Książka porusza zagadnienie planowania czasu, wykorzystując do tego spojrzenie na nasz kalendarz w interwałach tygodniowych. Wdrożenie w życie metod przytaczanych przez autorkę, może pomóc lepiej zapanować nad zadaniami i własnym czasem.
Mimo to osoby, które czytały wcześniej inne książki na ten temat, raczej nie znajdą tutaj żadnego przełomowego pomysłu.

Książka porusza zagadnienie planowania czasu, wykorzystując do tego spojrzenie na nasz kalendarz w interwałach tygodniowych. Wdrożenie w życie metod przytaczanych przez autorkę, może pomóc lepiej zapanować nad zadaniami i własnym czasem.
Mimo to osoby, które czytały wcześniej inne książki na ten temat, raczej nie znajdą tutaj żadnego przełomowego pomysłu.

„Głodni czasu” to książka dla osób, które nie mają czasu. Właśnie tak! Jeśli nie masz czasu –przeczytaj tę książkę. Moim zdaniem jest to najlepsze opracowanie, jakie do tej pory przeczytałem, które odpowiada na pytanie: skąd brać czas? W książce przytoczono dużo naukowych badań i analiz, które przedstawiają to, jak funkcjonujemy, kiedy mamy najefektywniejszy czas, co jest dla nas odpowiednie. W książce znajdziemy także ciekawą analizę tego, jak wykorzystujemy nasze zasoby czasowe oraz jak w znacznej mierze je marnujemy.

Książka ta jest dla mnie uzupełnieniem innych pozycji, które mówią o poświęcaniu codziennie krótkich interwałów czasowych na daną czynność po to, aby długofalowo uzyskać wielki efekt. Po przeczytaniu tej książki systematycznie wstaję o 5:40 w dni robocze i jestem aktywny do 22:30. Zmieniłem nawyki i staram się, aby każda godzina była efektywna. Polecam wszystkim lekturę tej książki!

„Głodni czasu” to książka dla osób, które nie mają czasu. Właśnie tak! Jeśli nie masz czasu –przeczytaj tę książkę. Moim zdaniem jest to najlepsze opracowanie, jakie do tej pory przeczytałem, które odpowiada na pytanie: skąd brać czas? W książce przytoczono dużo naukowych badań i analiz, które przedstawiają to, jak funkcjonujemy, kiedy mamy najefektywniejszy czas, co jest...

Szału nie ma.
Przeczytać można, ale spodziewałem się więcej...
Dużo przykładów na osobach i rozwiązania ich problemów z zarządzaniem czasem, których można użyć u siebie.
Ale ,,srebnej kuli'' tu nie ma.
Może jak mi się poukłada to bardziej docenię tą książkę.

Szału nie ma.
Przeczytać można, ale spodziewałem się więcej...
Dużo przykładów na osobach i rozwiązania ich problemów z zarządzaniem czasem, których można użyć u siebie.
Ale ,,srebnej kuli'' tu nie ma.
Może jak mi się poukłada to bardziej docenię tą książkę.

Pozycja dla osób, które uczą się panować nad czasem. Dużo porad i opisów jak osiągnąć sukces (w zarządzaniu czasem oczywiście).
Fajnie, że autorka prezentuje przykładowy plan dnia oraz tłumaczy na czym polega dobre zarządzanie czasem. Dobre gospodarowanie 24 godzinami powoduje, że wbrew pozorom czasu nie brakuje na nic. Znów wystarczy tylko i aż świadomość.
Pozycja warta przeczytania.

Pozycja dla osób, które uczą się panować nad czasem. Dużo porad i opisów jak osiągnąć sukces (w zarządzaniu czasem oczywiście).
Fajnie, że autorka prezentuje przykładowy plan dnia oraz tłumaczy na czym polega dobre zarządzanie czasem. Dobre gospodarowanie 24 godzinami powoduje, że wbrew pozorom czasu nie brakuje na nic. Znów wystarczy tylko i aż świadomość.
Pozycja warta...

Od jakiegoś czasu interesuję się zagadnieniem planowania czasu, jednak poradnik Laury Vanderkam jest pierwszą książką dotyczącą tej dziedziny (wcześniej korzystałam przede wszystkim z blogów). Ku mojemu zaskoczeniu w omawianej pozycji znalazłam porady, o których wcześniej nie słyszałam. W moim odczuciu książka jest napisana bardzo ciekawie. Autorka przytacza szokujące wyniki wielu badań oraz historie poszczególnych osób – znanych, ale także i przeciętnych Kowalskich, przez co zyskuje na wiarygodności. Dużym atutem jest przeanalizowanie planów dnia na konkretnych przypadkach. Wraz z nadejściem następnego roku akademickiego planuję zacząć prowadzić polecany przez autorkę dziennik kontroli czasu, który jest niezbędny, aby spojrzeć na swoje życie z boku i prześledzić czy jesteśmy zadowoleni z dotychczasowego gospodarowania czasem czy też nie. Pani Vanderkam bez ogródek uświadamia nam, że jesteśmy panami własnego losu. Bardzo polecam tę lekturę!

Od jakiegoś czasu interesuję się zagadnieniem planowania czasu, jednak poradnik Laury Vanderkam jest pierwszą książką dotyczącą tej dziedziny (wcześniej korzystałam przede wszystkim z blogów). Ku mojemu zaskoczeniu w omawianej pozycji znalazłam porady, o których wcześniej nie słyszałam. W moim odczuciu książka jest napisana bardzo ciekawie. Autorka przytacza szokujące...

Książkę zakupiłam zainspirowana przemówieniem autorki na ted.com oraz po przeczytaniu książki "Co ludzie sukcesu robią przed śniadaniem". Intrygowało mnie jakie sztuczki ma dla nas autorka by maksymalnie wykorzystać 168 godzin, jakie mamy do dyspozycji w ciągu tygodnia. Z jednej strony wydaje się nam, że to dużo, z drugiej tak niewiele. Gdyby się nad tym zastanowić, autorka nie przedstawia żadnej rewolucyjnej metody, a jedynie uświadomia pewne wydawałoby się oczywiste fakty. Warto jednak przeczytać tę książkę, by uświadomić sobie jak wiele czasu jednak jesteśmy w stanie zmarnować, podczas gdy moglibyśmy go wykorzystać 3x bardziej efektywnie. Polecam wszystkim samozwańczym leniom, oby pomogło!

Książkę zakupiłam zainspirowana przemówieniem autorki na ted.com oraz po przeczytaniu książki "Co ludzie sukcesu robią przed śniadaniem". Intrygowało mnie jakie sztuczki ma dla nas autorka by maksymalnie wykorzystać 168 godzin, jakie mamy do dyspozycji w ciągu tygodnia. Z jednej strony wydaje się nam, że to dużo, z drugiej tak niewiele. Gdyby się nad tym zastanowić, autorka...

Przesłuchałam jako audiobook.. ciekawe spojrzenie na poranek, ale nie dla wszystkich te rady się przydadzą - uważam..
Wiele z porad widziałam na blogach i stronach o motywacji :)

Przesłuchałam jako audiobook.. ciekawe spojrzenie na poranek, ale nie dla wszystkich te rady się przydadzą - uważam..
Wiele z porad widziałam na blogach i stronach o motywacji :)