Pani komisarz nie znosi poezji
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- La comissaire n'aime point les vers
- Wydawnictwo:
- Noir sur Blanc
- Data wydania:
- 2013-06-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-06-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373924192
- Tłumacz:
- Krystyna Arustowicz
Viviane Lancier, 37-letnia singielka, nie znosi nie tylko poezji. Nie znosi przede wszystkim własnego odbicia w lustrze, zwłaszcza gdy nie może się wcisnąć w dopiero co kupiony elegancki kostium. Wszystkie diety przegrywają bowiem ze stresem, jaki nieustannie towarzyszy komisarzowi III Wydziału Kryminalnego Policji w Paryżu.
Nie dość, że trwa pościg za przebiegłym bandytą poszukiwanym przez Europol, to jeszcze zaczyna się kolejna sprawa. Podczas próby rabunku ginie pewien kloszard, do złudzenia przypominający Wiktora Hugo. W śledztwie jednak częściej będzie się powtarzać nazwisko innego koryfeusza literatury francuskiej – Charles’a Baudelaire’a. Wszystko bowiem wskazuje na to, że w posiadaniu ofiary był niezwykle cenny dokument, spisany ręką wielkiego poety. Można by sądzić, że sprawa zdoła zainteresować co najwyżej członków szacownej Akademii Francuskiej. Tymczasem afera zyskuje nieoczekiwany medialny rozgłos. Mało tego – giną następne powiązane z nią osoby, a pozostałym ktoś grozi śmiercią. Przed nieco przysadzistą panią komisarz i jej młodym partnerem o aparycji amanta przetacza się korowód podejrzanych: pazerna była żona zabitego kloszarda, jej niefrasobliwy syn marzący o karierze celebryty, zadufany w sobie kryptolog o nieświeżym oddechu, kolekcjoner i ceniony znawca rękopisów, jego brzydka córka, chyba zakochana w pięknej czarnej służącej, medium nawiązująca kontakt ze zmarłymi pisarzami i jej tajemniczy asystent (w najpełniejszym tego słowa znaczeniu), a także odległy kuzyn poety, producent odżywek witaminowo-mineralnych dla krów. Pilnie śledzone przez media dochodzenie raz po raz zbacza na niewłaściwy tor, obfitując w zarówno humorystyczne, jak i groźne sytuacje.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 111
- 93
- 19
- 6
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
Opinia
Lubię kryminały i lubię odkrywać nowe serie i nowych autorów tego gatunku. "Pani komisarz nie znosi poezji" od razu przykuła moją uwagę ... żółtym kolorem okładki, który jednoznacznie skojarzył mi się z powieścią policyjną, gdyż włoskie słowo "giallo" to nie tylko nazwa dla tego koloru, ale i powieści detektywistycznej.
Autor książki bynajmniej nie jest Włochem, jest za to Francuzem i przyznam, że trochę obawiałam się czy seria z francuską panią komisarz przypadnie mi do gustu z tej racji, że niektóre powieści czy filmy francuskie były dla mnie cieżkostrawne... Moje obawy okazały się nieuzasadnione i powieść przeczytałam niemalże jednym tchem (rozłożonym na raty;) ).
Fabuła dość wciągająca: wszystko zaczyna się od pozornie "zwykłego" zabójstwa na tle rabunkowym. Pewien kloszard, który uważa się za drugiego Victora Hugo, zostaje napadnięty i w trakcie szarpaniny ze złodziejem uderza się o cokół latarnii. Świadek zdarzenia i policjant, który tamtędy przechodził przenieśli ciało na brzeg i tym samym sprawa trafiła pod skrzydła pani komisarz Viviane, która nie ukrywa "wdzięczności" dla swojego podwładnego za przeniesienie ciała na jej teren. W trakcie rewizji sakwy zmarłego, policja natrafia na szarą kopertę zaadresowaną do Księcia Poetów. Zostaje ona dostarczona Akademikom i okazuje się, że w środku jest kartka z pewnym sonetem. Ów sonet będzie nam się przewijał przez całe śledztwo i zaprowadzi kilka osób na tamten świat. Komisarz Viviane Lancier i porucznik Monot będą mieć zaś pełne ręce roboty.
Jako powieść policyjna książka sprawdza się w sam raz. Od klasycznego kryminału w angielskim stylu jednak sporo odbiega, co nie znaczy, że czyta się dużo gorzej.
Postać głównej bohaterki wzbudza raczej letnie uczucia: ani się ją lubi ani się jej nie znosi. Dużo ciekawszą postacią jest wspomniany porucznik Monot. To za jego sprawą sporo się w śledztwie będzie działo.
Jako początek nowej serii, książka Georges'a Flippo zapowiada się całkiem nieźle. Nie jest to historia trzymająca cały czas w napięciu, ale nie jest też nudna. Zakończenie nie jest aż tak spektakularne jak u innych autorów tego typu powieści i pozostawia po sobie lekki niedosyt.
Może kolejne tomy tego nowego cyklu będą lepsze.
Póki co pani komisarz nie lubiąca poezji dostaje ode mnie ocenę 5/10.
Lubię kryminały i lubię odkrywać nowe serie i nowych autorów tego gatunku. "Pani komisarz nie znosi poezji" od razu przykuła moją uwagę ... żółtym kolorem okładki, który jednoznacznie skojarzył mi się z powieścią policyjną, gdyż włoskie słowo "giallo" to nie tylko nazwa dla tego koloru, ale i powieści detektywistycznej.
więcej Pokaż mimo toAutor książki bynajmniej nie jest Włochem, jest za...