-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Cytaty z tagiem "prowokacja" [20]
[ + Dodaj cytat]
-To, że mnie prowokujesz.
-Powiedz jeszcze raz: „prowokujesz". Prowokująco układasz przy tym usta.
Rozbrzmiewa we mnie to, czego się uczę ciałem: coś cienkiego i ostrego budzi gwałtownie ciało, które drzemało tymczasem w wyrozumowanej świadomości sytuacji ogólnej: słowo, obraz, myśl uderzają niczym batem. Moje ciało wewnętrzne zaczyna wibrować, jakby wstrząsane trąbami, które sobie wtórują i łączą swe dźwięki: uderzenie pozostawia znak, znak się rozszerza i wszystko ulega (wolniej czy szybciej) spustoszeniu. W miłosnej wyobraźni nic nie odróżnia najbardziej błahej prowokacji od faktu wywołującego realne skutki; czas dygocze przede mną (przychodzą mi do głowy katastroficzne przepowiednie) i za mną (przypominam sobie z przerażeniem „precedensy”): z jednej błahostki wyrasta i porywa mnie cały dyskurs wspomnienia i śmierci: jest to królestwo pamięci, ostrze pogłosu – odgłosu, „resentymentu”.
- Chciałabym mieć bikini - stwierdziła Claire. Pewnie była to tylko prowokacja, w jakich specjalizują się siedemnastoletnie dziewczyny.
Mama wymierzyła w nią palec z ociekającym mydlinami, krótko obciętym paznokciem.
- Tak dziewczęta zachodzą w ciążę, młoda damo.
Żyjemy w próżni, każdy się nadyma, bo go ciśnienie od środka rozpiera, zaraz będą nam gały trzaskać. Co mam robić? Krzyczeć? Zesrać się tutaj? Naszczać? Ale i to już było, i zaraz było obrabiane takimi interpretacjami, że ha!
Jak dowiodła Rosja, II wojna światowa może szybko przekształcić się w przestrogi w pouczający precedens. W 1939 roku Stalin zawarł sojusz z Hitlerem, czyli ówczesną europejską skrajną prawicą, sądząc, że w ten sposób doprowadzi Europę do samozniszczenia. Wyobrażał sobie przy tym, że Niemcy i ich zachodni sąsiedzi zaczną walczyć ze sobą, wzajemnie się unicestwiając. Putin wydaje się dokonywać podobnej kalkulacji. Tak jak celem sojuszu z Hitlerem w 1939 roku miało być zwrócenie najbardziej radykalnej siły na kontynencie przeciw samej Europie, tak rosyjskie wsparcie dla europejskiej skrajnej prawicy ma sparaliżować oraz rozbić najbardziej pokojowy i dostatni organizm początku XXI wieku, czyli Unię Europejską.
Przybysz zauważył, że zdarza się, iż człowiek wykpiwa, upokarza, operetkuje to, co mu najbliższe. Że dla żartu, efektu, prowokacji skłonny jest poświęcić każdą prawdę. A bywa tak wtedy, gdy dajemy się uwieść własnej niepohamowanej inteligencji, której nie potrafimy lub nie chcemy założyć wędzidła moralnej dyscypliny. Że, mówiąc najoględniej, czasami nas ponosi.
-A dzieję się tak, najczęściej, gdy nie jesteśmy w stanie sprostać temu, co odkładamy, lub gdy mamy takie podejrzenie.
Toe Rag chwycił młot i umieścił go starannie na czubku sterty thorowych ubrań. Uśmiechnął się szeroko, pozwalając, by promień słońca zaigrał na jednym z jego zębów. Takie rzeczy nie zdarzają się przypadkiem. Kiedy Thor leżał nieprzytomny, Toe Rag spędził kilka pracowitych chwil, obliczając, ile czasu zajmie mu odzyskanie świadomości, przesuwając sprytnie kupkę gruzu dokładnie w to miejsce, pieczołowicie sprawdzając jej wysokość i wreszcie obliczając kąt, pod jakim powinien się przechylić. Miał się za wysoce profesjonalnego prowokatora.
Takie są zawsze dzieje obcych agentur, metody prowokacji. Pierwiej podnieca się uczucia ambicji i dumy narodowej, potem gra się niemi przeciw interesom danego narodu. W Polsce, gdzie miłość Ojczyzny jest szczera i duża, chełpliwość uczuć również niemała, a zmysł polityczny rzeczą rzadką, lub nieznaną, tego rodzaju metody prowokacyjne udają się świetnie.
Dzieci powinno się uczyć przede wszystkim asertywności, a dopiero potem manier i innych kulturalnych rzeczy. Tylko wtedy kilka sekund bezczelnego drapania się po piździe nie zaprzepaści lat dobrego wychowania.
(Młodszy ratownik na wizycie w burdelu, młoda prostytutka go prowokuje masturbując się).