-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik252
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Martin Beck
Cytaty
Wprawdzie do Bożego Narodzenia pozostawał jeszcze miesiąc, ale zaczęła się już orgia reklamy i histeria zakupów, szybko i niepowstrzymanie niczym dżuma szerzyła się wzdłuż ozdobionych girlandami ulic handlowych. Epidemia była nieustępliwa i nie można było przed nią uciec. Wgryzała się w domy, przenikała do mieszkań, zatruwała i zwyciężała wszystko i wszystkich na swojej drodze. Dzieci już płakały z wyczerpania a ojcowie rodzin zadłużeni byli aż do następnego lata.
Wprawdzie do Bożego Narodzenia pozostawał jeszcze miesiąc, ale zaczęła się już orgia reklamy i histeria zakupów, szybko i niepowstrzymanie n...
Rozwiń ZwińKobieta obserwował go ze strachem w oczach, jakby się spodziewała, że zobaczy bombę, karabin maszynowy albo prezerwatywę.
Kobieta obserwował go ze strachem w oczach, jakby się spodziewała, że zobaczy bombę, karabin maszynowy albo prezerwatywę.
Przed ambasadą Stanów Zjednoczonych przy Strandvagen i wzdłuż prowadzących tam ulic czterystu policjantów walczyło z dwakroć większą liczbą demonstrantów. Policjanci wyposażeni byli w bomby z gazem łzawiącym, pistolety, bicze, pałki, samochody, motocykle, krótkofalówki, megafony, psy gończe i rozhisteryzowane konie. Demonstranci zbrojni byli w list-petycję i papierowe transparenty, które coraz bardziej rozłaziły się na ulewnym deszczu.
Przed ambasadą Stanów Zjednoczonych przy Strandvagen i wzdłuż prowadzących tam ulic czterystu policjantów walczyło z dwakroć większą liczbą ...
Rozwiń Zwiń