Poślij chociaż słowo. Opowieść o miłości i przetrwaniu w Gułagu

Okładka książki Poślij chociaż słowo. Opowieść o miłości i przetrwaniu w Gułagu
Orlando Figes Wydawnictwo: Magnum reportaż
414 str. 6 godz. 54 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Just send me word. A true story of love and survival in the Gulag
Wydawnictwo:
Magnum
Data wydania:
2012-05-01
Data 1. wyd. pol.:
2012-05-01
Liczba stron:
414
Czas czytania
6 godz. 54 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-89656-79-7
Tłumacz:
Władysław Jeżewski
Tagi:
wojna obóz pracy miłość Rosja
Średnia ocen

                8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

37 kilogramów listów



436 9 63

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
251 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1759
1758

Na półkach:

Taka miłość się nie zdarza.
A jednak!
Przydarzyła się, wydarzyła się, istniała i trwała do śmierci Swietłany i Lwa w 2010 roku. Mieli po osiemnaście lat, kiedy poznali się na studiach w Moskwie. Początek zauroczenia, fascynacji i zawiązywania się nici sympatii przerwała wojna i wyjazd Lwa na front w 1941 roku. Tam trafił do niemieckiego obozu jenieckiego, gdzie pracował jako tłumacz. Po powrocie do ZSRR został oskarżony o zdradę ojczyzny i skazany na dziesięć lat łagru w Peczorze. Obóz opuścił w 1954 roku.
Razem 15 lat rozłąki ze Swietą!
A mimo to ich miłość trwała. Nadal się kochali, by wziąć ślub w 1955 roku. Mieli wtedy oboje po trzydzieści osiem lat. Dzieje ich wyjątkowego uczucia w ekstremalnych czasach, które zamiast umierać, z każdym rokiem rozłąki rosło, umacniało się i pogłębiało, zawarte są w ponad półtora tysiącu listach. Ośmioletnią korespondencję rozpoczęła Swieta w 1946 roku, odrzucając propozycję ukochanego na ułożenie sobie życia bez niego, a zakończył Lew w 1954 roku tuż przed odzyskaniem wolności. Pisali do siebie drogą nielegalną przynajmniej dwa razy w tygodniu. Listy przemycane przez druty obozu, mimo braku cenzury, ale z ryzykiem wpadki, zawierały zaszyfrowane wiadomości, dwuznaczne zwroty, inicjały, przezwiska oraz aluzje literackie. Ich odczytanie autorowi opracowania zajęło dwa lata. Uzupełnił je dołączonymi do listów dokumentami – notatkami, dziennikami, fotografiami, dokumentami urzędowymi oraz wywiadami ze Swietą i Lewm, ich rodziną i współwięźniami. Sięgnął również do opracowań historycznych oraz archiwum peczorskiego obozu. Wykorzystał także własne obserwacje z pobytów w dzisiejszej Peczorze. Na podstawie tego największego, a przez to unikatowego zbioru prywatnej, kompletnej korespondencji związanej z historią Gułagu, przechowywanej w archiwum Stowarzyszenia Memoriał, autor odtworzył chronologię życia wyjątkowej pary połączonej miłością oraz historię walki o jej przetrwanie w czasach, w których „w 999 przypadkach na tysiąc przyjęte zasady przyzwoitości prowadzą przeciętnego człowieka albo do głodu, albo do śmierci w walce o byt”. W miejscu, „w którym wszystkie niedostatki, wady i następstwa ludzkich uczynków przybierają ogromne rozmiary. (...) Nieżyczliwość zamienia się we wrogość, wrogość przybiera postać dzikiej nienawiści, małostkowość staje się podłością, a ta ostatnia przeobraża się w zbrodnię.” W tym mroku Swieta i jej listy były dla Lwa światłem i całym światem.
Autorowi udało się przekazać atmosferę emocji w nich zawartych, mimo że oboje bardzo powściągliwie je okazywali, ale to właśnie w nich wyznali sobie miłość, zapewniali o jej stałości i pewności, ustalali wspólne, bliskie i dalekie cele w życiu, planowali przyszłość, mając świadomość jej ulotności i niepewności. Zorganizowali nawet pierwsze, nielegalne odwiedziny Swiety w łagrze, mając pełną świadomość ogromnego ryzyka. Zwłaszcza dla Swiety. Dziewczyna pracowała w instytucie o znaczeniu wojskowym, zajmując się badaniami objętymi tajemnicą państwową. Już sama korespondencja z więźniem, „wrogiem ludu”, a tym bardziej nielegalny kontakt, groziła utratą pracy i zesłaniem. A mimo to z walizką w ręku i plecakiem pokonała 4340 km, aby pobyć z Lwem przez zaledwie kilka godzin. Po latach wspominała – „Jak mogłam tam pojechać, tak bez zastanowienia, nie znając warunków i wszystkiego innego? Nie wiem. To była głupota, na pewno. Chyba jakiś diabeł we mnie wstąpił!”
A ja myślę, że to właśnie była miłość!
Listy obojga mają również ogromną wartość dla historyków. Dostarczają bogatej wiedzy o kontrastach wynikających z życia w obozie i życia mieszkańców w powojennej Moskwie.
Nadal jednak zastanawiam się nad cudem przetrwania miłości, która nie miała prawa przetrwać rozłąki, odległości, lat nieobecności, izolacji fizycznej, koszmaru obozu, depresji Swiety, braku realnych perspektyw, zagrożenia i nieuchronności śmierci przez 15 lat!
Czy to jest właśnie dowód na potęgę i moc nadziei wbrew wszystkiemu i wszystkim?
http://naostrzuksiazki.pl/

Taka miłość się nie zdarza.
A jednak!
Przydarzyła się, wydarzyła się, istniała i trwała do śmierci Swietłany i Lwa w 2010 roku. Mieli po osiemnaście lat, kiedy poznali się na studiach w Moskwie. Początek zauroczenia, fascynacji i zawiązywania się nici sympatii przerwała wojna i wyjazd Lwa na front w 1941 roku. Tam trafił do niemieckiego obozu jenieckiego, gdzie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    874
  • Przeczytane
    282
  • Posiadam
    119
  • Teraz czytam
    12
  • Chcę w prezencie
    10
  • Ulubione
    8
  • 2013
    6
  • Literatura faktu
    5
  • Ebook
    5
  • Historia
    5

Cytaty

Więcej
Orlando Figes Poślij chociaż słowo. Opowieść o miłości i przetrwaniu w Gułagu Zobacz więcej
Orlando Figes Poślij chociaż słowo. Opowieść o miłości i przetrwaniu w Gułagu Zobacz więcej
Orlando Figes Poślij chociaż słowo. Opowieść o miłości i przetrwaniu w Gułagu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także