Nie jest to łatwa i szybka lektura. To głęboko teologiczny, filozoficzny i duchowy traktat o duchowości chrześcijańskiej. Nikt tak jak Merton nie potrafi "ubrać w słowa" tego co nie wypowiedzialne. Te refleksje duchowe podzielone są na rozdziały o miłości, o nadziei, o sumieniu, o intencjach, o powołaniu, o szczerości, o miłosierdziu, o samotności, o milczeniu.. Książka o sensie naszego życia i o odnajdywaniu siebie w sobie i w innych a także poprzez innych. Stąd bardzo o razowy tytuł. Nikt z nas nie jest samotną wyspą. Żyjemy wśród ludzi i dla ludzi. "Każdy człowiek szuka w życiu swego zbawienia i zbawienia ludzi, z którymi żyje". Thomas Merton żył tylko 53 lata. Zginął tragicznie. Jego przesłanie wciąż żyje.

Nie jest to łatwa i szybka lektura. To głęboko teologiczny, filozoficzny i duchowy traktat o duchowości chrześcijańskiej. Nikt tak jak Merton nie potrafi "ubrać w słowa" tego co nie wypowiedzialne. Te refleksje duchowe podzielone są na rozdziały o miłości, o nadziei, o sumieniu, o intencjach, o powołaniu, o szczerości, o miłosierdziu, o samotności, o milczeniu.. Książka o...

Zwięzła narracja i przejrzystość wywodu sprzyja temu, by się w lekturę zagłębiać. Książka pomaga poukładać wiele kwestii, zwrócić uwagę na niektóre pomijane aspekty duchowości. Ponadto poprzez subtelne naświetlenie pewnych zagadnień zachęca do pogłębienia wiedzy na ich temat.

Zwięzła narracja i przejrzystość wywodu sprzyja temu, by się w lekturę zagłębiać. Książka pomaga poukładać wiele kwestii, zwrócić uwagę na niektóre pomijane aspekty duchowości. Ponadto poprzez subtelne naświetlenie pewnych zagadnień zachęca do pogłębienia wiedzy na ich temat.

Ku refleksjom, po to by się zatrzymać i pomyśleć. Kilkadziesiąt myśli, do których warto powracać, które mogą stanowić inspirację naszego życia. Myśli z różnych dziedzin i kwestii duchowości.
Mnie dotknęły najbardziej te:
Rozdział "Czystość intencji" s. 56 - "Jeżeli Stwórca dał mi rozum, to chce, abym pojął chociaż cokolwiek z jego zamiarów wobec mojej osoby i mógł przez to wejść w Jego plany, łącząc się z nim dobrowolnym i rozumnym współdziałaniem. Nie wolno mi więc zamknąć oczu i tylko chcieć, "cokolwiek Bóg chce", nie przypatrując się w ogóle Jego działaniu.

Rozdział "Szczerość" s 156 - "Jeśli ludzie nikogo nie kochają, to dlatego,że już od najwcześniejszych lat uświadomili sobie, że ich również nikt nie kocha, a dwulicowość i cynizm naszych czasów są znamieniem pokolenia, które już od kolebki wyczuwało, że właśni rodzice wcale go nie pragnęli."

Rozdział "Milczenie" s 201 i 202 - "Nie pragnij nade wszystko, aby Bóg sobie ciebie upodobał i ciebie pocieszał; pragnij jedynie Go kochać. Nie pragnij zbyt gwałtownie, by inni doznawali pociech od Boga, ale raczej pomóż im do kochania Go. Nie szukaj własnej pociechy w mówieniu o Bogu, ale mów o Nim dla Jego chwały".

"Milczenie jest matką mowy"

s. 205 - "Musi znaleźć się w dniu taka pora, kiedy człowiek robiący plany na przyszłość zapomina o nich i postępuje tak, jak gdyby nigdy nie miał żadnych planów. Musi znaleźć się w dniu taka pora, kiedy człowiek mający przemawiać milknie. I umysł jego nie snuje już rozważań, ale pyta: czy one w ogóle coś znaczą? Musi znaleźć się w dniu taka chwila, kiedy człowiek modlitwy przystępuje do niej, jak gdyby pierwszy raz w życiu się modlił; kiedy człowiek pełen postanowień odkłada je na bok, jak gdyby wszystkie zostały niedotrzymane, i uczy się innej mądrości; rozróżniania słońca od księżyca, gwiazd od ciemności, morza od suchego lądu i nocnego nieba od górskiego grzbietu".

"Całe nasze życie winno być rozważaniem naszej ostatniej i najważniejszej decyzji: wyboru pomiędzy życiem a śmiercią(....) Jeśli w chwili naszego zgonu śmierć przychodzi do nas jak niechętnie witany obcy, to znaczy, że i Chrystus był dla nas kimś obcym i niechętnie witanym(...)"

Ku refleksjom, po to by się zatrzymać i pomyśleć. Kilkadziesiąt myśli, do których warto powracać, które mogą stanowić inspirację naszego życia. Myśli z różnych dziedzin i kwestii duchowości.
Mnie dotknęły najbardziej te:
Rozdział "Czystość intencji" s. 56 - "Jeżeli Stwórca dał mi rozum, to chce, abym pojął chociaż cokolwiek z jego zamiarów wobec mojej osoby i mógł przez to...

Zdecydowanie nie jest to książka łatwa i przyjemna, którą można skonsumować razem z herbatą zimowym wieczorem. Jest to lektura, która na 200 stronach mieści mnóstwo ciężkostrawnej treści. Zapewniam, że niejednokrotnie będziecie się spierać z autorem, ale jeszcze częściej przyznacie mu rację i sięgniecie po ołówek, by podkreślić niesamowicie oświecające fragmenty.
Dla mnie, najważniejszą częścią tej książki jest "Tylko miłość niesamolubna przetrwa", która gwałtownie zaatakowała moje dotychczasowe patrzenie na tę najważniejszą na świecie wartość.

Zdecydowanie nie jest to książka łatwa i przyjemna, którą można skonsumować razem z herbatą zimowym wieczorem. Jest to lektura, która na 200 stronach mieści mnóstwo ciężkostrawnej treści. Zapewniam, że niejednokrotnie będziecie się spierać z autorem, ale jeszcze częściej przyznacie mu rację i sięgniecie po ołówek, by podkreślić niesamowicie oświecające fragmenty.
Dla mnie,...

Z pewnością wymaga czasu, cierpliwości i "smakowania" strona po stronie. Choć całość jest trudna i mój duch/rozum zdecydowanie nie wszystko pojął - kilka akapitów zmieniło/zmienia moje życie i sposób myślenia. I za to jej chwała.

Z pewnością wymaga czasu, cierpliwości i "smakowania" strona po stronie. Choć całość jest trudna i mój duch/rozum zdecydowanie nie wszystko pojął - kilka akapitów zmieniło/zmienia moje życie i sposób myślenia. I za to jej chwała.

Naprawdę dobra książka, ukazująca wspaniałość świata, wiary i Boga.

Naprawdę dobra książka, ukazująca wspaniałość świata, wiary i Boga.

duchowa lektura, dosyć trudna ale bardzo wartościowa

duchowa lektura, dosyć trudna ale bardzo wartościowa