"Ze śmiercią można żartować, ale nie z życiem. Niech żyje!"
Cudo. Wszystko zaczyna się gdy dwóch mężczyzn: wielokrotny bankrut Onni Rellonen oraz pułkownik Hermanni Kemppainen postanawiają skończyć ze sobą. Dziwnym zbiegiem okoliczności wybierają to samą stodołę w tym samym czasie co uniemożliwia ich plany. Postanawiają założyć stowarzyszenie, które pomagałoby innym niedoszłym samobójcom spełnić ich cel. Dają ogłoszenie do gazety i wkrótce mają autobus pełen ludzi w depresji. Razem ruszają w podróż w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca do popełnienia grupowego samobójstwa. Ich podróż po Finlandii i dalej przez Norwegię do Europy Zachodniej pełna jest wspaniałych przygód. Wszystko to opisane jest sarkastycznym językiem, pełno tu gier słownych oraz różnego rodzaju aluzji. Jedyny w swoim rodzaju klimat, wspaniałe poczucie humoru. Bohaterów nie sposób nie polubić. Czyta się lekko i przyjemnie, a każde zdanie sprawia, że człowiek uśmiecha się coraz szerzej. Trudno się oderwać. Idealna na poprawę humoru. Wspaniała opowieść o życiu, pogodna i pełna nadziei.

"Ze śmiercią można żartować, ale nie z życiem. Niech żyje!"
Cudo. Wszystko zaczyna się gdy dwóch mężczyzn: wielokrotny bankrut Onni Rellonen oraz pułkownik Hermanni Kemppainen postanawiają skończyć ze sobą. Dziwnym zbiegiem okoliczności wybierają to samą stodołę w tym samym czasie co uniemożliwia ich plany. Postanawiają założyć stowarzyszenie, które pomagałoby innym...