Chuliganka
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2013-06-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-06-05
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375547306
- Tagi:
- literatura polska
Przeżywająca małżeński kryzys trzydziestoletnia kobieta pewnego dnia poznaje czeczeńskiego uchodźcę, który wraz z grupą robotników przeprowadza u niej remont poddasza. Kobieta czuje do Czeczena silne przyciąganie. Zaciekawiona swoimi uczuciami, postanawia zaryzykować i poddać się im. On, 10 lat młodszy, głęboko wierzący muzułmanin, próbuje się bronić, nie chcąc naruszać świętych granic rodziny, ostatecznie jednak wdaje się w pełen namiętności romans z kobietą. Doświadczenie tak silnego emocjonalnego związku wywiera na bohaterce głębokie piętno. Wyzwala w niej tytułową „chuligankę”, która nie waha się postawić całego swojego życia na głowie, aby podążać za głosem serca.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Wielka miłość, czy fatalne zauroczenie?
Sięgając po debiutancką powieść Izabeli Jung byłam święcie przekonana, że przeczytam książkę o miłości. Po skończeniu lektury, gdy opadły spore emocje jestem zdecydowana stwierdzić, że to książka raczej o dość fatalnym zauroczeniu. Wielka i dozgonna miłość Polki do Czeczena? Ja tego nie kupię. Nie wierzę, że główna bohaterka zakochała się bez reszty i na amen. Raczej było to długotrwałe zauroczenie. To oczywiście moje zdanie, z którym ci, którzy zagłębią się w tę książkę mogą się nie zgodzić.
Ewa - główna bohaterka (imię od razu jakoś skojarzyło mi się z biblijną pramatką i kusicielką) powinna czuć się kobietą szczęśliwą i spełnioną. Ma męża, dwójkę uroczych dzieci, piękny dom i pokaźne konto. Mąż nie bije, nie pije, nie robi awantur. Ewa nie musi tyrać w pracy i domu. Zawodowo pracuje raczej dla przyjemności i zarabia na przysłowiowe waciki. To mąż jest lokomotywą finansową tej rodziny i wcale żonie na różne zachcianki nie wylicza. A jednak małżeństwo Ewy przeżywa kryzys. Co jest jego przyczyną? Chyba dobrobyt, z którego ponoć też można mieć problemy psychiczne. Ewa czuje się znużona i niespełniona. Na jej miejscu tysiące kobiet piszczałoby z zachwytu i szczęścia, ale ona nie. W jej domu zaczyna się dość pokaźny remont. W skład ekipy remontowej wchodzą obcokrajowcy ze Wschodu. Wśród nich jest pewien Czeczen. Ma na imię Zeliem. Młody, przystojny mężczyzna zawraca Ewie w głowie. Nasza bohaterka zaczyna zachowywać się jak nastolatka. Najpierw chce go uwieść, a potem nie liczy się dla niej już nic tylko szalone spotkania, potajemne randki i dziki seks.
Powieść podobała mi się. Jest napisana ciekawie i oryginalnie. Fabuła przyciąga uwagę. Głównej bohaterki niestety nawet w imię babskiej solidarności nie polubiłam. Nie zrozumiałam ani jej samej, ani motywów jej działania. Dla mnie Ewa to kobieta spragniona romansu, niezaspokojona seksualnie przez męża i niestabilna emocjonalnie. Owszem można się zakochać nawet z obrączką na palcu, ale czy miłość to tylko szalone spotkania? Ewę i Zeliema łączy namiętność, pożądanie i fascynacja. Każde z nich jednak pochodzi z innego świata, z innej bajki. On marzy o powrocie do ojczyzny, ale czy ona byłaby zdolna do wyjazdu z nim? Do życia w islamskim świecie, w którym konflikt zbrojny jest obecny niczym uśpiony wulkan?
„Chuliganka” to dobry debiut. Powieść budzi emocje. Autorka bardzo łatwo wciąga nas do świata dwojga kochanków, którzy są jak ogień i woda. Nie mogą żyć ze sobą, ale i nie mogą bez siebie. Ich związek przypomina zabawę kotka z myszką. To ucieczki i powroty, to próby odnalezienia siebie i ciężar namiętności. Pochwalę Panią Izabelę za doskonałe dialogi, za bardzo dobre nakreślenie słowami uczuć oraz za klimat tej książki. To prawda, że czyta się ją z wypiekami na twarzy.
Chuliganka to mocne słowo. Tak nazywa Ewę jej kochanek. Owszem Ewa to niegrzeczna kobieta, szalona i porywcza, nieprzewidywalna i gorąca jak lawa. To również żona i matka, która nie myśli o rodzinie, partnerze i dzieciach. Rozbudzone zmysły powodują, że zapomina o całym świecie. Tylko czy jej kochanek też tak się zachowuje? Zeliem sprawia wrażenie nie do końca zdecydowanego. Okłamuje, ma swoje tajemnice. To Ewa mu się narzuca. To ona nalega na spotkania. Taka sytuacja raczej nie wróży dobrze temu układowi.
Książkę jak najbardziej polecam paniom bez względu na wiek. Nie jest to cukierkowy romans, ale z pewnością nie brakuje erotycznych scen, emocji i namiętności. „Chuliganka” to książka, która nie raz zaskoczy, którą sama czytałam dość zachłannie i która zrobiła na mnie olbrzymie wrażenie. O stanie serca zwanym zakochaniem powstało już wiele książek. Powieść Pani Jung oczywiście należy do ich grona, ale wyróżnia się niesztampowym nakreśleniem tematu i za to autorce należą się oklaski. Szczególnie polecam ją tym, których nudzą sentymentalne i słodkie romansidła. „Chuliganka” z pewnością podbije wasze serca.
Bernardeta Łagodzic-Mielnik
Oceny
Książka na półkach
- 291
- 158
- 69
- 10
- 8
- 5
- 5
- 4
- 4
- 3
Opinia
Chuliganka to stan serca. Chuligance niczego nie można zabronić. Czy wygodne, skrojone na miarę życie pomieści jej nieskrępowaną potrzebę wolności?
Ewa miała dom z ogrodem, męża, dzieci i perspektywę życiowej stabilizacji. Niespodziewane spotkanie z Nim sprawiło, że wszystko, co miało swoje stałe miejsce w życiu, zaczęło wirować niczym jesienne liście poderwane gwałtownym podmuchem wiatru.
Był inny od wszystkich mężczyzn. Był zupełnym przeciwieństwem tego, co znała. Obudził w niej odwagę, dał impuls do marzeń i dawno zapomnianych pragnień. I nagle, ku własnemu zdumieniu, była gotowa postawić na głowie całą swoją egzystencję. Mimo trudności i kłopotów, których od tej pory miało nie zabraknąć...
Ale czego można by się spodziewać o Chuligance? Niepokornej, zachłannej na życie, sięgającej zawsze po to, czego pragnie?
Ewa to trzydziestojednoletnia mężatka, matka dwójki dzieci. Podczas remontu poddasza najmuje ekipę, która okazuje się Czeczeńcami. Jeden mężczyzna spośród tej ekipy zaciekawia ją, fascynuje ją. Jest to dwudziestojednoletni student stomatologii imieniem Zeliem. Czy romans ma szansę rozwinąć się? Czy Zeliem, który do znajomości z Ewą podchodzi z dystansem da się namówić na spotkanie? Wychodzi na to, że pod wpływem namowy Ewy dojdzie do spotkania. A co zapoczątkuje spotkanie? Czy będzie to romans czy tylko zwykła znajomość? Czas pokaże co z tego wyjdzie. Jedno jest pewne Zeliem nie ma nic do stracenia bo nie jest w żadnym związku, za to Ewa ma wiele do stracenia, i męża, dzieci jak i też status finansowy. Bo jej praca w dopiero powstającej internetowej poradni psychologicznej jak na razie nie przynosi takich zysków o jakich by marzyła. Niby pracuje i zarabia jako psycholog, co niesamowicie ją cieszy, ale dochód wystarcza ledwie na przysłowiowe waciki. Miłość do niego, otworzyła jej bramę niebios. Jak sama uważa nikt nigdy nie uczynił jej tak szczęśliwą. Choć to nie było łatwe uczucie. Mimo, że coraz bardziej zbliżali się do siebie, w niektórych sytuacjach zachowywał się niezmiennie i dziwnie. Jakby miał obsesję nieodkrywania się do końca, niepokazywania jakiejkolwiek słabości. Pomimo, że cała ta sytuacja wykańczała bohaterkę to nie potrafiła wyrzec się choćby najkrótszych chwili z nim. Była absolutnie uzależniona, gotowa prawie na wszystko, byle tylko go mieć. W krótkich przebłyskach ocknięcia się patrzyła na swoje życie pełna przerażenia, dostrzegając, jak bardzo je wyjałowił. Jak wiele obszarów leżało w nim odłogiem: jej praca, dzieci, życie rodzinne i małżeńskie. Wypełniał całą jej głowę i pochłaniał całą jej energię. Przez to stała się też mniej interesująca, wypalona, czekająca jedynie na sygnał od niego, by biec do niego z błyszczącymi niczym w gorączce oczami. Zastanawiające jest czy to miłość czy może fatalne zauroczenie? Wygląda to na fatalne zauroczenie, choćby z powodu destrukcyjnego wpływu na bohaterkę. W momencie gdy mąż dowiaduje się o istnieniu tego drugiego, romans jakby pomału zaczyna chylić się ku upadkowi. Jakby pomału zaczynał się psuć układ jaki łączył bohaterkę z jej kochankiem. Po odejściu kochanka sama bohaterka zauważa, że złamał on jej serce. Że nie było dla niej miejsca w jego życiu. To on tak zdecydował. Wycofał się, zrezygnował, dał sobie spokój. To była jego decyzja. Wydawałoby się, że podjął ją łatwo, po prostu wypuścił ją z rąk, nie licząc się z tym, gdzie upadnie, co się z nią stanie. Cały ten czas po rozstaniu był czasem psychicznego i fizycznego wyczerpania. Po latach bohaterka decyduje się na rozwód z mężem bo jak sama uważa jej więź z mężem kruszyła się z każdym dniem coraz bardziej. Pomimo tego, że spędzili razem praktycznie całe życie. Nie mogła się pogodzić z tym, że jej życie już zawsze będzie takie samo. Jak sama uważa zgubili się oboje. Ona w swoich sprawach, a on w swoich. Pomimo, że go kocha i chce dla niego jak najlepiej to nie wyobraża sobie już dalszego z nim życia.
Tytuł książki pochodzi z tego jak Ewe nazywał niekiedy jej kochanek. Po prostu zwrotem Chuliganka.
Chuliganka to stan serca. Chuligance niczego nie można zabronić. Czy wygodne, skrojone na miarę życie pomieści jej nieskrępowaną potrzebę wolności?
więcej Pokaż mimo toEwa miała dom z ogrodem, męża, dzieci i perspektywę życiowej stabilizacji. Niespodziewane spotkanie z Nim sprawiło, że wszystko, co miało swoje stałe miejsce w życiu, zaczęło wirować niczym jesienne liście poderwane gwałtownym...