Kupiliśmy zoo

Okładka książki Kupiliśmy zoo
Benjamin Mee Wydawnictwo: W.A.B. Ekranizacje: Kupiliśmy zoo (2012) Seria: Biosfera biografia, autobiografia, pamiętnik
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Seria:
Biosfera
Tytuł oryginału:
We Bought a Zoo. The Amazing True Story of a Broken-down Zoo, and the 200 Animals That Changed a Family Forever
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2011-11-30
Data 1. wyd. pol.:
2011-11-30
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377476222
Tłumacz:
Kamila Sławińska, Robert Sławiński
Ekranizacje:
Kupiliśmy zoo (2012)
Tagi:
zwierzęta zoo
Średnia ocen

                6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
161 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2478
697

Na półkach:

Hm… chyba wyłamię się z pochwał. Jak dla mnie klapa. Przede wszystkim chybiony tytuł. Przynajmniej jeśli chodzi o czas gramatyczny. „Kupiliśmy zoo” sugeruje, że większość wydarzeń będzie dotyczyła zoo już czynnego i perypetii związanych z jego działaniem a zwłaszcza ze zwierzakami. Tymczasem prawidłowy tytuł powinien brzmieć „Kupujemy zoo”. Rozumiem tragedię autora związaną z chorobą żony i jej śmiercią, co miało miejsce właśnie w czasie owego kupowania i organizacji obiektu, ale odcisnęło się to tak mocno na narracji, że książka jest po prostu monotonna i nudna. Sporadyczne zabawne sytuacje związane z mieszkańcami zoo opisane w drugiej części książki nie ratują jej. Więcej tu o finansach i sprawach organizacyjnych, żeby móc nie tylko kupić zoo (co wydaje się banalnie proste w Brytanii), ale też o tym wszystkim, co jest związane z uzyskaniem wszystkich niezbędnych licencji na jego otwarcie dla publiczności (co już łatwe nie jest z oczywistych względów).
Jeśli ktoś spodziewa się ciekawej narracji jak u Durrella czy Herriota to mocno się zawiedzie.
Nie obyło się też bez poważnych wpadek translatorskich i redakcyjnych nie godnych takiego wydawnictwa. Z książki możemy dowiedzieć się, że tapir to stworzenie parzystokopytne. Ano nie, drodzy państwo. Są nieparzystokopytne! Wystarczy zajrzeć do dowolnej encyklopedii, słownika zoologicznego czy choćby Wikipedii, żeby się o tym przekonać.

Hm… chyba wyłamię się z pochwał. Jak dla mnie klapa. Przede wszystkim chybiony tytuł. Przynajmniej jeśli chodzi o czas gramatyczny. „Kupiliśmy zoo” sugeruje, że większość wydarzeń będzie dotyczyła zoo już czynnego i perypetii związanych z jego działaniem a zwłaszcza ze zwierzakami. Tymczasem prawidłowy tytuł powinien brzmieć „Kupujemy zoo”. Rozumiem tragedię autora...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    270
  • Przeczytane
    213
  • Posiadam
    80
  • Teraz czytam
    7
  • Ulubione
    6
  • 2012
    5
  • Chcę w prezencie
    5
  • Zwierzęta
    5
  • 2013
    3
  • 2014
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kupiliśmy zoo


Podobne książki

Przeczytaj także