forum Grupy użytkowników Świat książek
Żałuję, że przeczytałam/em.
odpowiedzi [215]
Krwawy fiolet
Intruz
Naznaczona i cała reszta serii
Testament Damoklesa
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Nie ma takiej książki. Zdarzyło się, że rzucałam w diabły jakąś pozycję, bo nie mogłam już dalej jej czytać, ale żadnej nie żałuję.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Ja nie mam szczęścia do literatury kobiecej. Drażnią mnie naiwne bohaterki. A nie ma chyba gorszej książki od "Szczęśliwi ludzie czytają ksiązki i piją kawę". Chcecie pozostać szczęśliwym czytelnikiem - OMIJAJCIE!!!!!!!!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"Pod słońcem Toskanii" - nudna, ciągnąca się jak flaki z olejem. Książka kucharska opakowana w otoczkę fabuły. Jakim cudem na podstawie czegoś takiego mógł powstać całkiem zgrabny film? Nie zgadne nnigdy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNocne zwierzęta raczej cieszę się, że nie skończyłam! niech was opis czy ładna okładka (nie jest zła, w dodatku twarda, oh!) nie zmyli, ostrzegałam :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Córka żywiołu
Przypadek Morrowa
Dragon's breath: Wszystko zostaje w rodzinie
Stukostrachy
Bez przebaczenia
Maciejka
Smak miodu
Całe piękno świata Poczekajka