cytaty z książek autora "Alice Munro"
(…) myślała, jak bardzo świat przestaje istnieć dla człowieka zakochanego, i to zarówno w sytuacji, gdy wszystko układa się dobrze, jak i wtedy, gdy układa się źle.
Ubóstwo u dziewcząt nie jest pociągające, chyba że w połączeniu z uroczym rozmamłaniem, głupotą. Inteligencja nie jest pociągająca, chyba że w połączeniu z elegancją, klasą.
To ostry ból. Z czasem przerodzi się w przewlekły. Przewlekły - to znaczy, że będzie stały, może nie bezustanny. Może to również znaczyć, że się od niego nie umrze. Nie będzie się go czuło w każdej minucie, ale niewiele będzie dni wolnych od niego
Jest miłość mądra, która dokonuje rozsądnego wyboru. Na podstawie takiego uczucia powinno się dobierać współmałżonka. Istnieje też inna miłość, która nie ma nic wspólnego z mądrością, przypomina raczej opętanie. I właśnie ją, tę drugą, wszyscy tak naprawdę cenią. Nikt nie chce, żeby go w życiu ominęła.
To na myśl miłości robiło jej się niedobrze. Miłość była zniewoleniem, samoponiżeniem, oszukiwaniem samej siebie.
(…) w życiu chodzi o to, aby iść przez ten świat z zainteresowaniem. Mieć oczy otwarte i dostrzegać możliwości – widzieć człowieczeństwo – w każdej spotkanej osobie. Być świadomym.
To, co sprawia, że ktoś cię pragnie, nie zależy od tego, co robisz, to coś, co w sobie masz. A skąd możesz wiedzieć, czy masz to coś?
Jesteś straszny. Jesteś straszny jak anioły. Myślisz, że wszyscy prą do przodu, odważni i mądrzy jak ty - może nie jestem taka, jak byś sobie życzył, ale jestem przy tobie i mam w sobie ciepło, i jestem dobra, i cię kocham. Dam Ci tyle szczęścia, ile tylko będę mogła. Nie patrz na mnie. Nie patrz. Pozwól mi żyć.
Zawsze wyobrażała sobie, że się to wydarzy - ktoś spojrzy na nią i pokocha ją bez pamięci, bezradnie. [...] To było coś, o czym marzyła. Ale nie to, czego pragnęła.
Nienawiść zawsze jest grzechem — dodała. — Pamiętaj. Już odrobina może skazić całą duszę, tak jak kropla atramentu zaczernia butelkę mleka.
Tak często kobiecy dotyk domaga się czegoś (…), kobieca czułość jest zachłanna, kobieca zmysłowość nieuczciwa.
Nie muszę wiedzieć, czego chcę, żeby wiedzieć, czego nie chcę! (...) - Nigdy cię nie kochałam!
Przeszłość nie tyle znika, ile traci znaczenie. I raptem następuje przełom - to, co minęło, wraca, przyciąga uwagę, a nawet wymaga zaangażowania, podjęcia jakichś działań, choć przecież nic już się nie da zrobić.
Istnieje granica nieszczęścia i zamętu, jakie można znieść dla miłości, tak jak istnieje granica bałaganu, jaki toleruje się w domu. Nie wiadomo z góry, gdzie ona przebiega, ale wie się, gdy się do niej dotrze.
Zobaczyliśmy w sobie coś przykrego, nieznośnego i byliśmy nieświadomi, że inni, widząc to, trwają przy sobie, nienawidzą się, walczą, gotowi się nawzajem pozabijać, a potem kochają się mocniej.
-Czuję,że nadchodzą pewne zmiany w życiu dziewcząt i kobiet.Tak.Zależą one jednak tylko i wyłącznie od nich.Dotąd stanowił o nas jedynie związek z mężczyzną.Nic poza tym.Nie miałyśmy własnego życia, prawie jak zwierzę domowe."Przytuli cię, kiedy osłabnie w nim żar pierwszej namiętności, bliższą ledwie od psa, droższą nieco od konia".
A jednak nie było to nic. Niebezpieczeństwo polegało na pokusie, żeby spróbować, a potem zobaczyć, jak to coś rozwiewa się bez śladu, i wtedy pomyśleć, że to nie było nic takiego.
(...) odskocznią od czytania jest dla niej rzeczywistość.
Mężczyźni zawsze sięgają po to, co łatwo mogą zdobyć.
Wspomnienia z dzieciństwa są być może najcenniejsze", pisał. Dziecięce uczucia. Silne jak żadne inne.
Pamiętaj, że gdy mężczyzna wychodzi z pokoju, wszystko, co się przed chwilą zdarzyło, zostawia za sobą", powiedziała jej kiedyś przyjaciółka, Marie Mendelson. "A kiedy kobieta wychodzi, wszystko ze sobą zabiera".
Stosunkowo późno pojęła prawdę, którą inni znali od dzieciństwa - że można być zadowolonym z życia, nawet gdy się nie ma na koncie żadnych poważnych osiągnięć. Żyć można na wiele sposobów i niekoniecznie trzeba się przy tym zamęczać. Wystarczy zdobyć środki, które zapewnią dostatek, a potem bawić się, by uniknąć nudy, i mieć satysfakcję, że robi się to, co wszystkim odpowiada. Życie nie musi być naznaczone cierpieniem.
Był tylko jeden problem - należało umieć zdobywać pieniądze.
Najpierw przemyśl wszystko, a potem przemyśl to jeszcze raz. Trzymaj się w cieniu, chyba że cię zmuszą do wyjścia. Zachowaj godność. Staraj się zawsze być uczciwy.
W Jubilee (...) czytanie było tak powszechne jak żucie gumy, nawyk, który się zarzuca, kiedy wymagają tego powaga i uciechy dorosłości".
,,Czym są te sceny, które zostawiają w pamięci tak wyraźny ślad, momenty zwrotne w naszym życiu - jaki mają na nie wpływ ? Niczego przecież nie obiecują. Dają chwilę wytchnienia. I tylko tyle ? ".
To na myśl miłości robiło jej się niedobrze. Miłość była zniewoleniem, samoponiżeniem, oszukiwaniem samej siebie
Pieniądze, nadzieje, listy miłosne - wszystko to można rzucić w powietrze, a spadnie zmienione, lekkie, wyzute z kontekstu.