Dar Anioła
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Iskry
- Data wydania:
- 2012-03-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-03-20
- Liczba stron:
- 180
- Czas czytania
- 3 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-244-0191-8
Tom erudycyjnych esejów inspirowanych kulturą antyczną, osobistymi przeżyciami i spotkaniami oraz próba zajęcia stanowiska wobec pytań stale obecnych w literaturze i filozofii: o istotę i sens wiary, przemijania, dojrzewania i odpowiedzialności.
Zbiór błyskotliwych i finezyjnych esejów inspirowanych religią i kulturą antyku i narodu żydowskiego, obrazami wielkich mistrzów renesansu i pierwszych fotografów oraz własnymi przeżyciami i obserwacjami z wędrówek po Paryżu, Korsyce i Krakowie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
„Uczeń mówi: Nauczyłeś mnie wiele.”
Spadła mi z półki książka. One na mnie czyhają i wiedzą, kiedy spadać - napisał w eseju „Co to jest poezja?” Krzysztof Rutkowski. Taki jest ten niewielki tom „Dar Anioła” - rozmaite dzieła stają się w nim okazją, by o czymś opowiedzieć, coś rozważyć, przemyśleć, przekazać, prze-powiedzieć.
W każdej przepowieści (określenie gatunkowe autora) punktem wyjścia do rozważań staje się lektura czyichś pism. I tak na przykład na kanwie eseju Artura Międzyrzeckiego „Legenda Rimbauda” pada parę słów, tyleż zaskakujących, co gorzkich, o tym młodym, szalonym legendarnym poecie. Pojawiają się też refleksje inspirowane rozważaniami o sensach ewokowanych przez dzieła sztuki, np. obraz Botticellego „Mistyczne narodziny”, o fascynacji fotografią pojmowaną jako moment zastygnięcia człowieka w geście, który go określa i utrwala oraz daje moc istnienia w czasie bardziej teraźniejszym, bardziej przyszłym i bardziej przeszłym, niż wszystkie czasy opisane przez gramatyków. Nie tylko sztuka zagarnia wyobraźnię Krzysztofa Rutkowskiego, także przestrzeń. Spojrzenie w niebo daje okazję do metafizycznych rozważań. Obłokom i ich traktowaniu w mistyce żydowskiej poświęcony jest fascynujący esej „Opony Pana”.
Wszystkie eseje odkrywają przed czytelnikami świat lektur na co dzień jednak niedostępnych naszemu czytelniczemu doświadczeniu. Zagarnięci przez literaturę fabularną, toniemy w niej. A u niego mówią myśliciele, filozofowie, pisarze, zarówno ci współcześni, znani autorowi osobiście, jak Pascal Quignard, jak i ci żyjący dawniej. Pojawiają się Eliot, Rilke, Pico della Mirandola...
Kto z nas pomyśli: Palec u nogi? Cóż on może znaczyć? Kto zastanawia się, że wielki palec u nogi, szczególnie z bolesnym nagniotkiem, nie pozwala zapomnieć człowiekowi pogrążonemu w najgórniejszych rejonach myśli i w najwyższych rejonach sztuki, że wiedzie, mimo wszystko, tylko niegodną egzystencję. Żyje życiem odciskanym przez odciski. A taki paluch stał się okazją dla Georges’a Bataille’a do rozważań o ludzkim postrzeganiu siebie, własnej fizyczności, człowieczych obsesjach ciała. Dał także przyczynek innemu pisarzowi, Rolandowi Barthes’owi, do rozważań o prawdzie, o naukowości w humanistyce. Także o ironii w dokumentach naukowych. W innym eseju w tle rozważań majaczy teatr grecki ze swoim kozłem, a to stwarza okazję do rozważań o mutacji czyli przemianach. Jest i o przyjaźni, i o relacji mistrz- uczeń.
Moją szczególną ciekawość wzbudziły dwa eseje: „Kartezjusz i małpy” oraz „Antropogeneza i kleszcz”. Pierwszy wyrasta z dzieła Linneusza i porusza aspekt „bycia człowiekiem”, problem odróżnienia się homo sapiens od innych stworzeń, drugi stawia pytania o to, czy zwierzę może przekroczyć swą zwierzęcość, jak wygląda świat z perspektywy takiego na przykład kleszcza. A teraz, pisząc recenzję, ponownie podczytuję esej o Geniuszu, indywidualnym, osobistym bogu, któremu według wierzeń starożytnych Rzymian powierzano człowieka w chwili narodzin. Niezwykłe i ponownie poruszające: Geniusz jest po to, by przypominać, że jestem zawsze kimś więcej niż mną i mniej niż mną. I dalej: Geniusz opiekuje się genialnością, czuwa nad talentem, ale nie potrafi skutecznie zapobiegać jego marnowaniu. To zadanie człowieka. Szukanie równowagi między tym, co „osobnicze” a „nieosobnicze”. Wychodzenie ku innym.
Przepowieści Krzysztofa Rutkowskiego to lektura erudycyjna, wymagająca, do wielokrotnego czytania. Warstwy anegdotycznej w gruncie rzeczy w niej niewiele. Bo i cóż, że pojawi się van Gogh, „człowiek słonecznik”, skoro chodzi i tak o przypomnienie związków ludzi z bogami. Sporo tu namysłu nad słowami, etymologią, ich znaczeniem. Sporo nieoczekiwanych torów myśli, bo przepowieści są nie tylko przekazem słów innych, ale dialogiem nawiązanym z innymi. Dialogiem pisarza, myśliciela, człowieka głęboko osadzonego w kulturze, który jej obecność odczuwa i łączy doświadczenia kulturowe przeszłości i teraźniejszości, jak to widać w zaskakującym finalnym „Darze Anioła”.
Justyna Radomińska
Cytaty pochodzą z: Krzysztof Rutkowski, „Dar Anioła”, Iskry, Warszawa 2012.
Książka na półkach
- 30
- 15
- 8
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Zdołałam przeczytać tylko trzy eseje, ale to wystarczyło, by dowiedzieć się, że autor na nielicznych stronach upycha zbyt liczne znane nazwiska, próbując podeprzeć się ich autorytetem bądź usiłując przy ich pomocy zbudować iluzję własnego; że cierpi na poważną fiksację falliczną i stara się, odrobinę tylko subtelniej niż pan Bracciolini, obarczyć nią zastępczo czytelniczkę, przyłączając się do tych głosów z ambony, które twierdzą, że dobre dupczenie rozwiązuje wszelkie problemy niewieście. Do tego styl wydaje mi się chybiony, w sztuczny sposób łącząc poetykę karczemną z uniwersytecką.
Zdołałam przeczytać tylko trzy eseje, ale to wystarczyło, by dowiedzieć się, że autor na nielicznych stronach upycha zbyt liczne znane nazwiska, próbując podeprzeć się ich autorytetem bądź usiłując przy ich pomocy zbudować iluzję własnego; że cierpi na poważną fiksację falliczną i stara się, odrobinę tylko subtelniej niż pan Bracciolini, obarczyć nią zastępczo czytelniczkę,...
więcej Pokaż mimo toDla tych którzy znają i lubią Krzysztofa Rutkowskiego oczywiście lektura obowiązkowa. Każda przepowieść cudowna, inna, do wielokrotnego użycia i przeżycia. Ostatni tekst (tytułowy Dar Anioła) to już deser zupełny i pyszności. Dla tych:
- dla których życie to nie jest coś oczywistego
- dla których w przyjaźni nie ma miejsca na zwierzenie a raczej na tajemnice
- których interesują zwyczaje funeralne różnych zakątków świata
- dla których góry to coś innego niż zatłoczony szlak w Tatrach
- którym nigdy nie przyszłoby do głowy, że może ich zainteresować Legia Cudzoziemska
I cudne manowce i trochę smutku w sercu.
Dla tych którzy znają i lubią Krzysztofa Rutkowskiego oczywiście lektura obowiązkowa. Każda przepowieść cudowna, inna, do wielokrotnego użycia i przeżycia. Ostatni tekst (tytułowy Dar Anioła) to już deser zupełny i pyszności. Dla tych:
więcej Pokaż mimo to- dla których życie to nie jest coś oczywistego
- dla których w przyjaźni nie ma miejsca na zwierzenie a raczej na tajemnice
- których...