rozwiń zwiń

Freak City

Okładka książki Freak City
Kathrin Schrocke Wydawnictwo: Dreams literatura młodzieżowa
224 str. 3 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Wydawnictwo:
Dreams
Data wydania:
2012-09-20
Data 1. wyd. pol.:
2012-09-20
Liczba stron:
224
Czas czytania
3 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363579036
Tłumacz:
Renata Ożóg
Tagi:
freak city kathrin schrocke
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
424 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
592
56

Na półkach: , ,

Wyobrażaliście sobie kiedyś, jak wygląda świat innych ludzi? Jak smakuje, jaką ma fakturę... jak pachnie? Ludzie głusi mają nie tylko własny język. To też inna kultura, zupełnie odmienny sposób bycia.

A dalibyście wiarę, że i oni chodzą na koncerty piosenkarzy, którzy rapują w języku migowym? Albo mają własne kawiarnie, videotelefony czy budziki z wibracją?

Właśnie w taki zamknięty na ludzi normalnych świat, wszedł Mika. Jak? Przypadkiem.

Nastoletni Mika właśnie zerwał z Sandrą, swoją pierwszą wielką miłością. A jak wiadomo, pierwsza miłość ma kwaskowy posmak. Nie do końca pogodził się z obecnym stanem rzeczy, a jego kumple uważają, że stał się wrakiem dawnego siebie. Jest bardziej drażliwy, zamknięty w sobie, a jego mózg cały czas nastawiony jest na odbiór swojej eks. Wszystko mu ją przypomina. Piosenki, zapachy, smak jedzenia, kolory... nawet graffiti na suficie pokoju.

Więc, kiedy pewnego dnia przez przypadek spotyka Sandrę i jej przyjaciółki w centrum miasta, śledzi je aż do kawiarni, gdzie w podziemiu akurat prowadzony jest projekt dla niewidomych - klienci siedzą w mroku i przez chwilę mogą poczuć się jak osoby niepełnosprawne. Jednak dla Miki słyszenie Sandry to tortura, toteż w pewnym momencie ucieka i tak trafia do Freak City. Miejsca, w którym poznaję piękną dziewczynę o imieniu Lea.

Głuchą dziewczynę.

Mika z jednej strony zafascynowany jest Leą i jej światem, z którym zetknął się po raz pierwszy, a z drugiej strony chce dać Sandrze pretekst do zazdrości. W przypływie chwili zapisuje się na kurs języka migowego i coraz więcej czasu zaczyna spędzać z Leą. Jej świat go intryguje, acz przeraża; świat głuchych to zamknięte społeczeństwo, gdzie obowiązują inne tematy do żartów, muzyka jest tu pojmowana inaczej niż dla nas, a przede wszystkim istnieje inny sposób prowadzenia konwersacji. Słowem, Mikę i Leę dzieli wszystko. Co też dziewczyna stara mu się nieustannie uświadomić.

I kiedy ponownie na scenę wkracza pewna siebie i piękna Sandra, Mika musi wybrać, z którą dziewczyną chce się teraz związać.

Jak już wczoraj pisałam, Freak City zauroczyło mnie już od pierwszej strony. Ta historia nie tylko uświadamia nam, że wokół nas są inni ludzie, którzy nie do końca są sprawni fizycznie, ale za to piękni wewnętrznie. I przede wszystkim, nie należy bać się ich inności.

Normalność jest przereklamowana, za to inność... fascynująca.

Mika to chłopak, który próbuje sobie poradzić z ogromnym zawodem miłosnym. Jasne, na początku zakopuje się w mule rozpaczy i woli przeżyć swoje życie jęcząc imię Sandry. Swoją drogą, jego pierwsza wybrana ani na chwilę nie zasłużyła sobie na mój przychylny uśmiech. Rysuje się jako osoba egoistyczna, małostkowa i całkowicie pozbawiona zasad. Zdaje sobie sprawę, że jest piękna, ma niebanalny talent muzyczny, a chłopcy przylatują do niej jak pszczoły do miodu. Traktuje życie, jak zabawę gdzie nie ma mowy o nudzie.

Z kolei Lea jest silną i ostrożną dziewczyną. Ma swój świat, swoich przyjaciół i swoje przyzwyczajenia. Od pierwszego momentu zauroczyła się Miką, ale nie chce wciągać go w swoje życie, dopóki nie uświadomi mu, na co się pisze. Jednak Mika nie zamierza rezygnować z intensywnego kursu nauczania języka migowego, ani nie jest też zrażony reakcją przyjaciół, którzy nie palą się wciągnięciem Lei do swojego kręgu. Właściwie to więcej zapału ma młodsza siostra Miki, kilkuletnia Iris, dla której język migowy to tajemnicze gesty, których można używać na lekcjach w szkole, kiedy nauczyciel nie widzi.



Bohaterowie są nastolatkami, jednak nie straszne im doświadczenia z życia osoby dorosłej. Mają za sobą swój pierwszy raz, pili już alkohol, niektórzy palą nałogowo i chodzą na imprezy. Dlatego przede wszystkim podoba mi się sposób, w jaki zmienia się świat postrzegany przez Mikę, gdy ten poznaje Leę.

Bo czy życie musi wiązać się z wieczną zabawą, brakiem poczucia nudy i monotonii?

Czy człowiek musi rezygnować z marzeń o zostaniu psychologiem, tylko dlatego że jest głuchy?

Może istnieje złoty środek, linia, która łączy wszystkie za i przeciw?

Moim zdaniem Freak City to wspaniała historia o tolerancji, przyjaźni i miłości. Bo nie zawsze ta pierwsza miłość jest silna i szczera. Być może właśnie ta kolejna jest czystym uwielbieniem, które zrodziło się z fascynacji i akceptacji drugiego człowieka.

Freak City uczy sposobu, w jakim wady można zmienić na zalety. A historia Miki i Lei to swego rodzaju wstęp do rozdziału zwanego dorosłym życiem.

Wyobrażaliście sobie kiedyś, jak wygląda świat innych ludzi? Jak smakuje, jaką ma fakturę... jak pachnie? Ludzie głusi mają nie tylko własny język. To też inna kultura, zupełnie odmienny sposób bycia.

A dalibyście wiarę, że i oni chodzą na koncerty piosenkarzy, którzy rapują w języku migowym? Albo mają własne kawiarnie, videotelefony czy budziki z wibracją?

Właśnie w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    556
  • Chcę przeczytać
    434
  • Posiadam
    77
  • Ulubione
    40
  • 2014
    20
  • Z biblioteki
    18
  • Chcę w prezencie
    13
  • 2013
    10
  • Teraz czytam
    7
  • Obyczajowe
    5

Cytaty

Więcej
Kathrin Schrocke Freak City Zobacz więcej
Kathrin Schrocke Freak City Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także