forum Oficjalne Aktualności
Czytamy w weekend. 19 kwietnia 2024
Klasyczna powieść o miłości, która najpełniej wybrzmiewa w Paryżu, inne klasyczne dzieło, idealne do czytania pod kocem w nie najcieplejszy kwietniowy weekend, a także utwór osadzony w czasach średniowiecza – po te lektury sięgnie w najbliższych dniach redakcja Lubimyczytać i Ciekawostek Historycznych. A co wy będziecie czytać w weekend?
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [543]
Rozpoczęte dawno temu Ze świętej góry i Mieć czy być.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jestem świeżo po lekturze pierwszej, bardzo ciekawa. Polecam komplementarną
Ziarno i krew. Podróż śladami bliskowschodnich chrześcijan , pisaną kilkanaście lat później.
@Aguirre Znam, czytałem. To dzięki książce Dariusza Rosiaka sięgnąłem po tę Dalrymple'a.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMieć czy być jest niezbędną lekturą w naszych czasach, w których panuje kult zaharowywania się na śmierć, żeby nabywać dobra materialne, które są zbędne, ale świadczą o statusie. To czas upadku humanistyki, którą się często gardzi, jak np. na moich studiach psychologicznych. Dzisiaj refleksja egzystencjalna umarła, panuje infantylizm...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Luna Nic dodać, nic ująć. Niestety, infantylizm i materializm panuje często i w redakcji LC, szczególnie przy nominacjach do plebiscytu, reklamowanych książkach etc. Zbyt wielu ludzi albo uwierzyło, że o ich wartości i atrakcyjności towarzyskiej świadczy wyłącznie pozycja zawodowa i "zapracowanie" albo wiedzą, że opłaca się tak mówić i udają.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Aguirre Ja to już przestaję powoli wierzyć w wartość większości bestsellerów, książek reklamowanych, na ustach wszystkich. Często ważniejsze są książki mniej nieznane, pomijane w różnych nagrodach literackich. Gdy książka ma zbyt wiele pozytywnych opinii nawet tu na LC jak np. Cień wiatru to już czuję, że lepiej omijać. Z drugiej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Aguirre A co do kultu pracy i bycia "zajętym" w naszym społeczeństwie to mnie to przeraża. Czytanie książek nierzadko uchodzi za lenistwo i luksus, coś niepotrzebnego. Ważne, żeby być w biegu, pokazywać swoją harówkę i zaradność wszystkim wokół, brać udział w wyścigu szczurów. Doszło u nas chyba do fuzji gospodarki folwarczno-pańszczyznej z anglosaskim, korporacyjnym...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMieć, czy być czytałam w liceum. Zadał nam tę lekturę nasz polonista, zakładam że extra, poza programem. Pamiętam, że to była rewolucja w zestawieniu z klasyką przerabianą na lekcjach. Choć Ferdydurkę chyba jednak było większym odkryciem i początkiem gombrowiczowskiej nieustającej fascynacji
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Luna Prawdziwym weryfikatorem jest czas. Kto dziś pamięta o "Shantaram"? A reklamowano jako coś genialnego. A co do kultu "zapracowania" - pracujemy po to aby żyć, a nie żyjemy, aby pracować. Nie jesteśmy Orwellowskimi koniami z Folwarku zwierzęcego .
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A ja po wczorajszej zdanej obronie pracy magisterskiej, na której miałam pytania o statystykę 😖 mam teraz ochotę z zemsty na uczelni przeczytać Dlaczego statystyki kłamią
Ale też planuję sięgnąć po Podziemny Muranów ponieważ interesują mnie różne tematy żydowskie, w tym...
Gratulacje 😀 Żywy fragment Muranowa można znaleźć w Nowolipiu , wspomnieniach już przeszło stuletniego Józefa Hena (miałem przyjemność być na spotkaniu z nim w mniej więcej tydzień po jubileuszu).
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTak, dzięki za rekomendację, uwielbiam Hena i jako autora i jako człowieka. Na pewno przeczytam Nowolipie już niedługo, czeka na moim stosiku wstydu, a raczej stosie, bo mam bardzo dużo książek czekających w kolejce. Mam też jego dziennik. Chciałabym też przeczytać Mój przyjaciel król i Błazen-wielki mąż. Opowieść o Tadeuszu...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejGratulacje! Teraz czas na zasłużony odpoczynek 😉
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTeż zamierzam sięgnąć po Podziemny Muranów . Już wcześniej kilka dobrych książek prof. Jacka Leociaka przeczytałem, a i wczoraj miał świetny wywiad w Dwójce. Mało takich jak on....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Luna "A jest to ponoć całe nieodkryte jeszcze drugie miasto". Mieszkałem kilka lat przy ul. Niskiej, tam NAPRAWDE domy zbudowano na ludzkich kościach. Po wojnie nie ekshumowano ofiar getta, wszyscy chcieli zapomnieć, zwłaszcza władze - cokolwiek głosi stereotyp
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Łukasz Starzewski Prof. Leociak jest także świetnym mówcą, nie ukrywa swoich emocji, opowiada w sposób barwny. Może niekiedy bywa zbyt emocjonalny, ale przynajmniej widać jego zaangażowanie i wrażliwość odnośnie badań żydowskich. Tak, wiem, że nie ekshumowano ludzi i budowano nowe osiedla z gruzu przemieszanego ze szczątkami ofiar. A jak Ci się w ogóle mieszkało na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNikt za bardzo o tym nie mówił. Czasem jakaś starsza osoba wspomniała, że nie jest łatwo żyć na ludzkich szczątkach. Częściej zaś słyszałem obawy - to lata 90. - że " jeszcze wrócą po swoje"..........
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Łukasz Starzewski No tak, antysemityzm w Polsce wiecznie żywy 😔
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo właśnie z powodu takich obaw polskiego ludu w tym kraju nie uchwalono ustawy reprywatyzacyjnej - jako jedynym kraju postsowieckim. A ma ochronę własności wpisana we własną konstytucje
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Łukasz Starzewski Tylko pytanie, komu oddać tę własność, jeśli posiadacze i ich rodziny zginęły w Holokauście? No i Warszawa była kompletnie zniszczona...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie jestem prawnikiem. Wydaje mi się natomiast, że jednym ze spoiwów społeczeństwa jest fantomowy lęk przed „Żydami którzy wrócą po swoje” – poniekąd uzasadniony tym, że po zniknięciu 3 mln polskich Żydów ktoś zamieszkał w ich domach, ktoś przejął ich nieruchomości a i często ruchomości. Nie da się zaprzeczyć, że w tym sensie miliony Polaków wzbogaciły się na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejO tym pisze Leder w Prześniona rewolucja. Ćwiczenie z logiki historycznej, że polska klasa średnia powstała dzięki przejęciu majątków żydowskich. Natomiast od dłuższego czasu myślę sobie, że przecież wojna zniszczyła w wielu Polakach poczucie moralności, co nie do końca było ich winą. Nędza...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej'Po owocach ich poznacie" - napisano. Nikogo rozgrzeszać z nieludzkości w chwili dziejowej próby ani nie umiem, ani nie chcę... Za dużo wiem, co się wtedy działo, a czemu się dziś zaprzecza z uporem godnym lepszej sprawy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Łukasz Starzewski Nie tylko u nas. Polecam doskonały węgierski film https://www.filmweb.pl/film/1945-2017-780427 czy wspomnienia Ocalony z zagłady. Wspomnienia chłopca z Sokołowa Podlaskiego . Słowacja ma dodatkowy epizod "aryzacji" opisany m.in. w znakomitej powieści Dom głuchego
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejRożnica jest zasadnicza: w faszystowskiej Słowacji, Rumunii czy na Węgrzech takie działania prowadziły kolaboracyjne władze i podległe im służby działające na rozkaz i pod odpowiednimi rygorami - u nas było to, jak by to powiedzieć "działanie oddolne", bo instytucjonalnej kolaboracji faktycznie nie było. Tylko że efekty jakby podobne...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo fakt, ale w tych wszystkich krajach były i "działania oddolne". Nikogo siłą nie pędzono do udziału w pogromach czy rabunku, nie zmuszano do donosów. Żenujące jest natomiast, że takie działania u nas są usprawiedliwiane, do tego publicznie, przez ludzi nazywających siebie historykami.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa z kolei nie wiem, jakim człowiekiem bym była w tamtej ekstremalnej rzeczywistości, czy zawsze postępowałabym słusznie. Tego nikt z nas nie wie. Oczywiście, pogromy dokonane przez Polaków na Żydach są niezaprzeczalne, udowodnione, godne najwyższego potępienia. Czytałam o tym tyle, że nie mam złudzeń. Ja tylko doszukuję się przyczyn wszędzie i zawsze. Bardzo polecam Dalej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNa szczęście są tacy historycy, jak np. Jan Grabowski, z którym miałem zaszczyt być na jednym roku na UW - już wtedy się wyróżniał...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTak sobie myślę, że Niemcy jakoś umieli skonfrontować się ze swoją przeszłością, przyznać się do winy, przeorać system edukacji, zmienić swoją mentalność. A u nas jest to nadal mało możliwe...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Aguirre Nie wiem, czy znasz Szanowny panie gistapo. Donosy do władz niemieckich w Warszawie i okolicach w latach 1940-1941
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNo i bardzo polecam rewelacyjną książkę Zamojszczyzna 1918–1959 Znakomity dziennik, w którym autor bez litości opisuje relacje polsko-żydowsko-niemieckie na Zamojszczyźnie, w Szczebrzeszynie i okolicach. Oddolne morderstwa na Żydach, kradzież, kolaborowanie, donosicielstwo.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postM.in. z powyższych powodów. Wielu Polaków nawet nie wie, że są antysemitami. BTW: we własnej rodzinie słyszałem opinie: 'Hitler był wielkim bandytą , ale uwolnił nas od żydów (małą literą mówionych i pisanych)'
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Luna - gratulacje. Stanę w obronię tej nieszczęsnej statystyki - ona nie kłamie, kłamią interpretatorzy i "analitycy", którzy zawsze są w stanie dobrać argumenty do zadanej tezy i przemilczeć przy tym niuanse metodyczne 🤔
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Katarzyna k Możliwe, że tak jest, ale to tym bardziej nie widzę sensu, by stosować ją w badaniach psychologicznych. One rzadko kiedy są replikowalne, jest mnóstwo zakłóceń wynikających z indywidualności człowieka. A on nie jest przewidywalnym trybikiem w maszynie. Dlatego wiele badań sobie wzajemnie przeczy. Widziałam to, pisząc moją pracę mag.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa z kolei @Luna przez kilka lat kiedyś pracowałam na Muranowie - na Dubois. I wiele razy idąc do pracy myślałam po jakiej ziemi stąpam. Nie da się nie myśleć o tym, moim zdaniem. A Podziemny Muranów już w koszyku.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postW związku z tym, że ostatnio interesuję się historią XX wieku czytam pomału dość obszerną i szczegółowo napisaną książkę: Samobójstwo Europy. Wielka wojna 1914-1918, słucham natomiast: Miasto ślepców a jako przerywnik sięgam po książeczkę o Japonii, której nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejZestaw pierwsza klasa! Obie koniecznie muszę przeczytać
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"Miasto ślepców" bardzo wciągająca. Córka podarowała mi tablicę, zdrapkę ze 100 książkami, które warto przeczytać i pomału sięgam po pozycje jako przerywniki. Chyba za bardzo postawiłam na literaturę faktu i oderwanie do takiej nieprawdopodobnej historii mi służy. Historia I wojny światowej, z mnóstwem nazwisk, dat, rodzajem i ilością armii, armat itd. trochę mnie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejWybrałam sobie do czytania Upadły amant. Historia Igo Syma. ale czy się zabiorę to nie wiem. Mam też Dobre wychowanie. Miłego czytania Wam zyczę
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNiestety dopadłnie kompletny zastój czytelniczy 🥴 staram już od kilku tygodni go przełamać, ale idzie opornie 🙈 na ten weekendam plan skończyć Obcy (kompletnie nie moje klimaty, choć czytałam,że zakończenie zaskakuje, więc może słuchając i podczytukac dobranę), Władca marionetek, tu już...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejja wciąż czytam Zbrodnia i kara i Płonący bóg 😅
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa ostatnio nie umiałam się przekonać do wybranych lektur, więc wszystkie odlożylam na później. Niewiele czytałam ostatnio, więc postanowiłam zacząć kolejny tutuł powiększając stos książek niedokończonych. Dzisiaj na czytelniczej półce ląduje Odrzania. Podróż po Ziemiach Odzyskanych. Niedawno upolowałem...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejChyba mam podobny stan, te " odłożone" przestają się mieścić na oknie 😀
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Ola A Dwór (zdaniem niektórych najlepsze. co napisał noblista) już czytałaś? Bo z tego co wiem, to Spuścizna jest jakby dalszym ciągiem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Aguirre Dwór przeczytałam wiele lat temu, ale może masz rację, że warto wrócić dla przypomnienia przed Spuścizną.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTak, Spuścizna jest dalszym ciągiem, równie dobra, warto
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Ola, na zastój czytelniczy weź coś, co może Ci się spodobać. Audio podczas porządków, dobry kryminał... Uczę się porzucać książki, z którymi nie jest mi po drodze. Nie podobają Ci sie Chłopki weź Smolarza 😉.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Wiolka dzięki za wsparcie w moim dołem czytelniczym 😀 Właśnie wracam po czytelniczym urlopie młodzieżówką, kryminał też się nada. Do Chłopek i innych porzuconych lektur wrócę, ale w swoim czasie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNadal czytam Odyseja i podczytywać zaczynam zbiór esejów Społeczeństwo zmęczenia i inne eseje
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postByung jest świetny, daje bardzo trafne analizy społeczne
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Czytam dalej
Strzępki życia. O tym, jak grzyby tworzą nasz świat, zmieniają nasz umysł i kształtują naszą przyszłość
A ja nadal mam je na liście do wypożyczenia z biblioteki 😁
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Katarzyna k Warto pożyczyć :) Książka mi się podoba, choć może przemawia przeze mnie entuzjazm osoby, która nie ma pojęcia o temacie i właśnie dowiaduje się fascynujących rzeczy. Autor stara się, jak pisze, znaleźć złoty środek między antropomorfizacją a traktowaniem grzybów jak automatów, działających na zasadzie bodziec reakcja. Ponadto pisze w stylu lekkim,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej