Jak można napisać romans z toksycznym, agresywnym facetem, który o mało co nie uderzył głównej bohaterki i jej nie zgwałcił...
Prawie w każdej konwersacji on na nią krzyczy, nie da sobie wmówić, że jest w błędzie, patrzy na kobiety przedmiotowo, nie da się lubić tego bufona. Zarówno on jak i ona nie grzeszą inteligencją...
Wielka szkoda, bo gdyby nie ta dwójka, to poboczne wątki zostały fajnie poprowadzone i zakończone. Szkoda tylko, że jeden z najważniejszych wątków nie został zakończony (proces z Jade).
" – Czyżby? – z trudem powstrzymał się, by jej nie uderzyć."
"– Nie! Ja się tak nie zachowuję. To jest sprzeczne z moimi zasadami. – Zaczęła odpychać go od siebie.
– Zasady są po to, by je łamać. Oporne konie trzeba ujeździć. A ty przypominasz mi piękną, płochliwą klacz."

Jak można napisać romans z toksycznym, agresywnym facetem, który o mało co nie uderzył głównej bohaterki i jej nie zgwałcił...
Prawie w każdej konwersacji on na nią krzyczy, nie da sobie wmówić, że jest w błędzie, patrzy na kobiety przedmiotowo, nie da się lubić tego bufona. Zarówno on jak i ona nie grzeszą inteligencją...
Wielka szkoda, bo gdyby nie ta dwójka, to poboczne...

Cykl "Kincaid Ranchers" - 1/2
Anne Marie Winston - "Kontrakt małżeński"/"Rancher's Wife"

Angelique + David ---- BETH ANNE, B

*1995

-> Anne Marie Winston - "Trudna decyzja" (Dulcie + Tye)

Cykl "Kincaid Ranchers" - 1/2
Anne Marie Winston - "Kontrakt małżeński"/"Rancher's Wife"

Angelique + David ---- BETH ANNE, B

*1995

-> Anne Marie Winston - "Trudna decyzja" (Dulcie + Tye)

Książka na plus, miło spędzony wieczór.

Książka na plus, miło spędzony wieczór.