Miasteczko Nonstead
- Kategoria:
- horror
- Cykl:
- Miasteczko Nonstead (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2012-01-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-01-27
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375746136
- Tagi:
- Literatura polska horror pisarze tajemnica
To Nonstead. To cholerne miasto kryje w sobie coś, co niszczy ludzi. Jednego po drugim.
Uwielbiam strach. Nie ma prawdziwszego uczucia od strachu. Ci, którzy uważają miłośćza uczucie silniejsze, chyba nigdy się naprawdę nie bali.
Ci których dotknęło Zło, nie zamieniają się w krwawe bestie. Nie mordują zatracając się w krwawym szale. Po prostu znikają, tak jakby coś się nimi żywiło. Ich jaźń zapada się w siebie niczym strawiona. A zły tymczasem zanosi się strasznym, obłąkanym śmiechem szaleńca, który właśnie zgasił kolejne życie.
Podobnie jak ból, który przekazuje mózgowi informację, że coś niedobrego dzieje sięz ciałem, strach mówi, że coś nie w porządku z rzeczywistością. Ostrzega nas, że pojawiło sięnowe zagrożenie. Informuje, że nadeszło nieprzewidziane i o niewiadomych konsekwencjach.
Myślicie, że w naszym świecie na wcielone Zło nie ma już miejsca? To tak jakby sądzić, że lew śpi, bo nie ryczy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 890
- 486
- 254
- 24
- 23
- 19
- 19
- 16
- 16
- 13
Opinia
O przeczytaniu "Miasteczka Nonstead" myślałam już kilka dobrych miesięcy. Zawsze jednak znajdowałam jakąś inną książkę, szczególnie, że "Miasteczko (...)" nie jest specjalnie obszerne, a wydane w twardej oprawie kosztuje tyle, co niektóre dużo grubsze tomy. W końcu jednak uznałam że to przecież książka pana Mortki, którego twórczość bardzo lubię, i dostanę przynajmniej książkę, na której na pewno się nie zawiodę. Nie myliłam się, aczkolwiek...
Książkę pochłonęłam w parę godzin. Akcja jest wartka, fabuła mknie do przodu i właściwie z każdą stroną czytamy o jakiejś nowej przygodzie, nowej sytuacji przed którą postawieni są bohaterowie. Na odpoczynek nie ma czasu. Wszystko rozwija się bardzo szybko i nawet mimo tego że właściwa akcja książki nie dzieje się w przeciągu dnia czy dwóch, ja takie właśnie miałam wrażenie. I było to całkiem dobre wrażenie, bo czytelnik naprawdę ma wtedy odczucie że bierze udział w jakimś chorym wyścigu między mieszkańcami Nonstead a szaleństwem.
Jednak gwałtownie skacząca do przodu fabuła ma też swoje minusy. Ludzie porównują "Miasteczko Nonstead" do dzieł Kinga, mnie kojarzyło się nieco z książkami Koontza, i właściwie uważam wszystkie te porównania za dobre, ale pan Mortka stawiając wyraźnie na fabułę "wyścigową" zaniedbał (dla mnie) pewne inne aspekty. Ilość niewiadomych, które się w książce pojawiały, była ogromna (inna sprawa, że pan Mortka świetnie odsłaniał kolejne etapy zagadki Nonstead), a zdolności detektywistyczne głównego bohatera - nawet większe. Czasami odkrycia Nathana wydawały mi się mocno naciągane, co stawiało go raczej w pozycji niezniszczalnego Bonda, a nie pisarza, który jest po prostu całkiem inteligentnym, spostrzegawczym gościem.
Bohaterowie "Miasteczka Nonstead" są ludźmi z krwi i kości. Choć muszę przyznać, że główny bohater nie wzbudził we mnie zbyt wielu emocji (ostatnio ciężko mi znaleźć głównego bohatera, który by to robił), tak postacie drugoplanowe, a w szczególności Skinnera, polubiłam od razu. Każda z tych osób ma swoje własne problemy, których źródło leży.. No właśnie, w samym Nonstead. Które jako małe, niemalże zawieszone w czasie miasteczko (lub dziura, jak kto woli) prezentuje się w książce pana Mortki znakomicie. Czytając miałam wrażenie, że nawet postawienie stopy w Nonstead powinno zapalić w głowie czerwoną lampkę - i tak też się działo.
A jednak sięgając po ten tomik spodziewałam się horroru, dostałam zaś coś - jak dla mnie - innego. Książkę dobrą, którą można przeczytać na raz, ale raczej coś z pogranicza fantasy zmieszanego z horrorem, niż czystą grozę. Osobiście uważam, że gdyby z "Miasteczka Nonstead" usunąć wątek nadprzyrodzony, a zostawić TYLKO ludzkie umysły i szaleństwo, do którego są one zdolne, książką byłaby dużo straszniejsza i dużo bardziej mroczna.
O przeczytaniu "Miasteczka Nonstead" myślałam już kilka dobrych miesięcy. Zawsze jednak znajdowałam jakąś inną książkę, szczególnie, że "Miasteczko (...)" nie jest specjalnie obszerne, a wydane w twardej oprawie kosztuje tyle, co niektóre dużo grubsze tomy. W końcu jednak uznałam że to przecież książka pana Mortki, którego twórczość bardzo lubię, i dostanę przynajmniej...
więcej Pokaż mimo to