Mamy już listopad, więc ze spokojnym sumieniem mogę Cię zasypywać świątecznymi książkami! Zaczniemy więc z wysokiego C, bo i sama książka jest zaskakująco wysoka. Ma aż 55 cm! A mowa oczywiście o fenomenalnym kalendarzu adwentowym "Gruffalo i przyjaciele".

Ten kalendarz robi ogromne wrażenie. I nie ma znaczenia, czy Ty i Twoje dziecko znacie książki o Gruffalo, czy jeszcze nie. Jeśli znacie, to z pewnością wiecie, że niepowtarzalnemu urokowi książek duetu Julia Donaldson i Axel Scheffler nie można się oprzeć. A jeśli historie takie jak "Miejsce na miotle", "Gruffalo", "Ślimak i wieloryb, "Zagubiona małpka" jeszcze przed Wami, to ten kalendarz adwentowy rozbudzi Wasze oczekiwania!

W tym spektakularnym kalendarzu znajdują się 24 pomysłowe książki, które umilą oczekiwanie na Święta. A w nich jeszcze więcej podpowiedzi na kreatywne spędzenie czasu.

Wyobraź więc sobie, że jest właśnie 1 grudnia i Twoje dziecko otwiera pierwszą kieszonkę tego kalendarza. I co znajduje? Książeczkę z zadaniami! Zabiera się więc za rozwiązywanie zagadek, układanie puzzli, rysowanie potwora czy wykreślankę. Bach, i tak minęło 30 minut. Dobry pomysł na rozpoczęcie grudniowego poranka? Jasne, że tak!

Chyba nie sądzisz, że zdradzę Ci, co kryje każda kolejna kieszonka? Przecież to ma być niespodzianka. Napiszę tylko, że czekają na Ciebie książeczka z przepisami, śpiewnik, gry i zabawy, łamigłówki, a nawet zabawa w teatrzyk. Wszystkie są zainspirowane bohaterami książek Julii Donaldson i Axela Schefflera.

Jestem przekonana, że "Gruffalo i przyjaciele. Kalendarz adwentowy" wywoła na twarzy obdarowanego dziecka szeroki uśmiech. To naprawdę imponujący i zjawiskowy kalendarz, z którym odliczanie dni do Świąt będzie wesołą zabawą. A przecież czekanie to niełatwa sprawa, zwłaszcza gdy ma się dopiero kilka lat.

Myślę, że dzieci w wieku od 5-6 lat docenią ten kalendarz najmocniej.

Mamy już listopad, więc ze spokojnym sumieniem mogę Cię zasypywać świątecznymi książkami! Zaczniemy więc z wysokiego C, bo i sama książka jest zaskakująco wysoka. Ma aż 55 cm! A mowa oczywiście o fenomenalnym kalendarzu adwentowym "Gruffalo i przyjaciele".

Ten kalendarz robi ogromne wrażenie. I nie ma znaczenia, czy Ty i Twoje dziecko znacie książki o Gruffalo, czy jeszcze...

Takiej książki jeszcze nie miałem! Takiej książki jeszcze nie czytałem! Takiej książki jeszcze nie recenzowałem! Takiej książki jeszcze Wam nie proponowałem! Dziś to czynię z nieskrywaną przyjemnością! TAAAK!!!
Nasz domowy kalendarz powoli wskazuje, że święta zbliżają się wielkimi krokami. A taki kalendarz, który oferuje nam Wydawnictwo Tekturka to nie lada atrakcja, dla najmłodszych…, ale nie ukrywam, że również dla mnie, bo każdy w nas ma w sobie pierwiastek dziecka, niezależnie od tego, ile już razy odliczał czas do świąt.
„Gruffalo i przyjaciele. Kalendarz adwentowy” to kalendarz niezwykły, dający ogrom radości i zabawy. Zabawy, która również uczy, a to jest sprawą pierwszorzędną, wręcz pożądaną. Julia Donaldson i Axel Scheffler przygotowali dla naszych milusińskich kalendarz, który urozmaici grudniowe odliczanie na przyjście pierwszej gwiazdki. I to w gwiazdorskiej obsadzie, gdyż w osobie samego Gruffala, bohatera, którego pokochali wszyscy najmłodsi czytelnicy. Gruffalo każdego dnia grudnia towarzyszyć będzie nam w odliczaniu. A te będzie przepełnione zabawą w odkrywaniu niespodzianek zawartych w kopertach symbolizujących każdy dzień, począwszy od pierwszego do dwudziestego czwartego grudnia. Każdy dzień skrywa tajemnicę, niespodziankę, która zabiera nas do świata zabawy u boku Gruffala i przyjaciół. Zatem warto zaprzyjaźnić się z tą książką.
Nie ukrywam, że gdy tylko rozpakowałem przesyłkę, moje oczy zapłonęły z radości, a ręce zacierały się do odkrywania tajemnic zawartych w książce Julii Donaldson i Axela Schefflera. Julia Donaldson to wybitnie utalentowana i wielokrotnie nagradzana autorka książek dla dzieci. Axel Scheffler to niezwykle popularny ilustrator i zdobywca wielu nagród. Razem stworzyli wyjątkowy kalendarz adwentowy, zawierający dwadzieścia cztery książeczki oparte na bestsellerach „Gruffalo”, „Miejsce na miotle”, „Ślimak i wieloryb” i wielu innych. A każda z nich zawiera liczne łamigłówki, gry, kolorowanki, wierszyki i piosenki, które doskonale urozmaicą odliczanie do świąt.
Każdy dzień niesie ze sobą niespodziankę. Również w tym kalendarzu jest ich wiele. Możemy poznać owoce pod kruszonką i inne przysmaki, w książeczce z zagadkami mamy przyjemność poznać zagubioną małpkę, czy również odkryjemy najelegantszego olbrzyma. A to wszystko I wiele wiele więcej w jakże wyjątkowej i eleganckiej oprawie.
Zatem jeśli jesteście małymi odkrywcami lub rodzicami, babciami, dziadkami, wujkami, ciociami… to koniecznie zaproście książkę „Gruffalo i przyjaciele. Kalendarz adwentowy”pod swoje strzechy. Dobra zabawa gwarantowana!
Teraz gdy kończę pisać tę recenzję, w myślach zastanawiam się, jak wiele frajdy da każdemu z nas odkrywanie przygód Gruffalo, rozwiązywanie zagadek ukrytych w każdym dniu grudnia, który upłynie nam pod znakiem śpiewania piosenek, zapisanych w tym niezwykłym kalendarzu. Dzięki niemu odliczanie do świąt sprawi, że przez cały grudzień będziemy w iście świątecznym nastroju.
Książka „Gruffalo i przyjaciele. Kalendarz adwentowy” ukazała się nakładem Wydawnictwa Tekturka

Takiej książki jeszcze nie miałem! Takiej książki jeszcze nie czytałem! Takiej książki jeszcze nie recenzowałem! Takiej książki jeszcze Wam nie proponowałem! Dziś to czynię z nieskrywaną przyjemnością! TAAAK!!!
Nasz domowy kalendarz powoli wskazuje, że święta zbliżają się wielkimi krokami. A taki kalendarz, który oferuje nam Wydawnictwo Tekturka to nie lada atrakcja, dla...