-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel12
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Cytaty z tagiem "książka" [882]
[ + Dodaj cytat]Dla Diane literatura też była ważna, ale w dość ,,niejasny sposób", jak sama to określała. Pewne utwory były dla niej właściwie zdjęciami, jak Kafki ,,Dociekania psa". ,,To przerażające opowiadanie napisane przez psa - prawdziwe pieskie życie psa".
Postanawiam przynieść jej coś do czytania. Książki nie wchodzą w grę: uświadomiłyby jej tylko, że jej zdolność koncentracji nie istnieje.
Każde nowe poszukiwanie to wyprawa do Indii, tropienie zakopanego skarbu, podróż do kresu tęczy i bez względu na to, czy u celu wędrówki wychynie kufer złota, czy jedynie wyborna książka, po drodze czekają nas zawsze cuda.
Miłość, życie i literatura są nierozerwalne. Prawdziwe wydarzenia bywają kręgosłupem wielu literackich historii, a to, co czytamy, bywa nieprawdopodobnie realne. Z życia wyrastają wspomnienia, z żeber wspomnień książki.
I Dalara i Elvin znali tę perfidną cechę książek - nie ważne, ile przeznaczyć dla nich miejsca, zawsze rozpełzną się po całym domu, powoli rugując gospodarzy. Wydawałoby się, że kosztują sporo, kupuje się je rzadko, jednak upłynie rok i drugi, a już potrzebna nowa szafa, po dziesięciu latach zaś kolejny pokój dla biblioteki.
Wydaje mi się, że każdy, którego biblioteczka znajduje się jedynie na Kindle’u leżącym na stole, jest jakimś anemicznym nerdem.
to świat prawdziwy z którym przyszło się mierzyć, a sił niestawało...
Dawniej, w czasach dworskich, było w zwyczaju, że człowiek się usprawiedliwiał, gdy liczbę istniejących książek powiększał o jedną. Ale zaraz potem spieszył z uzasadnieniem, dlaczego właściwie wcale nie musi się usprawiedliwiać. Nowe dzieło miało zapełnić lukę. Wynajdowało sobie lukę, wskakiwało na nią i za każdym razem powtarzał się cud: luka się zapełniała. Pustka doznawała kolejnej znacznej straty.
(...) nie mamy czasu przeczytać w jedno popołudnie tysięcy książek dostępnych w bibliotece . Nie jest to jednak powód, aby przestać się nimi interesować. Ponieważ czasami trafiamy na książkę, która wnika w głąb duszy i odkrywa nasze prawdziwe "ja". I czytając o czyimś życiu, zaczynamy rozumieć swoje własne.