-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński34
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać409
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Cytaty z tagiem "zmiany" [401]
[ + Dodaj cytat]Przeszłość nie chce, żeby ją zmieniać. Przeszłość jest nieustępliwa.
Zostaw to wszystko i uciekaj. Zmień swoje życie, póki możesz.
Życie (...) komu i jak się powiedzie, to sprawa każdego z nas - z osobna. Byle się nie bać zmian, nie zatopić w niechęci i fochach. Szkoda życia na złość. A na miłość... aż go za mało.
Nadchodzą trudne czasy. Trudne i niebezpieczne. Nadchodzi czas zmian. Przykro byłoby starzeć się w przekonaniu, że nie uczyniło się niczego, by zmiany, które nadchodzą, były zmianami na lepsze. Prawda?
- Ciężko jest stracić matkę, ja to wiem - powiedziała babcia. - A na ciebie za wcześnie to przyszło. Ale co robić, stało się - i teraz musisz sobie poradzić.
- Jak, babciu?
- To się jeszcze okaże. Najlepiej jest człowiekowi wtedy, kiedy nie myśli o sobie.
- Nie o sobie? Więc o kim?
- O tym, kto go najbardziej potrzebuje.
- Mnie nikt nie potrzebuje.
- Nieprawda. Twój tata cię potrzebuje.
- Nieprawda, babciu!
- A ja ci mówię, że tak. On tego sam nie wie. Ale ja to wiem.
- Nie, babciu. Nie potrzebuje. Zostawił mamusię i mnie.
- Bo mu się zdawało, że będzie miał lepiej. A nie ma. Jak się chce zmieniać swoje życie, to nie trzeba zmieniać tego, co jest naokoło, tylko to, co się ma w środku. Rozumiesz?
- Nie bardzo.
- No, to patrz: jak cię boli ząb, a ty pojedziesz nad morze, to czy ząb wtedy przestanie cię boleć?
- Nie.
- A kiedy przestanie?
- Jak go wyleczę.
- No, więc, widzisz. To o to chodzi. [...]
Może zmiany sprawiają,że czuję się mniej bezpiecznie.Gdy wszystko toczy się stałym,uporządkowanym rytmem,człowiek szybko się do tego przyzwyczaja i to daje mu poczucie bezpieczeństwa.Zmiana oznacza tak naprawdę niewiadomą i tej niewiadomej ludzie się boją(..)
-Na pomoście siedzi pięć mew. Jedna z nich postanawia odlecieć. Ile mew pozostaje?
-Jak to...? Cztery.
-Źle - pokręcił głową Jones. - Jest ich wciąż pięć. Decyzja o odlocie i faktyczne poderwanie się do lotu to dwie różne sprawy.
Tym co niszczy małżeństwo, jest brak wszelkiej zmiany o poranku, w południe, wieczorem i nocą.
Nic nie mogę zrobić, nic zmienić, tylko czekam, wynajduję sobie najrozmaitsze zajęcia: opiekę nad rodziną Anglika, pisanie, czytanie, ale to wszystko to okłamywanie samej siebie, wszystko to tylko ta sama morfina.