Pusta kołyska
Wydawnictwo: Znak Literanova Seria: Zaczytaj się literatura piękna
352 str. 5 godz. 52 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Zaczytaj się
- Wydawnictwo:
- Znak Literanova
- Data wydania:
- 2013-06-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-06-17
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324024049
- Tłumacz:
- Krzysztof Skonieczny
Co drugi dzień ginie małe dziecko. Większość zostaje uprowadzonaTa historia wydarzyła się naprawdę. Maleńka Shelby została wykradziona ze szpitala kilka dni po narodzinach. Teraz jej matka, Diana, wraca do tych wstrząsających chwil, które na zawsze zmieniły jej życie.
W tej pełnej napięcia i poruszającej książce historie zrozpaczonej matki i porywaczki przeplatają się, ostatecznie łącząc się w pełnym napięcia finale.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 335
- 302
- 159
- 8
- 8
- 7
- 6
- 5
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Sama recenzja książki i opis na odwrocie mega zachęcają do przeczytania. Oceniam na 5 bo nie do końca mnie przekonała, początkowe opisy o rodzinie Diany i przebiegu jej porodów nie wnoszą niczego do głównego tematu. Nie ma napięcia jakie zazwyczaj towarzyszy takiej historii. Rozpacz matki była napewno ogromna i nie wyobrażam sobie nawet co czuła,nie jestem w stanie bo w książce jej aż tak mocno nie wyczuwam.
Sama recenzja książki i opis na odwrocie mega zachęcają do przeczytania. Oceniam na 5 bo nie do końca mnie przekonała, początkowe opisy o rodzinie Diany i przebiegu jej porodów nie wnoszą niczego do głównego tematu. Nie ma napięcia jakie zazwyczaj towarzyszy takiej historii. Rozpacz matki była napewno ogromna i nie wyobrażam sobie nawet co czuła,nie jestem w stanie bo w...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążkę przeczytałam w trzy dni. Historia Diany Walsh mnie wciągnęła i nie mogłam oderwać się od książki, póki nie skończyłam. Czytałam w każdej wolnej chwili.
Mała Shelby zostaje porwana, zabran z bezpiecznych i ciepłych ramion matki, gdy ma zaledwie pięć dni. Niepojęte. Zastanawian się kim trzeba być by porwać dziecko innej kobiety. Potworem. Współczuję autorce i jednocześnie bohaterce książki i cieszę się, że to zdarzenie jednak nie miało wpływu na Shelby. Podsumowując, przeczytajcie.
Książkę przeczytałam w trzy dni. Historia Diany Walsh mnie wciągnęła i nie mogłam oderwać się od książki, póki nie skończyłam. Czytałam w każdej wolnej chwili.
więcej Pokaż mimo toMała Shelby zostaje porwana, zabran z bezpiecznych i ciepłych ramion matki, gdy ma zaledwie pięć dni. Niepojęte. Zastanawian się kim trzeba być by porwać dziecko innej kobiety. Potworem. Współczuję autorce i...
Historia oparta na prawdziwych wydarzeniach (godziny i inne szczegóły zostały zaczerpnięte z mediów, dokumentów procesowych i raportów policyjnych). "Z oddziału położniczego porwano dziecko. Przebrana za pielęgniarkę kobieta weszła do szpitala i wyniosła z niego noworodka.[..]
Wspomnienie o porwaniu będzie dręczyć matkę dziewczynki przez całe życie. W jednej chwili zrozumiała, że niczego nie można uważać za oczywiste, niczego nie można być pewnym - nawet bezpieczeństwa noworodka na oddziale położniczym." Książka poza perspektywą przeżyć ofiary zdarzenia, pokazuje również perspektywę porywaczki, gdzięki czemu lepiej możemy zrozumieć jej motywy. Odnajdujemy w książce również opis procesu, a ciekawy element stanowi pod koniec komentarz porwanej dziewczyny, już jako 16-latki. Dowiadujemy się w jaki sposób sprawa z porwaniem, wpłynęła na jej życie, choć ona jak sama pisze - była za mała aby to pamiętać.
Ogólnie polecam, choć spodziewałam się więcej emocji.
https://www.instagram.com/wczorajsza_roza/?fbclid=IwAR1_YMIxUupuSI7PU-zG7lWqXUJyWTWEJXiFchKZaASMFqV-hSR02P8lCK4
https://www.facebook.com/pg/wczorajszaroza/posts/?ref=page_internal
Historia oparta na prawdziwych wydarzeniach (godziny i inne szczegóły zostały zaczerpnięte z mediów, dokumentów procesowych i raportów policyjnych). "Z oddziału położniczego porwano dziecko. Przebrana za pielęgniarkę kobieta weszła do szpitala i wyniosła z niego noworodka.[..]
więcej Pokaż mimo toWspomnienie o porwaniu będzie dręczyć matkę dziewczynki przez całe życie. W jednej chwili...
Co 2 dni zostaje uprowadzone dziecko... Dziecko Diany Walsh było jedną z ofiar.
Autorka autobiografii, którą nawiasem mówiąc czyta się błyskawicznie, wplata w tragiczne wydarzenia inne historie z życia swojego i swojej rodziny; dowiadujemy się między innymi o samobójstwie ojca alkoholika, czy bardziej beztroskich, kradzieżach jabłek z sadu sąsiada,których dokonywała z rodzeństwem w dzieciństwie. Dwa porody. Jedno poronienie. W końcu docieramy do głównego wątku- porwania czwartego dziecka, w pięć dni po urodzeniu. Mała Shelby zostaje uprowadzona z sali oddziału położniczego, przez kobietę przebraną za pielęgniarkę. Wyścig z czasem. Pomiędzy rozpaczą rodziny, znajdujemy perypetie porywaczki ( określanej jako Cień) i dziecka oraz wątek toczącego się śledztwa. Temat poważny i poruszający, udało mi się uronić kilka łez, ALE, no właśnie, byłam poruszona samą fabułą jako tako, tematem porwania " jakiegoś" dziecka, a nie " tej dziewczynki". Chodzi o osobiste przeżycia autorki. Nie mogłam się utożsamić z nią, poczuć jej emocji, co zazwyczaj mi się udaje i co lubię w tego typu książkach. Nie mogłam tego poczuć. Tak jakby coś jeszcze ukryła, nie miała wystarczającej odwagi, nie była gotowa, by wyjawić te wszystkie uczucia.
Zawsze kiedy staram sobie wyobrazić, co czują rodzice, gdy porwą im dziecko, wyobrażam sobie ogromny ból, strach, łzy. Tutaj tego było za mało, nie chcę, by brzmiało to dziwnie, każdy rodzic w podobnej sytuacji cierpi, ale, po mimo szoku, kiedy bohaterka ogląda wiadomości o swoim zaginionym dziecku i pyta męża czy będą się kochać- no brzmi to jakoś tak nie na miejscu, może to efekt szoku, ale wypadałoby to lepiej wyjaśnić. Bardziej podobała mi się końcówka i sam początek też niezły. Przeżycia samej porwanej dziewczynki, historia porywaczki i jej problemy, czy nawet krótka wzmianka o dramacie siostry bohaterki- absolutnie na plus. Pisząc tę opinię zastanawiam się czy ten pozytywny, niekiedy wręcz lukrowy wydźwięk, nie był celowym zabiegiem, aby oszczędzić czytelnikom cierpienia w i tak przytłaczającej historii... Jednakże, mimo wszystko, czegoś mi zabrakło...
Co 2 dni zostaje uprowadzone dziecko... Dziecko Diany Walsh było jedną z ofiar.
więcej Pokaż mimo toAutorka autobiografii, którą nawiasem mówiąc czyta się błyskawicznie, wplata w tragiczne wydarzenia inne historie z życia swojego i swojej rodziny; dowiadujemy się między innymi o samobójstwie ojca alkoholika, czy bardziej beztroskich, kradzieżach jabłek z sadu sąsiada,których dokonywała z...
Wyobraźcie sobie taką sytuację. Właśnie urodziło Wam się dziecko. Jesteście jeszcze z nim w szpitalu, bo doszło do pewnych komplikacji i nie możecie na razie wrócić do domu. Nagle w szpitalu pojawia się ktoś, kto używa podstępu, by porwać Twoje maleństwo. To właśnie spotkało Dianę. Jej kilkudniowa córeczka Shelby została porwana. Po latach powraca do tych tragicznych chwil, by opisać to, co wtedy działo się z nią i jej bliskimi.
Miałam wobec tej książki dość duże oczekiwania. Tym bardziej, że widziałam dość dobre opinie na jej temat. To miała być historia, która mnie poruszy. Muszę przyznać, że tak się nie stało.
Liczyłam na to, że cała książka będzie poświęcona zaginięciu małej Shelby. Nic z tego. Ten wątek liczy sobie kilkanaście stron i właściwie nie wywołał we mnie żadnych emocji. Ktoś wyniósł dziecko, znalazło się za kilka godzin i tyle. Myślałam, że ta opowieść będzie przepełniona strachem o życie dziecka, ale tak nie było. Na początku czytamy o rodzinie Diany. O jej rodzicach, rodzeństwie i ich potomstwie. Dowiadujemy się także o tym, jak wyglądały poprzednie porody autorki. Co to wnosi do historii? Raczej niewiele. Niespecjalnie mnie to interesowało.
Jedyne, co mnie zaciekawiło, to wątki dotyczące porywaczki, która nie wykazała się przebiegłością. Jej plan dotyczący porwania dziecka był dziurawy jak polskie drogi, dzięki czemu szybko udało się odzyskać Shelby. Jednak próba ukazania tego, co siedziało w głowie tej kobiety, zasługuje na uznanie. To było ciekawe i moim zdaniem opisane lepiej niż to, co działo się w rodzinie Walshów po zaginięciu dziewczynki.
To historia napisana przez życie, więc nie będę mówić, czy jest ciekawa, czy nie. Za dużo tu jednak zapychaczy, które kompletnie nic nie wnoszą do tej historii. Liczyłam, że porwanie Shelby zostanie opisane w bardziej emocjonalny sposób. Sami zadecydujcie, czy chcecie przeczytać tę książkę. Może gdybym miała własne dzieci, inaczej spojrzałabym na Pustą kołyskę. Teraz pozostawiła po sobie niedosyt i podejrzewam, że szybko o niej zapomnę.
www.czytelnia-mola-ksiazkowego.pl
Wyobraźcie sobie taką sytuację. Właśnie urodziło Wam się dziecko. Jesteście jeszcze z nim w szpitalu, bo doszło do pewnych komplikacji i nie możecie na razie wrócić do domu. Nagle w szpitalu pojawia się ktoś, kto używa podstępu, by porwać Twoje maleństwo. To właśnie spotkało Dianę. Jej kilkudniowa córeczka Shelby została porwana. Po latach powraca do tych tragicznych chwil,...
więcej Pokaż mimo toKsiążka moim zdaniem jest cudowna i bardzo wciągająca. Opowiada o tragicznym wydarzeniu, które spotkało pewną rodzinę. Pokazuje siłę matczynej miłości. Książka bardzo mnie wzruszyła i na pewno zostanie we mnie na długo.
Polecam każdemu!
Książka moim zdaniem jest cudowna i bardzo wciągająca. Opowiada o tragicznym wydarzeniu, które spotkało pewną rodzinę. Pokazuje siłę matczynej miłości. Książka bardzo mnie wzruszyła i na pewno zostanie we mnie na długo.
Pokaż mimo toPolecam każdemu!
nigdy bym nie chciała żeby mi kiedyś ktoś dziecko porwał...
nigdy bym nie chciała żeby mi kiedyś ktoś dziecko porwał...
Pokaż mimo toNieprawdopodobne emocje. Rozpacz i łzy. Książka, która wciąga od pierwszych stron i trzyma w napięciu. Jakie jest zakończenie? No cóż... chyba przewidywalne.
Polecam
Nieprawdopodobne emocje. Rozpacz i łzy. Książka, która wciąga od pierwszych stron i trzyma w napięciu. Jakie jest zakończenie? No cóż... chyba przewidywalne.
Pokaż mimo toPolecam
Rewelacyjna ksiązka na długi zimowy wieczór :-)
Rewelacyjna ksiązka na długi zimowy wieczór :-)
Pokaż mimo toPoruszająca historia. Wzrusza do łez.
http://mamowisko.blogspot.com/2019/03/ksiazkiagi-pusta-koyska-kocham-cie-stad.html
Poruszająca historia. Wzrusza do łez.
Pokaż mimo tohttp://mamowisko.blogspot.com/2019/03/ksiazkiagi-pusta-koyska-kocham-cie-stad.html