Nagradzany i ceniony na całym świecie ilustrator książek dla dzieci. Urodził się w Hamburgu. W wieku 25 lat przeprowadził się do Anglii, gdzie mieszka do dziś. To w Anglii studiował komunikację wizualną na Bath Academy of Art i postanowił ostatecznie, że zostanie ilustratorem. Zilustrował ponad sto książek, wiele zostało wydanych w innych językach, a jego prace wystawiano na całym świecie. Najbardziej znany jest z ilustracji do książek Julii Donaldson, szczególnie do "Gruffalo", "Miejsca na miotle" czy "Pana Patyka".
"Pola i Piotruś" to seria książek dla najmłodszych czytelników. Niedawno premierę miały kolejne dwa tytuły.
"Pola i Piotruś. Zimowy dzień"
Spadł śnieg. Pola i Piotruś postanawiają wyjść na zewnątrz pobawić się. Jednak gdy zaczynają lepić bałwana nie potrafią zdecydować, czy zrobić mu uszy królika czy myszki. Zaczynają się kłócić a w efekcie oboje lądują w śniegu. Na szczęście szybko sobie wybaczają i kontynuują zgodnie zabawę w domu.
To krótkie historyjki dotyczące jednego zdarzenia, z małą ilością tekstu - dosłownie jedno bądź dwa zdania na stronie. Zawierają urocze, bardzo kolorowe ilustracje. I chyba dlatego moi synowie je uwielbiają. Nigdy nie kończy się na czytaniu jednej.
To po prostu świetne książki do wspólnego poczytania!
Pola i Piotruś zobaczyli, że na dworze napadało śniegu. A, że uwielbiają zabawy w śniegu, szybko się ciepło ubrali i wybiegli się bawić. Tam doszło do nieporozumienia. Jak sobie poradzili przyjaciele?
Jest to kolejna z serii książeczka o dwójce przyjaciół. Tym razem porusza takie tematy jak się wspólnie bawić mimo różnic. Daje też przykład, że nawet jak się pokłóciło, to warto przeprosić i dość do porozumienia. Dzięki temu dalej można się wspólnie bawić. A to o wile przyjemniejsze niż kłótnia.
Książeczka jest urocza oraz daje przekaz ważnym wartościom. Do tego ciekawe ilustracje dodają dla dziecka większej atrakcji przy czytaniu. Polecam, na pewno wraz z maluszkiem nie raz sięgniemy po tę serię.