forum Grupy użytkowników Świat książek
Wyzwanie czytelnicze lubimyczytać.pl 2019
Góry czy morze? To chyba odwieczny dylemat przy planowaniu wakacyjnych wojaży. Czy taki sam dylemat będziecie mieli przy wyborze lektury?
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [2278]
@Jarosław: Ale wszystkich tak hurtem nie lubisz? :)
Może coś od Ishiguro, Pamuka, Morrison, Llosy? Oni naprawdę dają się czytać, i to z wielką przyjemnością.
Jakoś zazwyczaj gust Akademików jest odmienny od mojego.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA ja będę miała pretskst sięgnąć do stosu wstydu po Toni Morrison Miłość
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA ja sobie poczytam Szymborską. Gatunek mocno niszowy, a wiersze zawsze kojarzyły mi się z jesienią. A poza tym nie planuję, bo mi potem różnie wychodzi.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postW tym roku odhaczyłem już dwóch mniej typowych noblistów: Karl Gjellerup i Bjørnstjerne Bjørnson , ale w czerwcu, więc się nie liczą. Pomyślę o kimś innym.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA ja może w końcu sięgnę po coś Alice Munro... Tylko co?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Proponuję np.
Uciekinierka
Uciekinierkę
lub
Kocha, lubi, szanuje.
Opowiadania Munro trzymają zawsze bardzo dobry poziom, bez względu na to, co wybierzesz, jest szansa, że je polubisz.
Bardzo Ci dziękuję, skorzystam z rekomendacji 😊
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja czytałam Munro:
Taniec szczęśliwych cieni
Przyjaciółka z młodości
Zbyt wiele szczęścia
Widok z Castle Rock
Coś, o czym chciałam ci powiedzieć
Nie cierpię noblistów... przyjdzie po raz ósmy przeczytać Quo vadis :(
No chyba żeby coś John Maxwell Coetzee ... może Życie i czasy Michaela K.
Spróbuj Błogosławieństwo ziemi książka świwtna i mało znana. Noblista z 1920 roku
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Ja polecam wspomnianego już Mario Vargasa Llosę i jego świetne:
Święto Kozła
@Jarosław
A dlaczego nie lubisz noblistów? Są zbyt przereklamowani? :)
@Audrey - nie, przereklamowanie mi nie przeszkadza. Nie jestem tak ortodoksyjny, by uważać, że jak reklamują to musi być bee.
Rzecz jest w tym, że - jak gdzieś już tu pisałem - zazwyczaj gust Akademików nie pokrywa się z moim. Zazwyczaj, to co oni wyciągają na piedestał mnie nudzi, nuży i po mojemu nie nadaje się do czytania.
Najpierw skończę
wyzwanie wrześniowe
tj Jądro ciemności bo jakoś nie mogę przebrnąć.
A na październik mam do wyboru z biblioteki
Skóra
albo Zbyt wiele szczęścia z własnej półki. Skóra jest krótka więc może uda się przeczytać dwie książki w tym miesiącu.
Przeglądnełam sobie listę noblistów.Nabrałam ochoty na Sigrid Undset,ale niestety w bibliotekach koło mnie tylko Krystyna,córka Lawransa,którą lubię,ale już znam.
Dlatego przeczytam O miłości i innych demonach.
Ale wezmę też Sigrid Undset.Książka co prawda nie noblistki,ale o...
Ja mam w domu Krystynę i akurat fajna okazja żeby przeczytać :) Pani Undset mam jeszcze Olafa, ale jako e-booki. Też bardzo ciekawa pozycja :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Obstawiam albo noblistę albo książkę o zwierzętach. Październik jest miesiącem nominacji do Noblistów, jak i miesiącem, w którym myślimy o zwierzętach.Jeszcze nie mam planów. Na pewno przeczytałam książkę o nobliście ;)
Z noblistów również o Szymborskiej myślę.
Myślę że przeczytam coś Swiatłany Aleksijewicz laureatki z 2015 roku.
Zastanawiam się między Ostatni świadkowie. Utwory solowe na głos dziecięcy a Wojna nie ma w sobie nic z kobiety
Może uda się przeczytać obie pozycje.