Rok Witolda Gombrowicza i Czesława Miłosza. Senat wybrał patronów roku 2024
Decyzją Senatu ustanowiono Rok Witolda Gombrowicza – jak podkreślili senatorowie, jednego z czołowych inspiratorów współczesnej europejskiej myśli filozoficznej, społecznej i artystycznej. Na patrona roku 2024 wybrano też Czesława Miłosza – „jednego z najwybitniejszych twórców naszych czasów, który na trwałe wpisał się w polską i światową literaturę”.
Pod koniec lipca Sejm podjął uchwały w sprawie ustanowienia patronów roku 2024. Parlamentarzyści zdecydowali się upamiętnić osoby zasłużone dla polskiej historii, kultury i sportu. Aż cztery z nich to wybitni polscy pisarze: Melchior Wańkowicz, Kazimierz Wierzyński, Zygmunt Miłkowski i Marek Hłasko, który w przyszłym roku obchodziłby 90. rocznicę urodzin. Hłaskę doceniono jako kronikarza „niełatwej codzienności zwykłych ludzi” (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Swoich patronów wybiera też Senat. Rok 2024 senatorowie ustanowili właśnie rokiem: Witolda Gombrowicza, Czesława Miłosza, Wincentego Witosa oraz Władysława Zamoyskiego. Rok 2024 będzie także Rokiem Edukacji Ekonomicznej.
Senat RP podjął uchwały ustanawiające rok 2024 rokiem:
— Senat RP 🇵🇱 (@PolskiSenat) September 7, 2023
🪙 Edukacji Ekonomicznej – jako tej, która powinna być niezbędnym elementem przygotowania młodych ludzi do życia zawodowego i społecznego oraz udziału w budowaniu nowoczesnej i konkurencyjnej gospodarki narodowej. W 2024 roku… pic.twitter.com/duZ50a9L8q
Rok Witolda Gombrowicza
W uchwale podkreślono, że Gombrowicz, którego 120. rocznicę urodzin obchodzić będziemy w przyszłym roku, był jednym z najważniejszych polskich pisarzy XX wieku. Wspomniano jego studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim, pierwsze teksty prozatorskie, które na początku lat 30. ukazały się jako „Pamiętnik z okresu dojrzewania”, i przełomowy dla kariery Gombrowicza rok 1937, kiedy opublikował „Ferdydurke”.
„Przed wybuchem II wojny światowej brał udział jako dziennikarz w pierwszym rejsie statku pasażerskiego MS „Chrobry” do Ameryki Południowej. Wiadomości z kraju sprawiły, że postanowił przeczekać wojnę w Buenos Aires w Argentynie, często żyjąc na granicy ubóstwa”, wspominają senatorowie. To na argentyński okres przypadają właśnie najgenialniejsze dzieła Gombrowicza: „Trans-Atlantyk” (1953), „Pornografia” (1960) i „Kosmos” (1965), a także prowadzony w latach 1953–1969 „Dziennik”, w którym to, jak podkreślono: „autor w sposób ironiczny opowiadał własne losy, podejmował dialog z różnymi nurtami filozoficznymi i tradycją kultury polskiej, komentował wydarzenia polityczne”.
Jego twórczość cechuje przede wszystkim umiejętność widzenia człowieka w jego psychologicznym uwikłaniu w relacjach z innymi ludźmi i kulturową spuścizną, poczucie absurdu, ironia, obrazoburstwo dotykające przyjmowanych przez społeczeństwo tradycyjnych wartości, postaw i form. W swoich utworach Gombrowicz podejmuje nieustanną dyskusję z romantyzmem. Prowadzi dyskurs na temat formy jako uniwersalnej kategorii, pojmowanej zarówno w sensie filozoficznym, jak i socjologicznym i estetycznym, będącej środkiem zniewolenia jednostki przez innych ludzi i społeczeństwo.
„Bezkompromisowe spojrzenie na rzeczywistość”
W tekście uchwały wskazano, że 120. rocznica urodzin pisarza stanowi doskonałą okazję do wzmocnienia potrzeby obecności jego dzieł i myśli w zbiorowej świadomości Polaków.
Jak czytamy: „Pomagają one nie tylko zrozumieć skomplikowaną rzeczywistość, ale również umożliwiają rzetelną jej ocenę i uniknięcie schematycznych, skonwencjonalizowanych sądów, które w praktyce okazują się destrukcyjne dla wszelkich przejawów indywidualizmu”.
Senatorowie wskazali, że Gombrowicz to dziś nie tylko jeden z najważniejszych polskich pisarzy, ale i „jeden z czołowych inspiratorów współczesnej europejskiej myśli filozoficznej, społecznej i artystycznej”, którego dorobek „od dziesięcioleci stanowi wizytówkę nowoczesnej polskiej kultury, jej uniwersalnego wymiaru i awangardowego potencjału”.
W tekście uchwały zwrócono uwagę, że Gombrowicz był też piewcą indywidualizmu, a jego przykład pokazuje, jak ważni dla rozwoju cywilizacji są „ludzie świadomi swych szans i możliwości, nieustannie kształtujący własną tożsamość na fundamencie erudycji i twórczego zapału”.
Są to bowiem te przymioty, które winny charakteryzować nowoczesne społeczeństwo dbające, by jednostka nie stała się komponentem bezwolnego tłumu, lecz zachowała i rozwijała swą pasję poznawczą oraz kreacyjne podejście do wszelkiej aktywności.
I dalej:
Chcąc kształtować pokolenie ludzi prawdziwie wolnych, należy wskazać im pełną skalę zagrożeń, by w praktyce nie pomylili wolności z jej wygodną iluzją. Dlatego tak bardzo potrzeba nam dziś przenikliwości i bezkompromisowego spojrzenia na rzeczywistość, którego konsekwentnie uczył nas Gombrowicz.
Rok Czesława Miłosza
W roku 2024 obchodzić będziemy też 20. rocznicę śmierci Czesława Miłosza, wobec której Senat zdecydował się „oddać hołd jednemu z najwybitniejszych twórców naszych czasów, który na trwałe wpisał się w polską i światową literaturę”.
W tekście uchwały wspomniano dzieciństwo spędzone na terenach dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego, studia w Wilnie i przynależenie do wileńskiej grupy poetów „Żagary”, a także powojenne losy Miłosza, jego związanie z paryską „Kulturą” Jerzego Giedroycia, publikację „Zniewolonego umysłu”, przeprowadzkę do Stanów Zjednoczonych, gdzie wykładał literaturę słowiańską na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley i na Harvardzie, wreszcie – Literacką Nagrodę Nobla.
Przestroga przed demonami autorytaryzmu
Senatorowie przypominają, że Czesław Miłosz był świadkiem największych wydarzeń minionego stulecia: od pól bitewnych pierwszej wojny światowej, poprzez rosyjską rewolucję, odzyskanie przez Polskę niepodległości, społeczne i narodowościowe problemy II RP, czas spełnionej apokalipsy i piekła, którym stały się ulice okupowanej Warszawy, Holokaust i starcie dwóch totalitaryzmów, doświadczenie emigranta w świecie podzielonym żelazną kurtyną, aż do upadku sowieckiego imperium i budowę demokracji.
W uchwale czytamy:
W czasach, gdy wartości demokracji są ponownie podważane, Miłosz, odznaczony medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, ostrzega przed zgubnymi konsekwencjami budzenia demonów nacjonalizmu, antysemityzmu i autorytaryzmu.
Senatorowie ocenili, że jako pisarz i myśliciel Miłosz stał się „jednym z największych autorytetów intelektualnych, a jego twórczość jest zakorzeniona w wieloetnicznych tradycjach polskiej kultury, reprezentuje zarazem dziedzictwo narodów Europy Środkowo-Wschodniej z jej doświadczeniem skutków nazizmu i komunizmu”.
Wskazali, że w swojej twórczości poeta przekraczał granice kultur, gatunków i języków. „Zniewolony umysł”, owa przenikliwa, nietracąca na aktualności analiza świadomości porażonej przez totalitarne utopie, to zdaniem senatorów jedna z najważniejszych książek ubiegłego wieku.
komentarze [67]
To dobry wybór. Chciałbym, aby uwzględniono to w liście lektur licealnych, na przykład licealistom " Ferdydurke", a maturzystom fragmenty " Dzienników" Gombrowicza pomogłyby w kształtowaniu umiejętności krytycznego myślenia.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPrzecież "Ferdydurke"(jak i "Trans-Atlantyk, ale na rozszerzeniu) jest w kanonie lektur w liceum od dobrych kilku lat
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Zmaj A więc lubisz Sienkiewicza? On jest piewcą naszych zalet. Gombrowicz wręcz przeciwnie, jest spadkobiercą Prusa i zajmuje się naszymi wadami, i jako ludzi, i jako Polaków. Dla równowagi warto widzieć obydwie strony. Gombrowicz, podobnie jak Prus, świetnie opisuje hipokryzję kandydatów na stanowiska bohatera, którzy mężnie zniosą każde pluszowe męczeństwo. Nie sądzę,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Zupełnie nie rozumiem tej fascynacji Gombrowiczem. Nigdy nie udało mi się ukończyć żadnej jego książki- kompletny bełkot. Podobnie sztuki teatralne - niby satyra, która ani nie bawi, ani nie uczy. Czy ktokolwiek czyta jeszcze tego pana? Tak szczerze ?? Bo dla mnie jego tzw."popularność" wynika wyłącznie z faktu,że był w PRL nie wydawany. Zresztą całkiem słusznie..
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJedni rozumieją, inni nie. Takie życie... Na szczęście każdy ma prawo wyboru czy czyta, a jeśli tak, to co czyta. Ja na przykład czytam z chęcią Tego Pana.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTak się składa, że ja też czytam utwory tego pisarza.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCzyta, czyta. Im jestem starsza, tym bardziej lubię Gombrowicza. To nie jest kraj dla młodych ludzi. Za to w średnim wieku bawi, jak niewielu potrafi.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mi też się wydaje nieprawdopodobne, że ktoś mógłby z satysfakcją, zaciekawieniem itp. rzeczywiście uważnie czytać ten bełkot.
Jedyne wytłumaczenie to to, że jego książki są (przynajmniej te, które ja próbowałem czytać) miłosiernie krótkie. Ja nigdy nie przebrnąłem poza 30 stronę, ale ja wolno czytam. Dla sprawniejszego czytacza 100-200 stron na rozpęd zanim rzuci w kąt...
@the_deepest_black: masa cała, zawiąż oczy i wybierz cokolwiek w bibliotece, duże duże szanse, że będzie od Gombrowicza sensowniejsze.
W konkretach np. był taki pisarz, Sienkiewicz Henryk. Polecam 😁
@Zmaj Doceniam Sienkiewicza, miał przyjemny styl pisarski. Jednak są to książki TYLKO typowe dla jego epoki. Charakterystyczne romanse, jakieś walki, proza ku pokrzepieniu serc. Nie wprowadzil nic nowego w literature, ani nie był literackim Witem Stwoszem i nie zamieniał tradycji w coś niemożliwego do naśladowania.
No git, "Potop" był spoko, nie narzekałem i nawet się...
Trylogia i Krzyżacy spełniły swoją rolę w czasach, kiedy powstały. Ale utrwaliły też stereotyp polskiego szlachcica, który najpierw chwyta za szablę i siecze, a na myślenie nie ma czasu lub też zwyczajnie brak mu oleju w głowie. No i te kobiety: omdlewająco bezradne jak Danusia, zuchowate jak Basia lub zimne i wyniosłe jak Oleńka.
Poza...
Z szacunkiem pozdrawiam Ostatnich Czworo Czytelników Gombrowicza w Polsce
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDziękuję w imieniu swoim i pozostałych osób z klubu"Ostatnich Czworga Czytelników Gombrowicza w Polsce". Zapraszamy do naszego grona.😉
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jeżeli by się okazało, że czytelników Gombrowicza jest czterech a Sienkiewicza duużo więcej (tak to ogólnie wygląda zapewne), nie zapominajcie, że można poutyskiwać na odporność ludożerki na prawdziwą literaturę, niskie gusta, słabe wyrobienie kulturalne Polaków, że nie dorośli, że to dla elity, że reszta to tylko disco polo, Sienkiewicz, piwo i kiełbasa z grilla itp.
...
Bez obaw. Słuchaczy jazzu jest więcej od tych, którzy kochają disco polo. To żadne odkrycie. A jad proszę zostawić dla siebie zamiast wylewać go tutaj.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSzczególnie zafascynowana Sienkiewiczem jest młodzież szkolna. Wprost pieją z zachwytu nad każdym dziełem mistrza i nieustannie wołają o jeszcze. Nie mogą się oderwać od lektury. Nawet do WC zabierają dzieła Sienkiewicza. W szkołach na wszystkich etapach edukacji panuje absolutne dożywotnie oczarowanie powieściami mistrza.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Gombrowicz "inspiratorem współczesnej myśli". Smutne.
Jaki inspirator, taka myśl.
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Ogłoszono rok 2024 rokiem m.in. Gombrowicza i fajnie. Szkoda tylko, że za tym symbolicznym uhonorowaniem nie idzie jakaś zmiana na plus w systemie edukacji, w szczególności z przedmiotem - język polski.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postciekawe czy prawaki w senacie wiedzą, że gombrowicz był biseksualny
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSpokojnie, zrobią z niego heteroseksualnego katolika. Dowiodą że sam się co do siebie mylił. Już Czarnek o to zadba, żeby tak myśleli o nim młodzi ludzie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCałe szczęście nie porusza się tak nieistotnych tematów w szkołach, a jedynie płaczą o to lewaki w komentarzach ;>
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Senat to się chyba ma czym zajmować, a nie takimi pierdołami?
Patroni są uchwalani co roku dla twojej informacji i jest to może kilkadziesiąt minut obrad w ciągu całej rocznej kadencji. Polecam sobie czasem pooglądać posiedzenia.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOglądam i nadal nie życzę sobie, aby moje podatki szły na takie pierdoły.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCzyli nie popierasz promocji kultury u Polaków?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Polityk promujący kulturę? Piękny oksymoron.
Nawet gdyby miał jakiekolwiek kompetencje do tego, to nadal nie jest jego praca.
Tak, promujący kulturę. Spoko, ja tez nie lubię polityków, ale mimo wszystko uchwalenie patrona roku wiąże się z konkursami, zniżkami do muzeów, apelami itp. itd. Ja kilku wspaniałych Polaków odkryłem właśnie przez uchwalenie go jako patrona. Według mnie warto poświęcić te pół godziny w 11 godzinnych obradach skoro dzięki temu młodzież może poznać nowych wspaniałych...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNie wszystko w sejmie musi byc ch___we i niepotrzebne tylko dlatego, ze robią to politycy. Nawet zepsuty zegar dwa razy dziennie wskaże dobrą godzinę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A ja nie chcę, aby moje podatki szły na próby rozwoju czyjejkolwiek kultury. Jak chcę się rozwijać kulturowo, to za własne pieniądze i w kierunku, który mnie interesuje.
Czego jeszcze nie rozumiesz?
Nie wspominales, ze w ogole nie popierasz promocji kultury tylko mnie wysmiales, ze polityk i kultura to oksymoron. Takze nie mialem czego rozumiec.
No ale skoro tak to mam nadzieje, ze dzieci masz na nauczaniu domowym? Zeby tylko - bron Boze! - nikt nie płacił za ich rozwoj kulturowy :D
Moze niechaj Sejm i Senat zajmuje sie wazniejszymi sprawami niz wybieranie 15 patronow na jeden rok 2024? Taka tylko luzna sugestia?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Dziś giganci Miłosz i Gombrowicz to wręcz "pisarze wyklęci"
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWyklęci przez kogo? Z pewnością nie przez Senat.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
@zdziw ? W całym internecie nie znajdziesz ani jednego mojego wpisu nt. Miłosza i jego twórczości. Nie lubię " Ferdydurke", do czego mam prawo i co nie przyczynia się w żaden sposób do " wyklęcia" Gombrowicza. Torebkę melisy zalej wrzątkiem, poczekaj aż odrobinę przestygnie i wypij.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Bo nam maluczkim patronów musi wybierać Sejm i Senat. Co my byśmy bez nich zrobili ojejejejej 😈
Zostań posłem lub senatorem - nagle znasz się na wszystkim i jesteś świętszy od papieża.
W porządku, Lisie, pociągnijmy temat. Załóżmy,że każdy z nas może sobie sam wybrać patrona na nadchodzący rok. Kogo byście wybrali? Ja może autorów książek o podróżach. Może temat przewodni mojego czytelniczego roku 2024 brzmiałby "podróże". Ale żeby jeden czy dwóch/dwoje konkretnych autorów? Hmmm, byłoby mi trudno, bo to terra incognita dla mnie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Lana wiesz, to w sumie fajny pomysł jest. Samemu wybrać patrona swojego roku czytelniczego i przeczytać kilka jego książek, albo książki o nim... albo by nadawał ton niektórym z lektur. Piszę niektórym, bo jestem lisem niesfornym i wybieram spontanicznie. Jako dziecko próbowałem sobie robić listy co przeczytam w najbliższym czasie... ale tyle w nich kreśliłem, że przestało...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejLepsze takie patronowanie niż od tych darmozjadów, co to "nawet książek nie mają czasu czytać, tyle tam pracy".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJestem zramolały - ale uważam, że wciąż mało Reymonta wokół. Takiej prozy, jak on, praktycznie nikt nie pisał. Tak nowoczesnej, obrazowej, nasyconej emocjami.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postLisie, miałbyś rację gdyby nie to, że te decyzje, to nie tyle sugestie dla nas co mamy czytać, tylko sugestia dla twórców kontentu kulturowego - muzeów, wystaw, twórców artystycznych, a to już zmienia dużo, ponieważ owi twórcy mają dość duże oddziaływanie społeczne i mogą tworzyć wyraźne tendencje rozwojowe w danym kierunku. Zależnie od potrzeb chwili.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Coldy1988 ależ ja doskonale to rozumiem, bo pracuję w instytucji kulturalnej 😎 Chodzi mi raczej o to, że wyboru może dokonać MKiDN albo jakaś komisja sejmowa/senacka, skoro nawet w takiej kwestii politycy będą chcieli się pokłócić.
To mi przypomina świetny Teatr Telewizji "Jury" w reżyserii Juliusza Machulskiego:
http://teatrtv.blogspot.com/2014/06/jury-1995.html
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Rozumiem, że Witos ma stanowić chłopską przeciwwagę na tę arystokrację- Gombro, Miłosz i Zamoyski
A edukację ekonomiczną mamy już w praktyce, temat lekcji: inflacja
Zacząłbym raczej od: Ile wiesz o swoim wynagrodzeniu 😈
https://ilemogezarabiac.webankieta.pl/
Gdyby każdy pracownik dostawał CAŁĄ swoją wypłatę do ręki i musiał z niej odprowadzić składki i podatki... to Polska by wyglądała inaczej.