Książeczka niewielkiej postury obrazująca dwa pędzące auta.. luksusowe auta. W sumie wydawać by się mogło, że autor skierował ją wyłącznie na potrzeby i ku doświadczeniu mężczyzn.
Nic bardziej mylnego!

Czytając Frankowskiego nie ma podziału na kobiety i mężczyzn, istnieje tylko kierowca. Dlatego drogie panie żadna z Was nie poczuje się zdyskryminowana, tak jak nierzadko bywa to w realnym świecie. :) Poznacie arkana szybkiej, ale bezpiecznej jazdy różnymi samochodami i przy najrozmaitszych warunkach.
Zastanawiające jak wiele rzeczy umyka w chwili grozy, jak wiele zależy tutaj od dobrego wytrenowania tych „dobrych” odruchów. Sekunda na miarę wagi w przełożeniu popełnionego jednego błędu. Rzeczy tak banalne, które mogą na nas czychać dosłownie wszędzie i to w deszczowej jak i zupełnie słonecznej pogodzie. Każdy dział książki poddany szczegółowej analizie autora pozwala na dokładne przyjrzenie się, poruszenie wyobraźni na swobodnie bez „złych” bodźców.

Grzechem byłoby chować w ukryciu tą jakże pięknie wydaną i ilustrowaną książkę, gdzie każda strona odkrywa coś innego, zaskakuje i jednocześnie przyciąga.
Polecam tym osobom,które styczność z samochodem mają od dawna jak i zupełnym laikom. Pamiętajcie wiedzy nigdy za wiele, a w tym wykonaniu wiedza to nie tylko punkt za punktem, to także dobra zabawa słowem, tak aby nie zanudzić czytelnika swoimi wywodami, aby samo już czytanie było jak dobra, szybka jazda..

Książeczka niewielkiej postury obrazująca dwa pędzące auta.. luksusowe auta. W sumie wydawać by się mogło, że autor skierował ją wyłącznie na potrzeby i ku doświadczeniu mężczyzn.
Nic bardziej mylnego!

Czytając Frankowskiego nie ma podziału na kobiety i mężczyzn, istnieje tylko kierowca. Dlatego drogie panie żadna z Was nie poczuje się zdyskryminowana, tak jak...