rozwiń zwiń

Miasteczko Nonstead

Okładka książki Miasteczko Nonstead
Marcin Mortka Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Miasteczko Nonstead (tom 1) horror
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
horror
Cykl:
Miasteczko Nonstead (tom 1)
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2012-01-27
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-27
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375746136
Tagi:
Literatura polska horror pisarze tajemnica
Średnia ocen

                6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
396 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
395
68

Na półkach:

O przeczytaniu "Miasteczka Nonstead" myślałam już kilka dobrych miesięcy. Zawsze jednak znajdowałam jakąś inną książkę, szczególnie, że "Miasteczko (...)" nie jest specjalnie obszerne, a wydane w twardej oprawie kosztuje tyle, co niektóre dużo grubsze tomy. W końcu jednak uznałam że to przecież książka pana Mortki, którego twórczość bardzo lubię, i dostanę przynajmniej książkę, na której na pewno się nie zawiodę. Nie myliłam się, aczkolwiek...

Książkę pochłonęłam w parę godzin. Akcja jest wartka, fabuła mknie do przodu i właściwie z każdą stroną czytamy o jakiejś nowej przygodzie, nowej sytuacji przed którą postawieni są bohaterowie. Na odpoczynek nie ma czasu. Wszystko rozwija się bardzo szybko i nawet mimo tego że właściwa akcja książki nie dzieje się w przeciągu dnia czy dwóch, ja takie właśnie miałam wrażenie. I było to całkiem dobre wrażenie, bo czytelnik naprawdę ma wtedy odczucie że bierze udział w jakimś chorym wyścigu między mieszkańcami Nonstead a szaleństwem.

Jednak gwałtownie skacząca do przodu fabuła ma też swoje minusy. Ludzie porównują "Miasteczko Nonstead" do dzieł Kinga, mnie kojarzyło się nieco z książkami Koontza, i właściwie uważam wszystkie te porównania za dobre, ale pan Mortka stawiając wyraźnie na fabułę "wyścigową" zaniedbał (dla mnie) pewne inne aspekty. Ilość niewiadomych, które się w książce pojawiały, była ogromna (inna sprawa, że pan Mortka świetnie odsłaniał kolejne etapy zagadki Nonstead), a zdolności detektywistyczne głównego bohatera - nawet większe. Czasami odkrycia Nathana wydawały mi się mocno naciągane, co stawiało go raczej w pozycji niezniszczalnego Bonda, a nie pisarza, który jest po prostu całkiem inteligentnym, spostrzegawczym gościem.

Bohaterowie "Miasteczka Nonstead" są ludźmi z krwi i kości. Choć muszę przyznać, że główny bohater nie wzbudził we mnie zbyt wielu emocji (ostatnio ciężko mi znaleźć głównego bohatera, który by to robił), tak postacie drugoplanowe, a w szczególności Skinnera, polubiłam od razu. Każda z tych osób ma swoje własne problemy, których źródło leży.. No właśnie, w samym Nonstead. Które jako małe, niemalże zawieszone w czasie miasteczko (lub dziura, jak kto woli) prezentuje się w książce pana Mortki znakomicie. Czytając miałam wrażenie, że nawet postawienie stopy w Nonstead powinno zapalić w głowie czerwoną lampkę - i tak też się działo.

A jednak sięgając po ten tomik spodziewałam się horroru, dostałam zaś coś - jak dla mnie - innego. Książkę dobrą, którą można przeczytać na raz, ale raczej coś z pogranicza fantasy zmieszanego z horrorem, niż czystą grozę. Osobiście uważam, że gdyby z "Miasteczka Nonstead" usunąć wątek nadprzyrodzony, a zostawić TYLKO ludzkie umysły i szaleństwo, do którego są one zdolne, książką byłaby dużo straszniejsza i dużo bardziej mroczna.

O przeczytaniu "Miasteczka Nonstead" myślałam już kilka dobrych miesięcy. Zawsze jednak znajdowałam jakąś inną książkę, szczególnie, że "Miasteczko (...)" nie jest specjalnie obszerne, a wydane w twardej oprawie kosztuje tyle, co niektóre dużo grubsze tomy. W końcu jednak uznałam że to przecież książka pana Mortki, którego twórczość bardzo lubię, i dostanę przynajmniej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    890
  • Chcę przeczytać
    486
  • Posiadam
    254
  • Ulubione
    24
  • Audiobook
    23
  • Horror
    19
  • 2021
    19
  • 2022
    16
  • Fantastyka
    16
  • 2023
    13

Cytaty

Więcej
Marcin Mortka Miasteczko Nonstead Zobacz więcej
Marcin Mortka Miasteczko Nonstead Zobacz więcej
Marcin Mortka Miasteczko Nonstead Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także