Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzternaście książek na nowy tydzień. Silne emocje gwarantowane!LubimyCzytać2
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant6
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński45
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać426
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Grzegorz Sowinski
2
6,1/10
Pisze książki: filozofia, etyka
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
14 przeczytało książki autora
37 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Ludzkie, niezbyt ludzkie. Collage filozoficzny
Grzegorz Sowinski
5,0 z 1 ocen
3 czytelników 1 opinia
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Wokół nihilizmu Grzegorz Sowinski
7,3
Książka nie dla każdego. Mnie osobiście najbardziej przypadł do gustu rozdział "Metafizyka unicestwienia ", którego bohaterem jest P.Mainlander. Według tego filozofa, każde świadome istnienie prędzej czy później prowadzi do cierpienia, własnego lub innych. I z tego powodu jest gorsze od całkowitego niebytu, który nie czyni takich szkód. Nic, nawet potężne galaktyki czy wielkie planety - nie jest wieczne, bo wszystko nieustannie - choć w różnym oczywiście tempie - niezmiennie zmierza ku końcowi swego żywota ... Według Mainlandera proces ten zapoczątkował Absolut/ Byt Najwyższy / Bóg Ojciec, który w pradawnej przeszłości dokonał samounicestwienia. A będąc Najpotężniejszym z potężnych mógł tego dokonać tylko w niezwykły, i bardzo spektakularny sposób - dziś często przez naukę określany jako Wielki Wybuch. Odtąd to, co było jednością, podzieliło się na nieskończoną ilość części. Nastąpiło coś w rodzaju paradoksu - śmierć ( Absolutu ) stała się życiem ( wszechświata ),bo żeby mogło zaistnieć wszystko to, co natura/materia "urodziła" na Ziemi i w przestrzeni kosmicznej - musiał przestać istnieć Ten Najwyższy. Choć może nie tak do końca, bo przecież jego cząstki pewnie są we wszystkim wokół - stał się więc niejako Stwórcą Wszechrzeczy...Ogólnie - moim zdaniem warto poczytać, zaś nad niektórymi (niełatwymi) tematami -trochę dłużej się pochylić...