Trans-Atlantyk

Okładka książki Trans-Atlantyk
Witold Gombrowicz Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura piękna
164 str. 2 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1986-01-01
Liczba stron:
164
Czas czytania
2 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308047590

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Opinia

avatar
125
23

Na półkach:

Dobrze, przyznaję, że po książkę Gombrowicza sięgnąłem nie przy okazji zadanej szkolnej lektury, to było już całkiem dawno i niestety zakończone wówczas porażką, ale zwyczajnie z błahego powodu, a mianowicie, iż nie miałem nic innego pod ręką, a czekała mnie kilku godzinna podróż samochodem. Książkę leżała na półce w postaci audiobooka w interpretacji Tomasza Czajki, która kilka lat temu była dodatkiem do Gazety Wyborczej. Wreszcie zatem przyszedł jej czas.

Muszę przy tym przyznać, iż choć nie jestem zwolennikiem czytania/słuchania audiobooków lektur szkolnych, to w tym wypadku uważam, że warto było.

Słuchanie bowiem pozwoliło uciec od trudnego języka, na którym chyba wielu poległo, sądząc po ilości negatywnych opinii, a w zamian za to dało szanse na skupieniu się na treści.

Kiedy już skończyłem, a akcja muszę przyznać, mnie naprawdę wciągnęła, to zacząłem szukać informacji o książce, opisów dot. okoliczności, czasu historycznego, streszczeń dot. treści itd. Co się okazało, a mianowicie, iż we wszystkich tych opracowaniach na które trafiłem, można głównie przeczytać o krytyce polskich przywar, emigracji itp., itd. Trochę to pewnie prawda, ale tu jest moim zdaniem o wiele więcej spraw, o których streszczenia milczą. To co mnie przyszło do głowy to wydany kilka lat temu Kronos – czyli intymny dziennik Gombrowicza.

Tu zaznaczę, iż dziennika nie czytałem, ale trafiłem na opracowania, które odnoszą się do zawartych tam zakamuflowanych treści. I to te treści właśnie moim zdaniem dają zupełnie inne spojrzenie na lekturę książki.

Już sam tytuł zatem, Trans-Atlantyk (trans, to po łacinie za, poza, z tamtej strony), to jest uważam po prostu gra słów. Poza Atlantykiem, tym geograficznym bezmiarem wód, który pokonuje główny bohater Pan Gombrowicz na statku Chrobry w sierpniu 1939, jest też przejście wewnętrzne. Przejście/akceptacja? do drugiej natury w wymiarze cielesnym z która zmaga się nasz bohater. To od konsekwencji i spraw które z niej wynikaja, ucieka z Polski. Bo moim zdaniem jest to ucieczka. Ale nie przed wojna, czy powołaniem do wojska, o którym wiadomo było, że może nastąpić w obliczu września 1939, ale przed czymś lub przed kimś, co na pewno miało miejsce w Polsce.

A w Argentynie główny bohater spotyka się z innym podejściem, akceptacja dla takiej inności. Spotyka tu podobnego sobie w tym wymiarze, zamożnego człowieka o imieniu Gonzalo. I to z nim walczy o względy syna jednego z polskich emigrantów. Przez 2/3 książki ten watek jest tłem dla całej reszty. Mocuje się, chyba jeszcze walczy, albo chciałby walczyć. Ale dwie niedopowiedziane sceny wieczornego spaceru po domu w posiadłości ekscentrycznego Gonzala, mówią więcej niż słowa.

Dobrze, przyznaję, że po książkę Gombrowicza sięgnąłem nie przy okazji zadanej szkolnej lektury, to było już całkiem dawno i niestety zakończone wówczas porażką, ale zwyczajnie z błahego powodu, a mianowicie, iż nie miałem nic innego pod ręką, a czekała mnie kilku godzinna podróż samochodem. Książkę leżała na półce w postaci audiobooka w interpretacji Tomasza Czajki, która...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    8 319
  • Chcę przeczytać
    3 118
  • Posiadam
    1 024
  • Ulubione
    222
  • Lektury
    207
  • Teraz czytam
    120
  • Literatura polska
    112
  • Chcę w prezencie
    54
  • Klasyka
    51
  • Lektury szkolne
    42

Cytaty

Więcej
Witold Gombrowicz Transatlantyk Zobacz więcej
Witold Gombrowicz Trans-Atlantyk Zobacz więcej
Witold Gombrowicz Trans-Atlantyk Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także