Niepokoje wychowanka Törlessa

Okładka książki Niepokoje wychowanka Törlessa
Robert Musil Wydawnictwo: Zysk i S-ka literatura piękna
244 str. 4 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Die Verwirrungen des Zöglings Törless
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2015-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1973-01-01
Liczba stron:
244
Czas czytania
4 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377851821
Tłumacz:
Jerzy Łoziński
Tagi:
literatura austriacka szkoła kadetów dojrzewanie internat perwersja
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
427 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
465
26

Na półkach: ,

Główni bohaterowie tej książki pozbawieni są szacunku dla kogokolwiek - czy to rodzice, czy nauczyciele - o wszystkich wyrażają się pobłażliwie i lekceważąco. Nie uznają żadnych autorytetów. Można to poniekąd zrozumieć, w końcu dorastają. Każdy z nich próbuje przeciągnąć linę na swoją stronę, być ważniejszym i mądrzejszym od pozostałych. Próbują wznieść się ponad przyzwoitość, miłość, uczciwość. Zachowują się jakby te kategorie nie posiadały żadnego znaczenia, były już przeszłością i należało je ze wzgardą odrzucić wkraczając śmiało w nową epokę, w której człowiek nie ma duszy, a przynajmniej jest mu ona całkiem niepotrzebna. Chcą tworzyć świat na swoje podobieństwo. Ego każdego z nich z trudem mieści się w ich niedorosłych ciałach. Pomimo tego, że są teoretycznie najbliższymi kolegami (słowo przyjaciel nie powinno mieć do nich zastosowania), nie łączy ich nic poza tajemnicą skrywaną na poddaszu.

Błahostka, jaką jest kradzież Basiniego, staje się początkiem dla zwyrodniałej brutalności. Oczywistym jest, że gdyby nie kradzież Basiniego, znalazłby się w umysłach tych młodych poczwar inny powód do pastwienia się nad słabszym psychicznie i fizycznie kolegą. Wykorzystując jego strach przed ujawnieniem kradzieży wymyślają coraz bardziej wyrafinowane sposoby maltretowania. Drobne moralne potknięcie podziałało jak brocząca rana w oceanie. Przyciągnęło rekiny.

Poczucie wyższości Törlessa nad kolegami z klasy, ciągłe intelektualne rozmyślania, niepoparte żadnym działaniem - dla Basiniego są opłakane w skutkach. Törless poczucie winy zakrywał przed samym sobą bardzo skrzętnie: „Z pewnością zachowałem się nierozsądnie – rozważał – ale wszystkie te sprawy mało miały wspólnego z moim rozumem”. Pseudo samorozwój stawiał wyżej niż życie drugiego człowieka!!! Czy nie jest to nawet bardziej przerażające niż naturalna, pierwotna brutalność Beineberga i Raitinga?

Tytułowe niepokoje, związane z własną seksualnością i moralnością są tylko tłem, dla meritum, którym jest obojętność. Wyobcowanie, którego na różnych etapach życia doświadcza każdy z nas wyzwoliło w młodym Törlessie najgorszą życiową postawę - bierność. Mocno odczuwa on swoją odmienność. Skupia się na małym subiektywnym świecie, wszystkie zdarzenia rozpatruje pod kontem własnej duszy. Początkowo Törless przejawia twarde zasady moralne, myśli prosto, może nawet za bardzo. Jednak pod wpływem szkolnych kolegów, zaczyna mieć wątpliwości. To co dla nich normalne, jemu wydaje się obrzydliwe. I dobrze. Nie skłania go to jednak do stawiania oporu. Ma wątpliwości, czy przypadkiem to jego rozumowanie nie jest fałszywe, czy rzeczywistość nie jest przypadkiem taka jak przedstawiają to jego szkolni koledzy. Dochodzi do wniosku, że nie warto zmieniać świata, bo zarówno dobro, jak i zło zawsze będą w nim współistniały. Próbuje przejść do porządku dziennego nad tym, że „normalni” ludzie są zdolni do okrucieństwa. Na szczęście mu się to nie udaje.

Ostatecznie ratuje Basiniego przed najgorszym, ale w gruncie rzeczy nigdy nie stanął ani po jego stronie, ani po stronie dręczycieli, do których sam się w końcu zaliczał.

Cały czas mam nadzieję, że wyjeżdżając z konwiktu Törless zdołał wyzbyć się bierności, która przecież jest grzechem wcale nie mniejszym niż zło reprezentowane przez Reitingia i Beineberga.

Główni bohaterowie tej książki pozbawieni są szacunku dla kogokolwiek - czy to rodzice, czy nauczyciele - o wszystkich wyrażają się pobłażliwie i lekceważąco. Nie uznają żadnych autorytetów. Można to poniekąd zrozumieć, w końcu dorastają. Każdy z nich próbuje przeciągnąć linę na swoją stronę, być ważniejszym i mądrzejszym od pozostałych. Próbują wznieść się ponad...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    614
  • Chcę przeczytać
    439
  • Posiadam
    177
  • Teraz czytam
    10
  • Literatura austriacka
    10
  • LGBT
    8
  • Ulubione
    8
  • Powieści
    5
  • Literatura piękna
    4
  • 1001 książek
    4

Cytaty

Więcej
Robert Musil Niepokoje wychowanka Törlessa Zobacz więcej
Robert Musil Niepokoje wychowanka Törlessa Zobacz więcej
Robert Musil Niepokoje wychowanka Törlessa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także