Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mike McKone
Źródło: wikipedia
Znany jako: Michael McKone
40
6,5/10
Pisze książki: komiksy
Artysta Mike McKone został okrzyczany jako przyszła wielka gwiazda branży komiksowej, gdy jego pierwsze prace ukazały się na łamach serii DC "JLA" i "Legion". W roku 2001 wspólnie ze scenarzystą Juddem Winickiem stworzył dla Marvela serię "Exiles", która okazała się wielkim niespodziewanym hitem wśród tytułów o mutantach. Dwa lata później wspólnie z Geoffem Johnsem odnowili serię "Teen Titans" dla DC. Odkąd McKone podpisał z Marvelem kontrakt na wyłączność, rysował m.in. "Fantastic Four", "Amazing SPider-Man" oraz "Akadamię Avangers".http://mike2112mckone.deviantart.com/
6,5/10średnia ocena książek autora
230 przeczytało książki autora
104 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Amazing Spider-Man Annual 35 - A Tale of Two Jackpots
Marc Guggenheim, Mike McKone
7,0 z 1 ocen
3 czytelników 1 opinia
2008
Amazing Spider-Man Vol 1# 562 - Brand New Day: The Other Spider-Man
Bob Gale, Mike McKone
5,0 z 1 ocen
2 czytelników 1 opinia
2008
Amazing Spider-Man Vol 1# 563 - Brand New Day: So Spider-Man Walks into a Bar and...
Bob Gale, Mike McKone
5,0 z 1 ocen
3 czytelników 1 opinia
2008
Fantastic Four: Civil War Epilogue
Mike McKone, Dwayne McDuffie
10,0 z 1 ocen
2 czytelników 0 opinii
2007
Fantastic Four 535 - To be This Monster
Joseph Michael Straczynski, Mike McKone
7,0 z 1 ocen
2 czytelników 1 opinia
2006
Fantastic Four 534 - Shadow Boxing
Joseph Michael Straczynski, Mike McKone
7,0 z 1 ocen
2 czytelników 1 opinia
2006
Fantastic Four 533 - What Happens In Vegas, Stays In Vegas
Joseph Michael Straczynski, Mike McKone
6,5 z 2 ocen
3 czytelników 1 opinia
2006
Superman Vol 2 #153
Jeph Loeb, Mike McKone
Cykl: Superman Vol 2 (tom 153)
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2000
Superman Vol 2 #152
Jeph Loeb, Mike McKone
Cykl: Superman Vol 2 (tom 152)
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2000
Superman Vol 2 #151
Jeph Loeb, Mike McKone
Cykl: Superman Vol 2 (tom 151)
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
1999
Najnowsze opinie o książkach autora
Uncanny X-Force - Tom 4 - Ostateczna egzekucja Justin Ponsor
7,1
5/10 – PRZECIĘTNY
Scenariusz – 5/10
Po beznadziejnym trzecim tomie bałem się, że seria „Uncanny X-Force” nie zdoła wydźwignąć się do chociażby przyzwoitego poziomu. Scenarzysta wyciągnął jednak wnioski z kompletnie nieudanych eksperymentów i postanowił powrócić do sprawdzonych już najprostszych rozwiązań. Ostatnia odsłona runu Remendera to komiks oparty głównie na dynamicznej akcji oraz kilku mniej lub bardziej ciekawych twistach. Jak przystało na finalny tom, rozwiązuje on wszystkie najważniejsze wątki, które przewijały się w poprzednich częściach. Inna sprawa, że droga prowadząca do tychże rozstrzygnięć często jest nazbyt kręta i niepotrzebnie pokomplikowana. Zwroty akcji piętrzą się w nienaturalny sposób, przez co intryga przeciągnięta jest do granic możliwości. Głównym tematem „Ostatecznej egzekucji” jest walka X-Force oraz Bractwa Złych Mutantów o duszę Evana, czyli młodego klona Apocalypse’a. Nie obyło się jednak również bez podróży w czasie, gorących romansów, motywu zemsty oraz niezwykle skomplikowanych relacji rodzinnych. Niektóre z tych wątków sprawdzają się lepiej, a niektóre gorzej, ogólne wrażenie pozostaje jednak całkiem pozytywne. Aha, na samym końcu znajdują się dwie dodatkowe historyjki – pierwsza to całkiem przyzwoita opowieść o zmiennej naturze Wolverine’a, druga natomiast to średnio zabawny epizod o Deadpoolu, wampirach i zabójczych pierdach najemnika z nawijką.
Ilustracje – 7/10
Każdy z pięciu rysowników zatrudnionych przy tym komiksie zrobił na mnie przynajmniej dobre wrażenie. Najwięcej kadrów narysował Phil Noto i to jego prace są głównym punktem odniesienia jeśli chodzi o ostateczną ocenę warstwy graficznej, a trzeba podkreślić, że wyrazista, klasyczna kreska Amerykanina prezentuje się bardzo solidnie.
Wydanie i dodatki – 7/10
Atrakcyjne wydanie (ponad 250 stron na kredowym papierze i w twardej oprawie),ale bonusów niestety niewiele.
Podsumowanie
Finał serii X-Force to powrót do rozrywkowej konwencji drużynowego superhero opartego na bezkompromisowej, dynamicznej akcji. Bez wzniosłych treści, ale również bez potężnych rozczarowań. „Ostateczna egzekucja” porusza sporą liczbę wątków i jak to zwykle bywa nie wszystkie z nich są udane. Na plus tragizm relacji Wolverine’a z Dakenem, motyw zemsty Nightcrawlera, a także przypominająca fabułę „Raportu mniejszości” akcja w przyszłości. Na minus przeciągające intrygę pretensjonalne twisty, liczne romanse Psylocke, oraz irytujące zmartwychwstania. Ostatecznie moje wrażenia, to takie klasyczne pół na pół.
***
ZAWARTOŚĆ
Uncanny X-Force vol. 1 #25-35 (lipiec 2012 – luty 2013)
Wolverine: Dangerous Games vol.1 #1 (sierpień 2008)
Deadpool vol.2 #1000 (październik 2010)
SCENARIUSZ
Rick Remender
ILUSTRACJE
Szkic: Mike McKone, Phil Noto, Julian Totino Tedesco, David Williams, Jerome Opeña
Tusz: Mike McKone, Phil Noto, Julian Totino Tedesco, John Lucas, David Williams, Jerome Opeña
Kolor: Dean White, Justin Ponsor, Frank Martin jr., Rachelle Rosenberg, Michelle Madsen, Edgard Delgado
DODATKI
Okładki wydań zeszytowych.
„W poprzednim tomie”, czyli krótki opis dotychczasowych wydarzeń.
Galeria okładek alternatywnych, składająca się „aż” z trzech grafik.
Dwie strony z ilustracjami Phila Noto z komiksu w wersji bez kolorów.
WYDANIE
Wydawca: Mucha Comics
Wydawca oryginału: Marvel Comics
Cykl: -
Seria: Uncanny X-Force
Data wydania: 6 maj 2019
Tłumacz: Tomasz Sidorkiewicz
Format: 180 x 275 mm
Liczba stron: 264
Okładka: Twarda
Papier: Kredowy
Druk: Kolor
ISBN-13: 9788365938404
Cena okładkowa: 99,00 zł
Nastoletni Tytani: Przyszłość jest teraz Geoff Johns
6,3
Motyw spotkania bohaterów z własnymi wersjami z przyszłość jest często wykorzystywany w komiksach superbohaterskich. Wystarczy wspomnieć takie historie jak „Bitwa Atomu” czy „DC One Million”. Również w historii o Nastoletnich Tytanach postanowiono poruszyć ten wątek. Jak to tu wypadło?
Nastoletni Tytani powracając z odległej przyszłości przez pomyłkę trafiają do czasów odległych o 10 lat od współczesności. Tam spotykają przyszłe wersje samych siebie. Szybko jednak okazuje się, że nie stali się takimi bohaterami jakimi się spodziewali.
Niestety historia jest sztampowa do bólu. Dosyć łatwo można się domyślić na czym będzie polegać zwrot akcji, a także jak potoczy się fabuła. Przy tym brakuje trochę więcej informacji o świecie przyszłości - przydałoby się wyjaśnić co się stało z poszczególnymi bohaterami, a także jak wygląda reszta uniwersum. Niewiele też można się dowiedzieć o motywacji przyszłych bohaterów, bo dosyć mało opowiadają o sobie. Chyba najciekawiej wypada epilog, który sugeruje dosyć ciekawą relację między dwiema postaciami.
Drugą połowę tomu stanowi historią będąca konsekwencją miniserii „Kryzys Tożsamości”. Doctor Light odzyskał swoje wspomnienia i postanawia zemścić się na Tytanach za lata poniżeń. Zastawia na nich pułapkę.
Podobnie jak w przypadku „Przyszłość jest teraz” tutaj też historia jest bardzo typowa. Pomimo tego, że Doctor Light jest tu bardziej kompetentny niż zazwyczaj, to i tak nie stanowi specjalnego problemu dla bohaterów. Jest to bardziej okazja do gościnnych występów wielu Tytanów. Poza tym nareszcie może się wykazać nowa postać znana z łamów komiksu „Green Arrow – Kołczan”. Tutaj również dobrze wypada końcówka podkreślająca zmniejszenie zaufania wobec dorosłych bohaterów.
Za rysunki odpowiada tutaj Mike McKone. Jego kreska jest dosyć dynamiczna i przejrzysta. Czasami jednak bywa mniej dokładnie w scenach akcji.
Dodatkiem jest historia z 1965 r., w której ówczesna inkarnacja Nastoletnich Tytani muszą się zmierzyć z Rozszczepionym Człowiekem. Podobał mi się groteskowy pomysł na głównego przeciwnika – w rękach współczesnego scenarzysty prawdopodobnie byłby to materiał na horror. Tutaj jest to bardziej zagadka kryminalna, która jednak szybko zostaje rozwiązana. Nie ma przy tym zbyt wielu niedorzeczności charakterystycznych dla ówczesnych komiksów DC Comics.
Podsumowując, obie historie zawarte w tym tomie są tak typowe jak tylko się da. Przy czym jednak dobrze realizują dane pomysły. Mogę polecić głównie osobom mniej doświadczonym w komiksie superbohaterskim.