Portier nosi garnitur od Gabbany
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Everyone worth knowing
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2009-07-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-03-01
- Data 1. wydania:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373598546
- Tłumacz:
- Hanna Szajowska
- Tagi:
- literatura kobieca
Bette Robinson pracuje w dziele bankowości inwestycyjnych z pełnym poświęceniem, bo tego oczekuje się od pracowników wielkich korporacji, ale nienawidzi swojego zajęcia, które nie zostawia jej ani chwili na życie towarzyskie. Lubi czytać romanse i z przyjemnością uczestniczy w zebraniach klubu książki, gdzie dziewczyny marzą o wielkiej miłości. W końcu znużona 'wyścigiem szczurów' rezygnuje z posady i zaczyna rozkoszować się pełną wolności. Kurczące się zasoby finansowe zmuszają ja do znalezienia następnej pracy - udaje jej się zatrudnić w modnej agencji public relations. Uczestnictwo w życiu towarzyskim należy tu do obowiązków służbowych.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 067
- 788
- 553
- 41
- 34
- 15
- 15
- 12
- 10
- 9
Cytaty
Czy to byla zadza, milosc, czy tylko wczesny objaw raka pluc?
Wielkie odkrycia i ulepszenia niezmiennie wymagają współpracy wielu umysłów." Aleksander Graham Bell
Opinia
Z panną Weisberger się jakoś nie mogę porozumieć. Zaczęło się od tego, że najpierw obejrzałem „Diabeł ubiera się u Prady” i zachwyciły mnie kreacje aktorskie Meryl Streep i Emily Blunt. Historia sama w sobie też mi się spodobała. Dopiero później przeczytałem książkę, rozczarowała mnie i czar prysł. Następnie Weisberger pokusiła się o kontynuację powieści i w moim mniemaniu był to gwóźdź do trumny.
Nie wiem skąd mam w swoich zbiorach jej powieść „Portier nosi garnitur od Gabbany”. Leżała na półce od strasznie długiego czasu. Naszła mnie ochota na przeczytanie czegoś lekkiego, łatwego, wręcz „odmóżdżającego” więc wybór padł na tę książkę. I cóż mogę powiedzieć – inni bohaterowie, inne miejsce akcji, ale faktu to nie zmienia, że to kalka „Diabła”, forma, treść, sposób zawiązania i opisywania akcji i postaci są kropka w kropkę takie same. Można to nazwać koszmarnym autoplagiatem. A całość na żenująco niskim poziomie z każdej strony dobitnie wyła płytkością i banalnością. No i znowu ta sama sytuacja – główna bohaterka, taka mądra, dobra i lepsza od innych, jedyna przyzwoita w bagnie w którym przyszło jej pracować i obracać się.
Weisberger nie jest wcale taka głupia, czasem błyśnie jej zjadliwy tekst czy dobitne poczucie humoru, ale czemu robi to w takiej oklepanej, pretensjonalnej formie? Mogłaby z tego powstać naprawdę ciekawa satyra a zamiast tego jest pusta wydmuszka. No i to przesłodzone i ckliwe zakończenie...
No i ten polski tytuł. Nie wiem co tłumacz miał na myśli dając jej tytuł jaki dał (w oryginale „Everyone worth knowing”) ale sądzę, że ten zabieg miał przyciągnąć tłumy odnosząc się do tytułu „Diabeł ubiera się u Prady”. To ciekawe co tłumacz wymyśli w następnym tytule, kogo i w co tym razem ubierze…
Ze swojej strony nie polecam. Może komuś innemu będzie z tą książką po drodze, ale mi stanowczo nie jest.
Z panną Weisberger się jakoś nie mogę porozumieć. Zaczęło się od tego, że najpierw obejrzałem „Diabeł ubiera się u Prady” i zachwyciły mnie kreacje aktorskie Meryl Streep i Emily Blunt. Historia sama w sobie też mi się spodobała. Dopiero później przeczytałem książkę, rozczarowała mnie i czar prysł. Następnie Weisberger pokusiła się o kontynuację powieści i w moim mniemaniu...
więcej Pokaż mimo to