- tytuł oryginału
- The Confession
- data wydania
- 7 czerwca 2011
- ISBN
- 978-83-241-3983-5
- liczba stron
- 416
- słowa kluczowe
- thriller prawniczy, John Grisham, niewinny, morderca, zeznanie
- kategoria
- thriller/sensacja/kryminał
- język
- polski
- dodała
- Ag2S
Donté Drumm spędził dziewięć lat w celi śmierci. Za cztery dni wyrok zostanie wykonany. I nagle prawdziwy morderca przyznaje się do winy. Ale dzieje się coś niewyobrażalnego. Nikt nie chce wysłuchać jego zeznania. Maszyna już została wprawiona w ruch. Zegar tyka. Do egzekucji zostają godziny… Potem minuty... Dwóch ludzi, którzy nigdy wcześniej się nie spotkali, zaczyna wyścig z czasem....
Ale dzieje się coś niewyobrażalnego. Nikt nie chce wysłuchać jego zeznania. Maszyna już została wprawiona w ruch. Zegar tyka. Do egzekucji zostają godziny… Potem minuty...
Dwóch ludzi, którzy nigdy wcześniej się nie spotkali, zaczyna wyścig z czasem. Przeciwko sobie mają sędziów, prokuratorów, policjantów, polityków. Za sobą – zeznanie prawdziwego mordercy. Ale nie wiedzą, dlaczego naprawdę chce je złożyć…
Zeznanie to trzymająca w najwyższym napięciu szokująca opowieść o walce o ocalenie niewinnego człowieka skazanego na karę śmierci i jeden z najlepszych thrillerów Grishama. Raz jeszcze Grisham obnaża wszechwładzę, bezkarność i bezprawie prawa.
źródło opisu: Wydawnictwo Amber, 2011
źródło okładki: http://www.amber.sm.pl/ksiazka/1095/zeznanie
Nie wiem o sądzić o tej książce. Nie mogę powiedzieć, że trzymała mnie w napięciu a tego się właśnie spodziewałam. Była zbyt przeładowana faktami aby wzbudzać napięcie. Było kilka mocnych momentów, zewsząd wyzierało zachęcenie do podjęcia tematów natury moralnej, poczucie niesprawiedliwości nie opuszczało mnie przez większość powieści. I tyle. Chciałam dobrnąć do końca bo już byłam tą książką zmęczona, a zakończenie ciągnęło się i ciągnęło by doprowadzić do konkluzji, że w pewnych kręgach ręka rękę myje i nie ma na nie bata. I chyba takie miało być przesłanie tej książki. Jak dla mnie za sucho, za sztywno i za dużo na zbyt małej ilości stron.

Moja Biblioteczka
Opinie czytelników
O książce:
I nie było już nikogo
Byłam nastawiona bardzo pozytywnie na książkę, niestety moje oczekiwania przerosły rzeczywistość. Nie uważam, że "I nie było już nikogo" nie...