Pod niemieckimi łóżkami. Zapiski polskiej sprzątaczki

Okładka książki Pod niemieckimi łóżkami. Zapiski polskiej sprzątaczki
Justyna Polanska Wydawnictwo: Świat Książki reportaż
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Unter deutschen Betten. Eine polnische Putzfrau packt aus
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2012-05-30
Data 1. wyd. pol.:
2012-05-30
Data 1. wydania:
2011-01-10
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377990704
Tagi:
Polacy w Niemczech obyczaje Niemcy

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,0 / 10
889 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1208
1155

Na półkach: ,

Precz z brudem Justyna sprząta.
Codziennie Justyna Polańska poznaje pikantne sekrety swoich pracodawców. Wie, kto udaje silnego faceta, a śpi pod kołdrą w misiaczki. kto ma przed domem luksusowy samochód, ale pusto w lodówce. kto przed własną żoną udaje przykładnego męża, a przed sprzątaczką zdarza mu się opuścić spodnie.

Zjadliwe, ironiczne spojrzenie bezlitośnie obalające stereotypy porządnych Niemców.

Czy sprzątaczka albo raczej pani do sprzątania jest człowiekiem czy może tylko robotem zaprogramowanym na sprzątanie? Czy Niemcy są dalej ksenofobami i Polaków uważają za coś znacznie gorszego? Hmm trudno jednoznacznie odpowiedzieć na te pytania, ale z książki jasno wynika, że bohaterka nie raz spotkała się z wrogością dla Polaków. Czy sprzątaczkę można uważać za podrzędny gatunek człowieka? Niektórzy tak właśnie traktują takie osoby. Uważane są jako osoby wyciągnięte z niższej szufladki, którym nie należy się szacunek, a tylko z góry ustalony nakaz pracy. Z zaznaczeniem, że efekty zostaną bardzo restrykcyjnie sprawdzone. Książkę bardzo fajnie i szybko się czyta, zamieszczone porady, niektóre stosowane w domach od dawna lub pod zmienioną formą ale w takim samym skutkiem wydają się pożyteczne i mające zastosowanie w życiu codziennym.

Przesłaniem autorki książki było dodanie innym odwagi do opowiadania. Uświadomienie w jakiej opresji są sprzątaczki w kraju, który pod wieloma względami jest cudowny, ale ma też swoje ciemne strony. Byłoby pięknie, gdyby jak sama uważa mogła się przyczynić do tego, by traktowano sprzątaczki bardziej po ludzku, bo są przecież ludźmi. Może nawet jak inteligentne, odważne, zaradne kobiety, które twardo stoją obydwiema nogami na ziemi i nie spada im z głowy korona od osuwania brudu obcych ludzi po to, by stworzyć sobie jakieś perspektywy na przyszłość i móc żyć własnym życiem. Przecież można spróbować trochę naprawić świat. Bo jeśli każdy choć odrobinę się do tego przyczyni, świat się zmieni. Jedna kropla to jeszcze nie cały ocean, ale bez tych kropli nie byłoby morza. Maleńki kawałek lepszego świata- w to autorka chciałaby wnieść swój skromny wkład. Z nadzieją, że uda się jej tą drogą i w tej formie. Bo innych możliwości nie ma.

Polskie wesele. Typowe wesele kojarzy się z fotografem, sesją zdjęciową nad jeziorami, przy zamkach, w parkach, na łąkach, pod ratuszami, na rynkach. Z obowiązkowym albumem ze zdjęciami. O godzinie 17 rozpoczęcie wielkiego przyjęcia. Z obiadem. Oczywiście w restauracji. W Polsce obiad jada się bardzo późno, jeśli wiadomo, że wieczór będzie długi. Na weselu nie może także zabraknąć zespołu muzycznego: z piosenkarką, klawiszowcem i gitarzystą, ewentualnie perkusistą. Cały wieczór przy polskich przebojach, gwarantuje znakomitą atmosferę. Goście siedzą przy stolikach nakrytych najczęściej białymi obrusami z dodatkiem kwiatów w wazonach. jedzenie nie podaje się do wyboru z menu ani w formie bufetu a wprost na stół na dużych półmiskach, stale uzupełniając tak długo, aż ostatni gość wyjdzie. Zawsze jest wszystko: wołowina, wieprzowina, kurczak, ryba, kluski, ryż, krokiety, ziemniaki, makaron, rozmaite warzywa, sałatki, sosy, chleb i wódka. Liczy się litr na gościa. Zanim wjadą półmiski, podaje się tradycyjną zupę weselną, podobną do niemieckiej zupy makaronowej z wkładką mięsną. Wesele zaczyna się przed restauracją. Tam zbierają się wszyscy goście wraz z młodą parą, bo to ona musi "otworzyć" salę. Mąż przenosi oblubienicę przez próg, za nim podąża weselne towarzystwo, zespół zaczyna grać. Goście ustawiają się w kręgu i każdy dostaje kieliszek szampana. potem śpiewają młodym "sto lat" i stukają się z nimi kieliszkami. Następnie wszyscy siadają i rozpoczyna się uczta. Po zaspokojeniu pierwszego głodu zaczynają się tańce weselne. Jako pierwszy taniec rozpoczyna młoda para standardowym "pierwszym tańcem" bywa to najczęściej jakiś walc choć niekoniecznie. Po kilku minut pierwszego tańca młodej pary często na parkiet wychodzą goście. Najczęściej biorą młodą parę w kółeczko, spotyka się, że niektóre pary same się bawią. Ale nie możemy zapominać, że pierwszy taniec jest zarezerwowany tylko i wyłącznie dla młodej pary. To oni swoim tańcem otwierają zabawę weselną. Po tańcu, następują następne ewentualnie wraca się do stolików nakrytych na nowo, gdzie znaleźć możemy na nich zimne przekąski: ryba w galarecie, sałatki, chleb, ser, wędliny, szynka. Zastępowane potem przez kawę, herbatę i ciasta. Jedzeniu i piciu nie ma końca. Pojawiają się także toasty, ich sprawianie zależy od regionu, kultury, w niektórych regionach są to przemowy, w niektórych toast za młodą porę w którego odpowiedzi trzeba wypić za daną osobę, a potem go pocałować. Około północy przychodzi czas na zabawy. W Polsce między innymi rzuca się welonem, bukietem, podwiązką. Zależne od wybory młodej pary. Niezamężne kobiety ustawiają się półkolem, a panna młoda z zamkniętymi oczami rzuca. Która go chwyci jako pierwsza wyjdzie za mąż. Potem pan młody rzuca swój krawat mężczyznom. Zabawy weselne przeplatane, są tańcami, jedzeniem i piciem i tak do białego rana. Wesele kończy się w wyjściem ostatniego gościa. Potem para młoda odjeżdża do domu, by się przespać i odpocząć przed następnym dniem jakim są Poprawiny. Poprawiny to podobny dzień jak Pierwszy dzień wesela z tym, że obfituje w większą ilość zabaw i jest mniej oficjalny. Bardziej taki gościnny, rodzinny.

Precz z brudem Justyna sprząta.
Codziennie Justyna Polańska poznaje pikantne sekrety swoich pracodawców. Wie, kto udaje silnego faceta, a śpi pod kołdrą w misiaczki. kto ma przed domem luksusowy samochód, ale pusto w lodówce. kto przed własną żoną udaje przykładnego męża, a przed sprzątaczką zdarza mu się opuścić spodnie.

Zjadliwe, ironiczne spojrzenie bezlitośnie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 127
  • Chcę przeczytać
    377
  • Posiadam
    119
  • 2013
    32
  • 2012
    32
  • 2014
    20
  • Ulubione
    9
  • Teraz czytam
    9
  • Literatura polska
    9
  • E-book
    9

Cytaty

Więcej
Justyna Polanska Pod niemieckimi łóżkami. Zapiski polskiej sprzątaczki Zobacz więcej
Justyna Polanska Pod niemieckimi łóżkami. Zapiski polskiej sprzątaczki Zobacz więcej
Justyna Polanska Pod niemieckimi łóżkami. Zapiski polskiej sprzątaczki Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także