Północ - Południe

Okładka książki Północ - Południe
Robert M. Wegner Wydawnictwo: Powergraph Cykl: Opowieści z meekhańskiego pogranicza (tom 1) fantasy, science fiction
571 str. 9 godz. 31 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Opowieści z meekhańskiego pogranicza (tom 1)
Wydawnictwo:
Powergraph
Data wydania:
2012-03-07
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Data 1. wydania:
2011-01-01
Liczba stron:
571
Czas czytania
9 godz. 31 min.
Język:
polski
ISBN:
9788361187448
Tagi:
bitwa intryga literatura polska opowiadania pojedynek pustynia walka dobra ze złem walka o byt walka o życie wojna żołnierz

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Antologia polskiego cyberpunka Paweł Majka, Łukasz Orbitowski, Tobiasz Piątkowski, Robert J. Szmidt, Robert M. Wegner
Ocena 7,1
Antologia pols... Paweł Majka, Łukasz...
Okładka książki Magazyn Biały Kruk #12 Kacper Adamski, Redakcja Magazynu Biały Kruk, Artur Grzelak, Piotr Kurek, Karol Ligecki, Wiktor Orłowski, Olaf Pajączkowski, Artur Szyndler, Mateusz Tokarski, Marlena Urbaniak, Robert M. Wegner
Ocena 7,3
Magazyn Biały ... Kacper Adamski, Red...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
5065 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
809
360

Na półkach: ,

Kilkukrotnie w ciągu ostatnich paru lat słyszałem o serii "Opowieści z meekhańskiego pogranicza", jednak tak naprawdę zainteresowałem się nią po tym, jak dowiedziałem się, iż posiada ją mój znajomy. Autor Polak, świat fantasy, doskonałe opinie - czego chcieć więcej. Co prawda nie posiadam tomów na własność, zostały pożyczone, jednak leżą wszystkie cztery grzecznie na półce i zbyt długo się nie będą kurzyć. Wiem to już po lekturze pierwszej części, która jest jednocześnie debiutem książkowym. Ogólny debiut autora miał miejsce w 2002 roku, w miesięczniku "Science Fiction". Dziw bierze, że do tej pory sam z siebie nie pragnąłem wręcz przeczytać jego książek, zwłaszcza że jest trzykrotnym zdobywcą Nagrody im. Janusza A. Zajdla. Cóż, kiedyś trzeba nadrabiać zaległości - ja właśnie to robię!

Północ oraz Południe Imperium Meekhańskiego to dwa skrajne kierunki, oddalone od siebie o wiele mil drogi. Poza granicami ciągną się mniej lub bardziej znane terytoria ościennych ludów, plemion oraz kultów. Na Północy granic chroni Górska Straż, dla której członków - górali z krwi i kości - honor to najważniejsza sprawa. Na Południu wojownicze plemię Issarów również wie doskonale czym jest honor. Wie to jeden z wojowników, który może i stracił duszę, jednak dalej jest człowiekiem pełnym zarówno wad, jak i zalet.

"Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Północ - Południe" są zbiorem opowiadań, podzielonych na dwie części - część północną oraz południową. Pierwsza z nich zawiera w sobie historię Szóstej Kompanii Górskiej Straży - żołnierzy Imperium, górali z krwi i kości, którzy są nieziemsko twardzi i pieruńsko bitni. Południe z kolei to historia Issarczyka - przedstawiciela wojowniczego ludu żyjącego na niegościnnej pustyni od ponad trzech tysięcy lat. Obie te części pomimo tego, że składają się z opowiadań, nie są pozbawione fabularnej ciągłości. Zazwyczaj kiedy słyszymy słowo "zbiór opowiadań", myślimy że są one ze sobą bardzo luźno powiązane. W tym przypadku bardziej przypominają po prostu tworzenie dziur w fabule, takie przechodzenie z jednej sytuacji do kolejnej, przesuniętej do przodu w czasie. Bardzo ciekawy sposób z czytelniczego punktu widzenia, pod warunkiem, że autor umiejętnie operuje czasem oraz wydarzeniami. Na całe szczęście Robertowi M. Wegnerowi nie można w tej kwestii niczego zarzucić.

"- Jeśli zaraz nie zaczniesz opowiadać, będę musiał zgłosić kogoś do awansu, zaraz po meldunku o tragicznym wypadku, który pozbawił mnie dzisiętnika.- Tak - mruknął ktoś z tyłu. - Na przykład mógłby się nadziać na nisko przelatujący bełt."

Niezwykłe jest to, że autor wcale nie kwapi się z dokładnym "rozrysowaniem" świata przedstawionego, a wcale nie przeszkadza to w czytaniu i rozumieniu wydarzeń. Wielokrotnie podkreślałem, jak bardzo ważne dla mnie jest wyjaśnienie wymyślonych przez pisarza sposobów działania danego świata, władzy, magii, polityki, rytuałów czy objaśnienie nazw własnych. Nie można powiedzieć, że w "Opowieściach z meekhańskiego pogranicza" nie ma żadnych wyjaśnień, o nie! Są jednak średnio obszerne, a mimo to wcale nie ma problemu z rozumieniem. Część rozwiązań jest zaczerpniętych z gotowych już wzorców, część po prostu "wychodzi w praniu" i jest bardzo intuicyjna. Po prostu czytelnik domyśla się o co w tym chodzi i nie denerwuje się, że nie jest w stanie jakiegoś słowa lub zachowania przełożyć na zrozumiały dla niego język. Jest to niewątpliwie ogromny plus, gdyż świat stworzony przez autora jest naprawdę ogromny.

Właśnie, uniwersum. W pierwszym tomie wszystko toczy się tak naprawdę w dwóch miejscach - na pograniczu północnych oraz południowych granic Imperium Meekhańskiego - wielkiej krainy rządzonej przez Cesarza, która cywilizacyjnie rozwinęła się wiele razy ponad to, co mogą zaprezentować sąsiadujące z nią plemiona, państwa czy po prostu kulty zajmujące skrawek ziemi. Widać od samego początku, że Robert M. Wegner ma opracowaną nie tylko historię powstania Imperium, ale również całego świata włącznie z Panteonem Bogów oraz innymi wymiarami, jeśli mogę tak to określić. Miałem do czynienia z wieloma różnymi uniwersami, które zostały dopracowane w różnym stopniu oraz rozpostarte były na przeróżne powierzchnie. Miewały też historię, która sięgała dość głęboko w czasie, a przecież Tolkien pokusił się nawet o całą mitologię wraz z powstaniem świata. Robert M. Wegner może nie poszedł aż tak daleko - w końcu gdyby udało mu się zrobić to, co Tolkien tworzył przez całe życie, to można by go było już w tym momencie okrzyknąć geniuszem - ale ogrom tego, co się wyłania zza rąbka uchylonego przez autora jest porażający. Naprawdę nie mogę się doczekać kiedy poznam kolejne szczegóły dotyczące zarówno poszczególnych krain, jak i historii uniwersum. A najbardziej się nie mogę doczekać rozwinięcia kwestii magii, która tutaj występuje pod kilkoma różnymi rodzajami. Nie tylko dzieli się na magię aspektowaną, szamańską etc., ale również każdy z tych rodzajów ma swoje gatunki, ścieżki etc. Po prostu wow!

"Mężczyźni krzywią się, jakby bolały ich zęby, tylko gdy rozmawiają o chorobach lub o kobietach."

Język jest wspaniały - przystępny, prosty, ale mający w sobie to coś. Przeplatany niezbyt często humorystycznymi wstawkami, które ożywiają całość między innymi dlatego, że książka nie jest nimi naszpikowana. W moich oczach "Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Północ - Południe" mogą mieć jedynie jedną wadę, którą i tak odcina się jak skrajne dane w rozkładzie Gaussa: książka nie ma zing. Tego czegoś, co każe zostać przy niej i chłonąć każdą stronę po kolei. Owszem, chce się wiedzieć, co się dalej wydarzy, pragnie się ją czytać, nie odkłada się ją na bok, ale nie ma tej siły magnetycznej ściągającej czytelnika i nie puszczającej go. Wraz z końcem każdego rozdziału można spokojnie zamknąć tom i zająć się swoimi sprawami - największe przyciąganie panuje w środku opowiadań. Być może brak cliffhangerów na końcach rozdziałów ma na to wpływ, ale tak po prawdzie to większego znaczenia nie ma - może to i lepiej, bo nie dałoby się w ogóle od książki odlepić!

Zdecydowanie "Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Północ - Południe" jest jednym z najlepszych debiutów książkowych, jakie kiedykolwiek miałem okazję czytać. Jeśli lubicie dobry kawał fantasy ze światem, który niekoniecznie wygląda jak wszystkie inne, to serdecznie polecam tę pozycję. Sam się nie mogę doczekać pochłonięcia kolejnych tomów - dobrze, że mam kolejne trzy przy sobie. Może i da się odlepić od książki, ale nie da się nie sięgnąć po następną. Świetna książka, wspaniały świat, niesamowity autor.

Kilkukrotnie w ciągu ostatnich paru lat słyszałem o serii "Opowieści z meekhańskiego pogranicza", jednak tak naprawdę zainteresowałem się nią po tym, jak dowiedziałem się, iż posiada ją mój znajomy. Autor Polak, świat fantasy, doskonałe opinie - czego chcieć więcej. Co prawda nie posiadam tomów na własność, zostały pożyczone, jednak leżą wszystkie cztery grzecznie na półce...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    6 153
  • Chcę przeczytać
    4 433
  • Posiadam
    1 601
  • Ulubione
    399
  • Fantastyka
    243
  • Teraz czytam
    189
  • Fantasy
    175
  • Chcę w prezencie
    79
  • 2019
    70
  • Audiobook
    49

Cytaty

Więcej
Robert M. Wegner Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Północ - Południe Zobacz więcej
Robert M. Wegner Północ - Południe Zobacz więcej
Robert M. Wegner Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Północ - Południe Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także