Wzięty malarz otrzymuje nader kuszącą propozycję: ma odrzucić wszelkie bieżące zlecenia i zająć się malowaniem portretu pewnej damy w zamian za ogromną ilość pieniędzy. Jest tylko jedno „ale”: klientka nie życzy sobie, aby on ją oglądał. Ma natomiast do dyspozycji serię spotkań, podczas których będą oddzieleni parawanem. Podczas tych spotkań może pytać ją, o co tylko chce, poza szczegółami jej wyglądu. Brzmi zachęcająco, prawda? I nie są to obietnice bez pokrycia.
Mamy w tej książce sztukę, mamy serię tajemniczych zgonów, przy których ofiary płaczą krwią, są rozgrywki pomiędzy kobietami i mężczyznami, a wszystko to składa się na całość, którą niezwykle dobrze się czyta. Intryga nie jest zbyt trudna do rozpracowania, ale nawet gdy byłam już w zasadzie pewna, kto jest mordercą (nie pomyliłam sięJ), nadal czytałam książkę z przyjemnością. Świetna książka na lutowy wieczór, gdy człowiek chce zapomnieć o tym, co dzieje się za oknem.
Ma ona dodatkowo tę zwodniczą cechę, jaką są krótkie rozdziały. Nie wiem jak Wy, ale ja jak widzę, że kolejny rozdział ma 15-20 stron, to zastanawiam się czy jest sens go zaczynać czy nie, bo istnieje duże ryzyko, że zachce mi się spać w połowie. A gdy rozdziały mają po 4-5 stron nie ma takiego dylematu i efekt jest taki, że czyta się je niezwykle szybko.
Wydawnictwo MAG wydało niedawno tę powieść wraz ze zbiorem opowiadań J. Forda (ilustracja powyżej). Tytułowe opowiadanie (Asystentka pisarza fantasy) było znane mi wcześniej, a z pozostałych na razie przeczytałam tylko kilka, więc nie będę się wypowiadać na temat zbioru jako całości, ale tym, co na pewno wyróżnia ten zbiór na plus, są komentarze autora odnośnie każdego z zamieszczonych w nim opowiadań. Dla mnie jest to bardzo ciekawe, co pchnęło autora do takich, a nie innych pomysłów i ile w tym wszystkim jest prawdy, a ile zmyśleń. Jeśli ktoś ma podobne preferencje, to warto zajrzeć do tego zbioru.

Wzięty malarz otrzymuje nader kuszącą propozycję: ma odrzucić wszelkie bieżące zlecenia i zająć się malowaniem portretu pewnej damy w zamian za ogromną ilość pieniędzy. Jest tylko jedno „ale”: klientka nie życzy sobie, aby on ją oglądał. Ma natomiast do dyspozycji serię spotkań, podczas których będą oddzieleni parawanem. Podczas tych spotkań może pytać ją, o co tylko chce,...