnika, a niekiedy nawet doprowadzi do głośnego śmiechu. Autorka zapoznaje nas z królewiczem z paczki, kozami grającymi w thrillerze, wroną grającą w badmintona, muchomorem strzygącym uszami, zwierzem posiadającym spinacze z Czimpoczacze czy kotletem bez leta. Fantazja Agnieszki Frączek nie ma granic!

Utwory znajdujące się w "Śmiechu warte" są niedługie, ale te kilka czy kilkanaście wersów potrafi rozradować dziecko i dorosłego. Do tego owe wierszyki są stworzone w intrygujący sposób - czyta się je niezwykle dobrze, ale nie z oczywistą łatwością, wszak niewprawiony czytelnik może połamać język przy niektórych zdaniach. To idealna gratka logopedyczna! Ponadto, ilustrator Maciej Szymanowicz zasługuje nie tylko na pochwałę, ale oklaski na stojąco. Rysunki, jakie stworzył, są wręcz doskonałe - barwne i zabawne, wspaniale komponują się z treścią rymowanek.

Agnieszka Frączek wprowadza w niezwykle interesujący i zabawny świat, pokazując zarówno dzieciom, jak i dorosłym, że poezja nie musi być nudna czy trudna do zrozumienia, a wręcz przeciwnie - wiersze niejednokrotnie mogą wzbudzać uśmiech, zaciekawienie oraz ochotę na więcej. Autorka jest doktorem habilitowanym językoznawstwa i leksykografem, co ewidentnie widać w jej utworach, które są dopracowane w każdym calu. Roi się w nich od różnorodnych środków stylistycznych, a rymowanki są tak wspaniale napisane, że idealnie nadają się do recytowania na konkursach szkolnych.

http://www.nieperfekcyjnie.pl/2017/07/smiechu-warte-agnieszka-fraczek.html

Poezja to działka literatury, którą lubią jedynie koneserzy. Nie zawsze potrafimy zrozumieć, co autor miał na myśli. Niejednokrotnie musimy domyślać się sensu danego wiersza, nie wiedząc do końca, czy trafiliśmy w sedno. Niełatwo jest zapałać miłością do poezji, ale kiedy już się to uda, człowiek...

Genialne wierszowane opowiastki. Śmiechu warte.

Genialne wierszowane opowiastki. Śmiechu warte.

To jest perełka wśród książek Agnieszki Frączek. Zazwyczaj ta autorka nie ma szczęścia (?) do dobrych ilustracji i jakościowego wydania swoich utworów. W tym wypadku jest inaczej. Przyjemne, sztywne kartki, ilustracje Macieja Szymanowicza, nieprzeszkadzająca w czytaniu typografia - wszystko to daje nam książkę, którą z przyjemnością trzyma się w rękach, ogląda i czyta.

Pewnie trudno mieć o to pretensje, ale jedyne co mi nie przypadło do gustu to grubość książki. Czterdzieści kilka stron to dzisiaj jakiś niepisany standard ładnie wydanych pozycji dla dzieci. Po odjęciu od tego stron poświęconych na gołe ilustracje, zostaje garstka wierszy do przeczytania w chwilę, która nawet u mojego 1,5 rocznego syna nie wykorzystuje w pełni możliwości atencjyjnych.

To jest perełka wśród książek Agnieszki Frączek. Zazwyczaj ta autorka nie ma szczęścia (?) do dobrych ilustracji i jakościowego wydania swoich utworów. W tym wypadku jest inaczej. Przyjemne, sztywne kartki, ilustracje Macieja Szymanowicza, nieprzeszkadzająca w czytaniu typografia - wszystko to daje nam książkę, którą z przyjemnością trzyma się w rękach, ogląda i czyta....

Już sama okładka "krzyczała": weź mnie, zabierz mnie do domu, a będziecie się śmiali!! Książka składa się z wierszy, dziecięcych rymowanek opatrzonych pięknymi ilustracjami.

Już sama okładka "krzyczała": weź mnie, zabierz mnie do domu, a będziecie się śmiali!! Książka składa się z wierszy, dziecięcych rymowanek opatrzonych pięknymi ilustracjami.

Książka ta przyciąga uwagę już samą okładką prawda? Mnie zachwyciła od razu kiedy tylko na nią spojrzałam. Aż buzia się cieszy od samego patrzenia! Wyobraźcie więc sobie co będzie po przeczytaniu jej? A przecież w środku oprócz fajnych i zabawnych rymowanek jest także masa cudnych ilustracji. Często podobają mi się obrazki w książkach dla dzieci, ale tak naprawdę nie zawsze jestem nimi tak zachwycona jak teraz. I muszę koniecznie pochwalić ilustratora, bo nie da się ukryć - ilustracje tutaj są wspaniałe, piękne, kolorowe, niezwykle humorystyczne i rewelacyjnie pasują do równie śmiechowego tekstu :) Zresztą nie ma co więcej pisać, koniecznie przekonajcie się sami!

Książka ta przyciąga uwagę już samą okładką prawda? Mnie zachwyciła od razu kiedy tylko na nią spojrzałam. Aż buzia się cieszy od samego patrzenia! Wyobraźcie więc sobie co będzie po przeczytaniu jej? A przecież w środku oprócz fajnych i zabawnych rymowanek jest także masa cudnych ilustracji. Często podobają mi się obrazki w książkach dla dzieci, ale tak naprawdę nie zawsze...