“Przebudzenia doktora Sørena” to nagrodzony I miejscem “Literacki Debiut Roku 2013″ Wydawnictwa Novae Res. Magdalena Kempna “popełniła” powieść fantasy, dodając do niej znaczące elementy kryminału. Pokusiła się przy tym na stworzenie Świata, w którym Inni współistnieją ze zwykłymi ludźmi – czasem nawet “łączą się”, co daje nowe życie podobnym im, posiadającym cechy jednych i drugich, jednostkom.

Główna akcja dzieje się w pałacu w Nort, gdzie władzę sprawuje król Linnamèn – niezwykle inteligentny, o dużej tolerancji i empatii człowiek, którego wielką pasją jest… rozwiązywanie kryminalnych zagadek. A przynajmniej było tak jeszcze za czasów sprzed jego koronacji, gdy mógł się nimi zajmować. Ale, ale – nic straconego! W pałacu zaczynają się dziać rzeczy, których jak najszybsze wyjaśnienie wymagane jest w obliczu niebezpieczeństwa, które grozi nortańskiemu królowi. Co więcej, owe zagrożenie ma niemały związek z przeszłością, z tajemnicami, które dotyczą nieżyjących już członków rodziny królewskiej, choć nie tylko… Tytułowy bohater, doktor Søren – nadworny lekarz, a przy tym ujawniony pół-wampir o zdolnościach telepatycznych, jako pierwszy, na kilka dni przed Świętem Zimowego Przesilenia, ”wyczuwa” spisek… Razem z królem i paroma innymi zaufanymi osobami rozpoczynają śledztwo, które dotyczy m.in. skradzionych dokumentów medycznych z okresu panowania Aribannèna – ojca Linnamèna oraz nieco później jego najstarszego syna Glibannèna, po którym Linnamèn przejął miejsce na tronie, nagłego zniknięcia mistrza ceremonii – Arnego Apallina czy pojawienia się w pałacu niezidentyfikowanego wilkołaka.

Muszę przyznać, że wciągnęłam się w tę powieść, choć nie od pierwszych przewertowanych stron. Początkowo nie mogłam się bowiem połapać, o co w tej całej historii chodzi. Jedna scena dopiero co “częstuje” intrygującymi zdaniami, a tu już zaczyna się następna – na dodatek całkiem odległa w czasie i jakby o innych sprawach. Wydawało mi się, że to wszystko nijak ze sobą współgra – jak bardzo się myliłam! Autorka bowiem zastosowała bardzo interesujący zabieg, polegający na dodawaniu w wybranym przez nią momencie kolejnych elementów układanki – na początku nie do końca do siebie pasujących, ale tylko z pozoru! Z czasem zaczął ukazywać się klarowny obraz powiązanych ze sobą osób i wydarzeń.

Powieść ta, poprzez wykreowaną rzeczywistość, społeczeństwo przedstawia czytelnikom świat, który nie jest im zgoła obcy. Nort jako zimne, surowe, konserwatywne państwo, propagujące tradycyjne wartości, gardzące tym, co inne, nowoczesne, dziwaczne (stąd ujawnianie się przez Innych jest nie lada wyzwaniem! Król Linnamèn robi jednak co w jego mocy, by złagodzić nieco nacjonalistyczną politykę swojego poprzednika) i stanowiący dla niego przeciwwagę liberalny, demokratyczny Ingmar (tutaj Inni nie muszę się obawiać swojego jestestwa – są tak samo traktowani jak każdy inny obywatel tego kraju). Czyż ów antagonizm nie jest Wam doskonale znany? Prawica… Lewica… Ograniczenia… Wolność (byleby dążyć do tej ostatniej).

Tajemnice, intrygi, zatajone zbrodnie, manipulacje ludźmi, zastraszanie, idealizowanie władców, wielożeństwo, gwałty – o tym wszystkim (i nie tylko) przeczytacie w tej książce i powiem wam zawczasu – będziecie chcieli więcej! Bo ja zdecydowanie czuję niedosyt. Magdalena Kempna stworzyła coś, co wymaga rozbudowania, rozszerzenia wątków, wyjaśnienia wielu aspektów, dotyczących świata, ludzi i Innych, w których potencjał jest niesamowicie ogromny. Jestem bardzo ciekawa szczegółów historii doktora Sørena, doktora Fila, spowiednika królewskiego (gburowatego pijaczka) Rafaela Gabriela, Johanny i wielu wielu innych. Postaci tej powieści żyją w mojej wyobraźni i bardzo bym chciała, by za szybko nie umarły.

Licząc na kontynuację, polecam zdecydowanie.


http://napieknej.wordpress.com/2013/11/28/przebudzenia-doktora-sorena-magdalena-kempna/

“Przebudzenia doktora Sørena” to nagrodzony I miejscem “Literacki Debiut Roku 2013″ Wydawnictwa Novae Res. Magdalena Kempna “popełniła” powieść fantasy, dodając do niej znaczące elementy kryminału. Pokusiła się przy tym na stworzenie Świata, w którym Inni współistnieją ze zwykłymi ludźmi – czasem nawet “łączą się”, co daje nowe życie podobnym im, posiadającym cechy jednych...