Dobra, ale już nie tak dobra jak poprzednie części sagi. Tak oceniłam książkę w trakcie czytania. Dlaczego? Jak dla mnie za dużo w niej było z polityki. Jeden z głównych bohaterów bardzo się w nią zaangażował i niestety dla czytelnika autor dużo uwagi poświęcił właśnie tej tematyce. Ta część książki przyznaję dosyć mi się dłużyła. Gdy jednak Archer wrócił do spraw rodzinnych Cliftonów dostarczył swym odbiorcom niezły dreszczyk emocji, a zakończył książkę naprawdę bardzo efektownie. Biorąc zatem pod uwagę wszystkie za i przeciw daję tym razem Archerowi notę 7/10.

Wiem, że wydana ma być czwarta cześć tej powieści i mam nadzieję, że odzyska w moich oczach pozycję, jaką jej dałam po przeczytaniu dwóch pierwszych tomów, czyli pełną 10. Mimo wszystko zachęcam do przeczytania, bo warto przekonać się jak potoczyły się losy bohaterów. Dodam, że zakończenie części trzeciej jest zaskakujące i każe z niecierpliwością oczekiwać kontynuacji powieści.

Dobra, ale już nie tak dobra jak poprzednie części sagi. Tak oceniłam książkę w trakcie czytania. Dlaczego? Jak dla mnie za dużo w niej było z polityki. Jeden z głównych bohaterów bardzo się w nią zaangażował i niestety dla czytelnika autor dużo uwagi poświęcił właśnie tej tematyce. Ta część książki przyznaję dosyć mi się dłużyła. Gdy jednak Archer wrócił do spraw...